Kwiaty nie są białe, zielonkawe. Nie pamiętam, jak się nazywa, musiałabym etykietkę odszukać.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
No jaśniały, ale nie do całkiem białego. Rany, znowu musze przegrzebać wątek Baby, ja do roboty muszę wrócić
Prostuję, bo okazuje się, że było akurat odwrotnie.
Najpierw były jasne, potem zieleniały.
Tu wcześniejsza faza https://www.ogrodowisko.pl/watek/1890-w-gaszczu-u-tess?page=547
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
nadrobiłam, bo działo się u Ciebie ostatnio - dobrze, że pieniążki za tojeść odzyskałaś, też już sobie odnotowałam, żeby tego sprzedawcę omijać szerokim łukiem.
A ciemierniki jak dla mnie prześliczne, jak znajdziesz nazwę to też będę wdzięczna.
Ciekawa jestem co wymyślisz w tym nowym przedogródku.
Też jestem ciekawa Kolorystykę zastosuje tę samą, rośliny także z wyjątkiem citronelki, którą zamyślam zastąpić carexem elata aureola. No i zamienię miejscami - tam, gdzie kopytnik będzie elata, a kopytnik przed nią.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.