Mogą mieć za mokro, mogą być za głęboko posadzone i system kozreniowy być może był przerośnięty, tzn. w szkólce stały w małych doniczkach, przez dno wypuściły korzenie które pobierają wodę i składniki pokarmowe, nie przesadzali ich bo szkoda było roboty i doniczek więc tak stały (to moje przypuszczenie - nie pewność że tak było

i dalej gdy szły do sprzedazy, korzenie odcięto i to co zostało było brązowe nie białe (korzenie) i nie mogą nic pobierać bo nie ma korzeni włośnikowych.'
Czy masz tam szmatę? Jeśli jest to usuń bo one zgniją do końca.
Moim zdaniem przyczyna tkwi w warunkach glebowo-korzeniowych i być może w przenawożeniu i za mokro.