Małopolski ogródek

benia9185 12:12, 14 cze 2017

Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314

Do góry

Witam się również w "świeżym" wątku

z reszta i u mnie podobna liczba na liczniku

więc możemy sobie przybic żółwika

Powiem Ci,ze u mnie taka sam glina jak u Ciebie

i wszystko stoi jak zaczarowane.Nawieźliśmy tylko ziemi pod trawnik,ale ziemia niezbyt czysta,chyba z jakiejś łąki wydarta,bo w trawniku mam teraz właśnie taką łąkę

ale nie przeszkadza mi to zbytnio,grunt ,ze zielono

Czekam na dalszy rozwój sytuacji z niecierpliwością

Podoba mi się mini skarpa i taras,z żoną również przybijam żółwika za trawy ,mam tez bzika co do nich i posiadam kilka różnych odmian,niestety jeszcze mało widoczne bo dużo świeżynek .

____________________
Póki życie trwa...

johnnynhannah 14:21, 14 cze 2017

Dołączył: 09 maj 2017
Posty: 86

Do góry

sylwia_slomczewska napisał(a)

U mnie w tym czasie było tak samo

Ale muszę przyznać, że jak już sypnęło - to albo szuflą trzeba się było namachać solidnie.

Albo - pojawiały się materialne straty

Wspominałem o terenie pod tunel foliowy - w marcu 2016 zdecydowanie się pośpieszyliśmy. Pewnie dlatego, że paczka zalegała w garażo-warsztacie i chciałem w końcu go rozłożyć. No i rozłożyłem... A śnieg, który miał padać w grudniu/styczniu, spadł w marcu - no i pewnego pięknego ranka zobaczyłem, że mój tunel padł

Dziadostwo straszne, te plastikowe szybkozłączki... Warstewka śniegu i padło wszystko... Jakoś roboczym sposobem ponaprawiałem łączenia i muszę przyznać, że konstrukcja wytrzymała sezon (jak i początek wiosny 2017, ale... to już zupełnie inna historyja)

____________________
Grzesiek Małopolski ogródek

AsiaK_Z 14:27, 14 cze 2017

Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771

Do góry

Grześ, ale budować napięcie to Ty też potrafisz

już wczoraj o tym pisałam. Z ogromną niecierpliwością czekam na kolejne odcinki serialu...

____________________
Asia - Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa

johnnynhannah 14:29, 14 cze 2017

Dołączył: 09 maj 2017
Posty: 86

Do góry

benia9185 napisał(a)

Witam się również w "świeżym" wątku z reszta i u mnie podobna liczba na liczniku więc możemy sobie przybic żółwika Powiem Ci,ze u mnie taka sam glina jak u Ciebie i wszystko stoi jak zaczarowane.Nawieźliśmy tylko ziemi pod trawnik,ale ziemia niezbyt czysta,chyba z jakiejś łąki wydarta,bo w trawniku mam teraz właśnie taką łąkę ale nie przeszkadza mi to zbytnio,grunt ,ze zielono Czekam na dalszy rozwój sytuacji z niecierpliwością Podoba mi się mini skarpa i taras,z żoną również przybijam żółwika za trawy ,mam tez bzika co do nich i posiadam kilka różnych odmian,niestety jeszcze mało widoczne bo dużo świeżynek .

Witaj

Ta glina to takie dobrodziejstwo inwentarza... Nasz budowlaniec miał inną robotę niedaleko naszej działki i "ziemia na wyrównanie/osypanie terenu" okazała się po prostu glinianką z fundamentów tych drugich wykopów :/ Było minęło, teraz jakoś walczymy z tym naszym glinianym ugorem na skarpach (czy skutecznie - to myślę sama ocenisz, jak z biegiem chronologii dojdę z moimi zdjęciami do czerwca anno domini bieżącego

____________________
Grzesiek Małopolski ogródek

benia9185 14:36, 14 cze 2017

Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 314

Do góry

Ależ lubisz trzymać w napięciu!

____________________
Póki życie trwa...

johnnynhannah 14:38, 14 cze 2017

Dołączył: 09 maj 2017
Posty: 86

Do góry

AsiaK_Z napisał(a)

Grześ, ale budować napięcie to Ty też potrafisz już wczoraj o tym pisałam. Z ogromną niecierpliwością czekam na kolejne odcinki serialu...

Asiu - małego rąbka tajemnicy mogę Ci uchylić.
Choć może nie tyle jest to rąbek tajemnicy, a prequel serialu - jak wpiszesz w google mój nick, to pierwszy link przeniesie Cię do historii, gdzie jeszcze nie było domu ani ogrodu, tylko chwasty i śliwki

____________________
Grzesiek Małopolski ogródek

johnnynhannah 14:40, 14 cze 2017

Dołączył: 09 maj 2017
Posty: 86

Do góry

benia9185 napisał(a)

Ależ lubisz trzymać w napięciu!

Lubię precyzyjne określenia sytuacji, a nie tak prosto z mostu

Wprowadzenie musi być!
Zresztą - prolog to bardzo niedoceniany byt w naszym społeczeństwie, a warto pamiętać, że jedynym polskim liderem Tour de France był (póki co) Lech Piasecki w 1987 roku - po prologu właśnie

Nie, żebym chciał podzielić jego los i z biegiem kolejnych etapów spadać gdzieś tam w klasyfikacji

____________________
Grzesiek Małopolski ogródek

johnnynhannah 14:46, 14 cze 2017

Dołączył: 09 maj 2017
Posty: 86

Do góry

Ogród na przedwiośniu wygląda zawsze dość smutno. A rok 2016 był to dziwny rok, w którym rozmaite znaki na niebie i ziemi zwiastowały... że nie będzie inaczej.

W tej wszechogarniającej chlapie, błocie, zimnie, deszczu i krótkich dniach człowiek łatwo zapomina, jak pięknie kwitł ogród wiosną i latem (nawet jeśli był to ogródek na dorobku, jak nasz).

Doła złapały i drzewa:

i krzewy:

i nawet agrowłóknina (przy pomocy kocich pazurów):

a człek chodził, oglądał i myślał - kiedy się to tak wszystko zes...

____________________
Grzesiek Małopolski ogródek

johnnynhannah 14:54, 14 cze 2017

Dołączył: 09 maj 2017
Posty: 86

Do góry

W kwietniu 2016 coś tam grzebaliśmy w ziemi, ale zarówno moja pamięć, jak i pamięć aparatu nie zanotowały zbyt gwałtownego przyboru inwentarza.

Jednakowoż pojawił się domek ze zjeżdżalnią i huśtawkami:

oraz ciekawy kawałek konara wierzby, który przezimował w wiadrze u kuzynki Żony i wkrótce miał zadziwić nas faktem, że "takie coś bez korzenia wbite w ziemię tak pięknie będzie rosło"

a od frontu w połowie kwietnia ubiegłego roku nasz domek, wjazd i przedogródek wyglądał tak:

____________________
Grzesiek Małopolski ogródek

johnnynhannah 15:01, 14 cze 2017

Dołączył: 09 maj 2017
Posty: 86

Do góry

I wtedy przyszedł maj,
w ludzi wróciło życie,
by mieć pod domem raj
zrobiłem trzy donice

aczkolwiek muszę przyznać, że duża w tym zasługa wujka mojej Żony - przypilnował gładkiej struktury, bo ja, z właściwą sobie niefrasobliwością, zostawiłbym pewnie wszystko nieoszlifowane i wykręcał się tym, że miało być naturalnie

____________________
Grzesiek Małopolski ogródek