Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lindsay80"

W Gąszczu u Tess 10:56, 23 lip 2015


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
lindsay80 napisał(a)


Ciekawa jestem co wymyślisz w tym nowym przedogródku.


Też jestem ciekawa Kolorystykę zastosuje tę samą, rośliny także z wyjątkiem citronelki, którą zamyślam zastąpić carexem elata aureola. No i zamienię miejscami - tam, gdzie kopytnik będzie elata, a kopytnik przed nią.

W Gąszczu u Tess 10:42, 23 lip 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
nadrobiłam, bo działo się u Ciebie ostatnio - dobrze, że pieniążki za tojeść odzyskałaś, też już sobie odnotowałam, żeby tego sprzedawcę omijać szerokim łukiem.

A ciemierniki jak dla mnie prześliczne, jak znajdziesz nazwę to też będę wdzięczna.

Ciekawa jestem co wymyślisz w tym nowym przedogródku.
Tu ma być ogród :) 09:08, 23 lip 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
lindsay80 napisał(a)
Wręcz przeciwnie, szczerze się uśmiałam
Przed wyjazdem już nie zdążyłam, ale teraz dziękuję, za słowa otuchy sprzed kilku dni.
Trafnie zdiagnozowałaś sytuację, na szczęście te kilka dni poza domem pozwoliły się trochę zdystansować i wrócić z pozytywnym nastawieniem.

Kacha123 - dzięki!

Ciesze się za nastrój lepszy.a ogród dal rade bez swojej Ogrodniczki?
Tu ma być ogród :) 08:47, 23 lip 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Wręcz przeciwnie, szczerze się uśmiałam
Przed wyjazdem już nie zdążyłam, ale teraz dziękuję, za słowa otuchy sprzed kilku dni.
Trafnie zdiagnozowałaś sytuację, na szczęście te kilka dni poza domem pozwoliły się trochę zdystansować i wrócić z pozytywnym nastawieniem.

Kacha123 - dzięki!
Mój ogród pod górkę... 08:38, 23 lip 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Kacha123 napisał(a)


Do florowitu i biohumusu idealny, bo tym lejemy masowo


Wy piszecie o tym pojemniku do Magicznej Siły Substrala?
Ostatnio kupiłam, ale jeszcze nie wypróbowałam
Tu ma być ogród :) 03:16, 23 lip 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
lindsay80 napisał(a)
hahaha... podoba mi się Twoje poczucie humoru
Na szczęście to był tylko kilkudniowy wyjazd, kora musiała poczekać.

Widziałam u Ciebie zdjęcia po burzy, tam gdzie byłam też przeszła wielka nawałnica w niedzielę, ale na szczęście obyło się bez większych strat.


Mam nadzieje ze moje poczucie humoru Cie nie obraziło

Znow jest burza i wiatr....
Tu ma być ogród :) 23:47, 22 lip 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
hahaha... podoba mi się Twoje poczucie humoru
Na szczęście to był tylko kilkudniowy wyjazd, kora musiała poczekać.

Widziałam u Ciebie zdjęcia po burzy, tam gdzie byłam też przeszła wielka nawałnica w niedzielę, ale na szczęście obyło się bez większych strat.

Marzenia i plany vs. rzeczywistość 18:32, 19 lip 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Dziękuje Ci Kochana za fotki Edenki wraz z pokazanym rozmieszczeniem pędów - ślicznie masz!
Też myślę o powojnikach pomiędzy różami, więc będę śledzić na jaką odmianę się zdecydujesz.
Orange Rocket między rozplenicami istny czas. Mam takie zestawienie w brzozach, ale moje tegoroczne Hameln muszą jeszcze sporo urosnac, żeby stworzyć takie piękne widoki jak u Ciebie!
Mój ogród pod górkę... 20:59, 18 lip 2015


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Do góry
lindsay80 napisał(a)
jeżówki super się wpasowały w to miejsce.
A wiesz, że ja dziś się zorientowałam, że masz taką wielką jarzębinę? Świetna jest!
I widzę, że już nigry są przy płocie.


Jeżówki są super
Jarzębina gigant, część dwa lata temu podeschła, ale się zbiera
Dzięki
Tu ma być ogród :) 19:40, 18 lip 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Do góry
lindsay80 napisał(a)


Waldek, zaintrygowałeś mnie tym przepisem, morelki też mam u rodziców więc napisz jak się robi ten syropik?
A w ogóle to jestem pełna podziwu, mężczyzna robiący domowe przetwory? - ja jeszcze takiego nie spotkałam w swoim 35 letnim życiu

To dzięki babci i mamie nie błądzę w kuchni jak dziecko we mgle. Lubię zarówno kuchnię śródziemnomorską jak i tę z Podlasia.
Po wyjęciu pestek układam połówki moreli dosyć luźno w słojach z klamerką i całość zalewam gorącym wcześniej przygotowanym syropem:

Ok 1 kg moreli
2 l wody
1 kg cukru
1 niezbyt gruba laska cynamonu
5-6 goździków
ziarenka z połowy małego strąka wanilii.

Moreli z syropu używam do deserów i serników na zimno.
Tu ma być ogród :) 18:27, 18 lip 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
lindsay80 napisał(a)



Asia, po prostu ogród.
Jakoś mnie dopadł pesymistyczny nastrój, że wszystko źle, nie tak, zły dobór roślin, za wolno itp...
Wiem, każdy tak co jakiś czas ma - przejdzie mi.
Tylko, że teraz nawet wyjazd z domu na kilka dni jest stresujący, bo się człowiek martwi o te wszystkie rośliny, przede wszystkim czy nie uschną....

Wiesz wydaje mi się ze to moze wynikać z tego, ze praca w ogrodzie jest zmienna, raz się dużo kupuje i sadzi, a raz grzebie w ziemi, pieli albo nie robi nic bo się np nie chce. A uczestnicząc w "zyciu'" wielu ogrodów wydaje się ze zawsze ktoś działa aktywnie i my tez tak powinnismy. I to co raz nas motywuje do działania innym razem podcina skrzydła i sprawia, ze myślimy a u mnie nic się nie dzieje. Obserwuje to często w wypowiedziach wielu forumowiczów. Wiem, ze Ci przejdzie tym bardziej, ze nie masz sobie na prawdę nic do zarzucenia: kupujesz i sadzisz przemyslanie, zgodnie ze swoją wizja i wiedza i widać w tym zaangażowanie.

Ale się wymadrzylam-
Takie filozoficzne myśli mnie naszły po kolejnych przekonanych z darni metrach- M stwierdził ze jestem chora robiąc to w taki upał ale nawet taczki pomógł wywozić dobrowolnie.
Tu ma być ogród :) 17:16, 18 lip 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
nawigatorka napisał(a)
A o jakim temacie przewodnim mowa bo chyba nie zarejstrowalam.



Asia, po prostu ogród.
Jakoś mnie dopadł pesymistyczny nastrój, że wszystko źle, nie tak, zły dobór roślin, za wolno itp...
Wiem, każdy tak co jakiś czas ma - przejdzie mi.
Tylko, że teraz nawet wyjazd z domu na kilka dni jest stresujący, bo się człowiek martwi o te wszystkie rośliny, przede wszystkim czy nie uschną....
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 16:18, 18 lip 2015


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Do góry
lindsay80, najdłuższe baty to maja nawet 2,5 m....
Tu ma być ogród :) 14:32, 18 lip 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
ooo widzę, że u mnie dyskusja lekka i upojna o nalewkach, nawet dobrze, bo ja wczoraj doła ogrodowego złapałam, to te nalewki trochę odciągną moją uwagę od tematu przewodniego na tym forum.

W tym roku spróbuję zrobić malinówkę, a może w przyszłym już rozszerzę działalność nalewkową, mam nawet książkę, a i widzę, że jest tu kilka osób, które są świetnie obeznane w nalewkach i zawsze jest kogo spytać co i jak.
Tu ma być ogród :) 11:01, 18 lip 2015


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
lindsay80 napisał(a)


Jeszcze nigdy nalewek nie robiłam, ale kiedyś na pewno się nauczę i będę produkować, bo uwielbiam pigwówkę, malinówkę i wiśniówkę.
A dżemiki u nas schodzą, porzeczkowy akurat dodaję do ciast.


Uwierz mi, ze ja beztalencie kulinarne robie od roku naleweczkę malinowa, szybko łatwo, pysznie zimą

Zasyp maliny cukrem (w tych temperaturach po jednym dniu wypuszczaja sok) a potem zalewasz wódka, wódka ze spirytusem lub spirytusem (robie rózne warianty). Po dwoch tygodniach odcedzasz i zalewasz do butelek, po dwoch miesiącahc pijesz . 1 kg malin,0,75 kg cukru, litr alkoholu

Zima robie cytrynowke z miodem pycha wieczorami na nartach i głowa nie boli i dla kurażu dobre
Tu ma być ogród :) 10:28, 18 lip 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Gabrysia_ napisał(a)
Cudne jeżówki i do tego w takiej cenie szok!
...ja swoje kupowałam w zeszłym roku po 16zł ( w tej szkółce do której też jeździsz)


Wiesz, ja myślę, że ta cena wynika z faktu, że one są takie miniaturowe i że kupuje się wielopak. Ta sama odmiana trochę bardziej rozrośnięta i w większej doniczce była po 10 zł/szt.

Ale te odmiany, które jeszcze chcę nabyć pewnie będą w podobnej cenie którą napisałaś.

Próbowałaś swoje dzielić przez podział?
Ostatnio taki przepis krąży i ponoć jest bardzo wysoka skuteczność powodzenia.
Mi jakieś dwa tygodnie temu pewna Pani oderwała dwie sadzonki zwykłej białej wsadziłam do ziemi od razu i rośnie.

Na tej rabacie z jeżówkami zaczęłam rozsypywać tą moją korę, widziałaś ją? Co sądzisz?
Tu ma być ogród :) 10:24, 18 lip 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Jola, Jlona - liczę, że okażę się dobrą ogrodniczką i Edenki dobrze będą się u mnie czuły.
Na pewno przebywanie na tarasie w otoczeniu tak pięknych róż będzie przyjemnością.
Tu ma być ogród :) 10:22, 18 lip 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Zielona napisał(a)
...a czy ja dobrze kojarzę, że te róże miały być posadzone przy pergoli...? Wtedy nie potrzebne są żadne inne podpory, bo będą podwiązane do jej ściany


Będą przy pergoli, ale w miejscu, gdzie je planuję posadzić ta pergola jest zabudowana od pewnej wysokości.
No i właśnie pytanie do jakiej wysokości dorasta u Ciebie Eden Rose? różne źródła różnie podają - od 1 m do 2 m. Jak jest u Ciebie?
Tu ma być ogród :) 10:17, 18 lip 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Zielona napisał(a)
Zrób spory dołek. Na dno nasyp granulowany obornik, a na to garść ziemi /żeby korzenie nie dotykały bezpośrednio obornika/. Wsadź głębiej niż w doniczce. To w znaczny sposób zapobiegnie wyrastaniu dzików z podkładki. Na pewno znajdziesz miejsce okulizacji u podstawy. Musi być poniżej poziomu rabaty. Dołek zalej wodą i sadź w błoto. Wtedy dokładnie oblepisz korzenie.
Będą rosły jak na drożdżach!
Jak sama widziałaś - Edenki się odwdzięczają za dobre posadzenie

Podpory? haha - u mnie zobaczysz tylko budowlane pręty wbite w ziemię i podpięte do nich poziomo pędy róż. Ale kiedyś będę miała ładne, stabilne podpory


Z taką instrukcją to na pewno, zrobię wszystko poprawnie!

Do tego sadzenia się dobrze przygotowałam, zamiast granulowanego obornika przywiozłam sobie przekompostowany od rolnika, ziemia też zakupiona bo już Artemis sadziłam - także myślę, że pod tym względem będzie dobrze.
Ogród wśród pól i wiatrów 10:00, 18 lip 2015


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
lindsay80 napisał(a)
i znowu się zachwyciłam, ja nie wierzę, że jeszcze tam nie mieszkasz, szybciutko ten materac kupuj!


Haha, no nie mieszkam Tylko sobie podjeżdżam i robię.. robię.. robię coś w tym ogrodzie ciągle A jak już porobione, to zamiast się pozachwycać, to wsiadam w auto i odjeżdżam.. A potem dopiero na fotkach dokładniej oglądam. No, mądre to nie jest .. raczej

Pozdrówka, cudowne masz róże

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies