Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "skarpa"

Zielonym od linijki - ogród Ivony 10:56, 08 maj 2017


Dołączył: 21 lip 2013
Posty: 3134
Do góry
AngelikaX napisał(a)
Iwonko, ale będzie u Ciebie szał czosnkowy - stają równiótko w rzędach... Tulipany śliczne

A ile przy skarpie, full energii Cię to zapewne kosztowało


Ta skarpa to mi dała popalić a jeszcze nie skończona. Ale jak pomyślę jaki będzie efekt to chyba dziś w deszczu będę sadzić
Ogród z łezką II 09:10, 08 maj 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Adela napisał(a)

To zupełnie odwrotnie niż u mnie. Bo mój zawsze temperował moje zakupowe zapędy, choć już teraz nie kwestionuje, ale nie namawia. Od początku za bardzo rozmieniałam się na drobne, ale pod wpływem O. naprawiam swoje błędy.

Ogródek wycacany, trawnik katalogowy, do pozazdroszczenia.
Ja dopiero wczoraj po południu skosiłam trawnik króciutko i rozsypałam nawóz. Na szczęście w nocy podlało.


Wszyscy przechodziliśmy etap kupowania "po jednej ładnej roślince" Teraz jedną się kupuje jak poprzedniczka wyleci...
Wcale nie mam wycacanego ogrodu, mam chwaściory, nie zdjęciach nie widać po prostu. I moja osławiona, zarośnięta skarpa. I musi tak być na razie, w błocku nie będę się ślizgać.
Koszeniem się zajmuje eMuś, nawet synowi kosiary nie chce udostepnić, już kiedyś o tym pisałam, musi mieć równe paski po koszeniu
Muszę poszukać jaka to Yara była do tego nawożenia trawnika, bo nie była to Complex.
Na brak opadów to nie możemy narzekać w tym roku...

Edit. Znalazłam tę Yarę, to Yara Mila 21-6-12. Zapiszę tutaj, dla pamięci.
Ogród w Cichym Dworku 23:02, 07 maj 2017


Dołączył: 04 maj 2017
Posty: 1014
Do góry
Dziękuje Ewa.
Z terenem jakoś daję radę ale oczywiście z pomocą mojego Męża.Wysokości to skarpa za domem i przed to właśnie zejscie do rzeczki.a całośc przed budową trzeba było wyplantowac na równo.
Ogród z wilkiem zamkn. 23:01, 07 maj 2017


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Tera dopiero na tych fotkach widzę wiele nidociągnięć , postaram sie porobić zdjęcia aparatem , to wtedy wstawię ładniejsze
Tu jest taka duża skarpa z boku tarasu i domu , stroma - nie wiem czym ją obsypać żeby nie zjeżdżało , a te wszystkie drzewka tez chcę przesadzić , bo to jedyne miejsce , gdzie mogę przejechać kosiarką , a moja paskuda goni w tempie odrzutowca tamtędy
Buszując w zbożu i kukurydzy:) 19:47, 07 maj 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24312
Do góry
Renia pisała, że skarpa będzie nasłoneczniona i raczej sucha. Hortensja wymagałaby systematycznego nawadniania.
U Nawigatorki na skarpie jest piękna irga. Nie widać w niej chwastów. Można podpytać o szczegóły techniczne.
Tu potrzebny jest pragmatyzm. Skarpa jest nieprzyjazna dla zdrowia przy pielęgnacji, więc trzeba zmierzać do jej samoobsługowości. Posadzić i zapomnieć.
Zielonym od linijki - ogród Ivony 14:57, 07 maj 2017


Dołączył: 21 lip 2013
Posty: 3134
Do góry
No to lecimy z fotkami - znowu leje masakra bagno wszędzie. Mam rabatę z grabami do realizacji ale jak tam weszłam w kaloszach to utonęłam.
Skarpa - tam to było roboty. Po wykopaniu floksów musiałam z tamtąd sporo ziemi wywieźć bo jakoś tam wyszło dużo względem trawnika. Część buksów przesadziłam troszkę niżej bo wyglądały tak jakby rosły na skarpie. Lawenda tam jest trochę marna ale odbija od korzenia . Nie wiem co to za odmiana ale pomimo to że kiepsko zimuje to kwitnie obłędnie. Brakuje kosodrzewiny i sesleria czeka do podziału i do posadzenia - deszcz mi nie pozwolił na dokończenie. Wkoło wydreptałam trawnik trzeba będzie dosiać.


/i mg]


Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 21:04, 06 maj 2017


Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
Do góry
Makusia napisał(a)


Planowałam żwirkiem,ale nie widzę tego...teren nie jest jak spod poziomicy i z jednej strony to nawet lekka "skarpa" zaraz za skrzynią więc i Ekobordy nie dadzą rady. Jakieś pomysły?

A za uznanie dziękuję
Opróżniłam dwa kompostowniki i 17 worków ziemi z L plus jeden jakiś 250 litrowy, a i tak w środkowej brakuje ziemi...


O ilość ziemi nic mi nie mów. Znam ból. Ja mam skrzynie 45 cm głębokie. Do jednej weszła prawie cała przyczepa. Że o workach nie wspomnę.

Pomyslu na [i]czym posypać/i] niestety nie mam. Sama mam zagwozdkę, żwirek chciałam ale jak sobie pomyślę o jego czyszczeniu... Jeszcze co mi do głowy przychodzi to zrębki. Choć czy to praktyczne bedzię. Zwykły piasek też mi
po głowie chodził. Albo kostka
Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku. 20:48, 06 maj 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Do góry
JoannaDe napisał(a)
Ale masz ładne te skrzynie! Piknie proszę pani piknie.

Czym będziesz wysypywać cały teren koło skrzyń?

Ale mi się podoba.Super kolor


Planowałam żwirkiem,ale nie widzę tego...teren nie jest jak spod poziomicy i z jednej strony to nawet lekka "skarpa" zaraz za skrzynią więc i Ekobordy nie dadzą rady. Jakieś pomysły?

A za uznanie dziękuję
Opróżniłam dwa kompostowniki i 17 worków ziemi z L plus jeden jakiś 250 litrowy, a i tak w środkowej brakuje ziemi...
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 09:19, 06 maj 2017


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
Do góry
brylancik napisał(a)
Witajcie.
Oto moja próba zagospodarowania skarpy


Tutaj wątek traktujący o skarpie; myślę, że znajdziesz coś dla siebie :

https://www.ogrodowisko.pl/watek/246-skarpa-w-ogrodzie
Ogród w remoncie 22:03, 04 maj 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14872
Do góry
adkawi napisał(a)
https://www.ogrodowisko.pl/watek/246-skarpa-w-ogrodzie tutaj masz rabaty ze spadkiem może coś znajdziesz dla siebie.


Dziękuję ale ja nie mam u siebie spadków terenu na skarpę. Jedyna skarpa U mnie jest stworzona sztucznie na potrzeby oczka i stanowczo zostanie wyrównana. Wątek jednak ciekawy i nawet szkoda,że nie mam jak zrobić takich fajnych spadków
Ogród w remoncie 21:33, 04 maj 2017


Dołączył: 13 wrz 2015
Posty: 524
Do góry
https://www.ogrodowisko.pl/watek/246-skarpa-w-ogrodzie tutaj masz rabaty ze spadkiem może coś znajdziesz dla siebie.
Ogród wśród pól i wiatrów 21:26, 04 maj 2017


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
m_gocha napisał(a)
Ciekawa jestem jak u Ciebie na skarpie przezimowały wrzosy i wrzośce?

Gosia wrzośce przezimowały 100%. Białe wrzosy chyba też wszystkie. Natomiast fioletowe wg mnie padły w większości. Jeszcze ich nie wywalam ani nawet nie oglądam za bardzo, bo tak tam mokro jest, że nawet ciężko do nich dotrzeć. Ogólnie nie rozpaczam, bo się mentalnie nastawiłam, że "akcję-skarpa" muszę rozpocząć raz jeszcze.


Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 20:04, 04 maj 2017


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 292
Do góry
Adkawi - dzięki za linka, poczytam, choć...
...jak patrzę na te zdjęcia, to skarpa wyszła na nich ostrzejsza niż w rzeczywistości. Pochyłość oczywiście jest - największa wzdłuż ogrodzenia gabionowego i zmniejsza się w głąb działki. Teren pod rabatę z jakimiś tymczasowymi nasadzeniami jest w ten sposób ukształtowany od 2 czy 3 lat i na szczęście nie zauważyłam wymywania się ziemi czy innych katastrof .
Zdjęcia trochę przekłamują .

Choć murki bardzo mi się podobają i niewykluczone, że jak uporam się z innymi kosztownymi sprawami (np elewacja), które są jeszcze przede mną, to sobie taki murek zrobię.

A z nasadzeniami co byś doradził? Żeby było atrakcyjnie cały rok i bez udziału kwasolubnych?


Buszując w zbożu i kukurydzy:) 18:30, 04 maj 2017


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Do góry
Agania napisał(a)
U mnie przedpłocie to też skarpa, trudne koszenie, eM pisze do Gminy już drugi rok o położenie szmaty i utwardzenie kamieniem, bo pas skarpy zabrali pod drogę i nie koszą nic innego nie wymyśliliśmy czekamy.

Suchodrzew mi przemarzł, irga nigdy.

W sumie pracowity miałaś weekend majowy, a pokażesz klony?


Klony trochę "krzywusy", będą wymagać formowania. Po posadzeniu mają gdzieś 2,5 metra, cieszę się bardzo.

Tu widać trzy, jeszcze palików nie dostały. Pnie wierzb zostały, żeby hamaki dzieciom zaczepiać, paskudnie to wygląda - wiem.




Acer pseudoplatanus 'Nizetii' ma trochę pstrokate listki. Ale ogólnie z daleka wygląda bardzo energetycznie.



acer freemanii autumn fantasy


Tego klona ale w odmianie Jefersed mam już 5 lat przed domem, ma już 4 -5 metrów i pięknie się przebarwia na jesieni, dlatego kupiłam jeszcze dwa.

Buszując w zbożu i kukurydzy:) 17:05, 04 maj 2017


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
U mnie przedpłocie to też skarpa, trudne koszenie, eM pisze do Gminy już drugi rok o położenie szmaty i utwardzenie kamieniem, bo pas skarpy zabrali pod drogę i nie koszą nic innego nie wymyśliliśmy czekamy.

Suchodrzew mi przemarzł, irga nigdy.

W sumie pracowity miałaś weekend majowy, a pokażesz klony?
Ogród z łezką II 12:59, 02 maj 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Dla Wróbelka skarpa, dalej nie wyplewiona, właśnie pada...miałam też dzisiaj dalie na salonowej sadzić...

Ogród z łezką II 08:25, 02 maj 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
zszywka napisał(a)
Kasiu czytam na bieżąco ale rzadko pisze, u mnie tez rabaty wyczyszczone i kora dosypana ale do jednej zabieram sie juz od jesieni do przeróbki i nie mam kiedy

U mnie pogoda dopisała, oby jutro też słoneczko zaświeciło żeby można było podziałać

To podobnie się zabierasz jak ja się do tej swojej słupowej zabierałam Cieszę, że tą przeróbkę już mam z głowy, teraz tylko jeszcze parę rzeczy dosadzić i czekać aż urośnie

Na razie słonko świeci nieśmiało, tylko wieje znowu okropnie...

Muszę jechać i kupić coś na podmianę zmarzniętego krzaka ze skarpy...potem znowu skarpa
Ogród wśród pól i wiatrów 20:50, 29 kwi 2017


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
A ja dziś padam, ale grubsze roboty powoli posuwają się do przodu
Dobrze, że mi Tata pomógł bo bym tego nie skończyła do końca lata!!

A w tym sezonie są to:
- szklarnia: stoi fundament, do niego przymocowana wielkimi śrubami konstrukcja aluminiowa. Pozostaje rozłożyć szybki poliwęglanowe, ale widzę że będzie z tym mały problem bo szybki "latają", a te spinki, które mają je rzekomo trzymać jakoś się u mnie w ogóle nie sprawdzają. Plan jest taki, żeby zakupić odpowiednią ilość silikonu i "pójść na całość"

- placyk żwirowy
: zalegająca po robotach przy obrzeżach granitowych ziemia wywieziona, wybrane na jakieś 40 cm, dziś nasypane grubego kamienia na spód, a na wierzch żwir granitowy. Trochę tego granitowego zabrakło, ale to już drobiazg. Ogólnie jest posprzątane w tej części i muszę się teraz zastanowić co to dokładnie z tym placykiem zrobić

- skrzynie warzywne: zalegające po układaniu obrzeży granitowych resztki ziemi, gliny, piachu, uprzątnięte, wygrabione. Trzeba tylko kupić żwirek i rozsypać wokół skrzyń.

Z tematów bardziej ogrodniczych niż robotniczych "drzazgą w oku" jest mi skarpa. Dziś uważam, że obsadzanie jej irgą to było wyrzucenie pieniędzy w błoto, o czasie i pracy nie wspomnę. Igra w większości przemarznięta, nim się zregeneruje będzie jesień. Nie jestem zadowolona, muszę coś postanowić i zadziałać na tej skarpie - to jest wyzwanie kompozycyjne na ten sezon

Ponadto skosiłam wreszcie trawę, wyplewiłam graby i dodałam im nowej kory (za parę dni będą mega-zieleniutkie), wyplewiłam całą północną stronę i część owocowych. Zostało mi jeszcze trochę konkretnego plewienia i będą w miarę w miarę na bieżąco

No, nagadałam się nieprzeciętnie Ale nic to, zrobiłam sobie podsumowanie a teraz idę zobaczyć jak tam wiosna w ogrodowiskowych ogrodach





Ogród za grosze 22:02, 28 kwi 2017


Dołączył: 30 gru 2016
Posty: 1341
Do góry
elka_ napisał(a)

Skarpa obsadzona hostami, chcę to widzieć, lubię hosty

Elu też je lubię i też chcę zobaczyć, bo sama nie wiem jakie posadziłam dopiero szczerzą kły . Jak kolory się nie zgrają będzie przesadzanie .
Zakładam ogród - potrzebuję pomocy:) 15:55, 28 kwi 2017


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Do góry
Tak mnie zainteresowała sprawa obsadzania skarpy, ze cały wątek prześledziłam gratulacje, dajesz radę! wydawało mi się, że ja mam skarpę. ale moja skarpa, przy Twojej, to żadna skarpa wygląda wszystko coraz lepiej i widać ile pracy musiałaś włożyć, żeby uzyskać taki efekt.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies