Iwonka nie mogę się tego domku doczekać -w końcu będę mieć miejsce na wszystkie swoje ogrodowe przydaśki -już go mam ,ale jeszcze trzeba podłoże przygotować no i poskręcać ….trzymaj kciuki ,żeby nie trwało to pół roku
czy dereń ma pąki hmmm nie wiem -muszę mu się przyjrzeć ,bo chyba nie niestety ….
ta laegostremia w szkółce mnie urzekła -niby wrażliwa i nieodporna ,ale zaryzykuję -przy ścianie domku ogrodnika ją posadzę -będzie zasłonięta od zachodnich wiatrów -czy przeżyje ….nie wiem …
mój dzisiejszy dzień -spektakularny nie jest ,ale zawsze coś do przodu
Haniu
Wykopki owszem, męczące dosyć. No taki trudny teren mi się dostał... Z ogrodem jak z szyciem - łatwiej szyć coś od nowa niż przerabiać, ja to wiem Dlatego robimy to po kolei, etapami. Przed zimą chcę posadzić część żywopłotu, reszta na wiosnę
A propos placyku ogniskowego będę musiała jeszcze go trochę powiększyć tak o pół metra z obu stron, żeby zmieścić siedziska.
Iiiii eMek dzisiaj stwierdził, że chce jeszcze jedno drzewo z kulistą koroną (zazdrości sąsiadom robini akacjowej ) i wymyślił, że przedłużymy rabatę z mini oczkiem i na jej końcu posadziły coś kulistego Jedziemy szukać po szkołach!!! JUPIII
To ta rabata po prawo
I tu na lewo, przedłużenie tam gdzie leżaki i jeszcze kawałek dalej
Przemku jestem zawsze ,jak plusiki się pojawiają ….z cebulkami na pewno tak zrobię ,że w skrzyniach zadołuję
dziś była piękna pogoda -cały dzień sadziłam ,przesadzałam ,zmieniałam -efekt tylko dla mnie widoczny ,bo to takie kosmetyczne zmiany w skalniaku -to co się rozpanoszyło dostało eksmisję na drugą działkę
przesadzałam miskanty i rozplenice ( na własne ryzyko )
i żeby zrobić sobie przerwę pojechałam na chwilkę do ulubionej szkółki i znowu coś kupiłam - a miałam nadzieję ,że w tym sezonie już zakończyłam zakupy powinni mnie nie wpuszczać hihi
kupiłam 2 kaliny ,oczara i 3 klony
skalniak po lekkim liftingu wygląda tak
znuknęło 6 rozplenic ,2 zebrinusy i 4 Morning Ligty -rozsadziłam rozchodniki i jeszcze kilka iglaków ….efekt pewnie nie za bardzo widoczny ,bo misz masz tam wszystkiego
nowe kloniki wylądowały w przedogródku
a kaliny na powstającej nowej części ….tam to jeszcze jest ściernisko
tu też poprzesadzałam cały nadmiar traw ….
Sesja klona Brandy Wine dla Kasi Mrokasi).
Kiepskie zdjęcia bo z telefonu i bardzo wiało. Aparat odmówił mi posłuszeństwa i nie mam jak zdjęć robić, a jutro wyjazd do Rogowa