Nie ma szans, jutro jadę po ciemierniki bo moja dwa gruntowe to wstyd pokazać

Jaka ta cebulica piękna jest, wstyd się przyznać, ale nie znałem tej rośliny

Chyba nie przegapiłem akcji z sadzeniem bukszpanów, bo poza kwiatkami nic nie widziałem, koniecznie muszę posadzić żółte krokusy, wiosną jakoś człowiek bardziej łapczywy na ten kolor
Jak będę coś wiedział w sprawie trawek na pewno dam znać

Oo ile bym siedział przy tych książkach... wiele bym nie rozumiał, ale tu fotki ważne

OOOO LUKI-----dzięki zaraz lecę popatrzeć od bramki jak to wygląda dzięki bo chyba to będzie to reszta pomiędzy to jakoś ogarnę a buksy najważniejsze Ten układ od tej strony jak patrzę w komp to widzę z okna z kuchni --dzieki za poświęcenie mi chwilki czasu----tutaj zawsze można liczyć na przyjaciół maluję na kartce i lecę do bramki

Gosiu oj piękny jest już ładnie ruszył.

Kasiu tak jak Gosia pisze lepiej nie ciąć jak jest mokro, niby bereberysy i tawułki są bardzo odpornymi roślinami, ale wiesz jak to jest dzień czy dwa nie zbawi, a przynajmniej człowiek spokojniejszy

Zawitka byłem i poradziłem u mnie w sumie nie ma co nadrabiać, więc spokojnie

Paweł zdecydowanie ktoś włączył czasoprzyśpieszać, ale tydzień odespałem

Reniu pewnie, że się podzielę ale na razie jeszcze się nie kontaktowałem z nikim

Aniu mój przetacznikowiec to najprawdopodobniej odmiana CUPID, bo kupiłem nie interesując się tym, ale w szkółce powiedzieli, że tylko tego mieli.

Troszkę nieostre, ale widać dokłądnie pokrój i liściory, które do samej jesieni się trzymają. Dwa lata temu powtózył mi kwitnienie, a w zeszłym roku nie, może powodem była mniejsza ilość wody, ale tego nie wiem. Kwitnie ponad 2 tygodnie

Taką mam propozycje


3 kulki po prawej posadzone w takim nierównobocznym trójkącie, 3 stożki posadzone po lekkim łuku bo z tego co widzę rabata jest na samym froncie i od strony furtki stożki nam się nie pokryją.
Przed stożkami dwie kule posadzone tak by odległość od krawędzi nie była taka sama, ale dokłądne rozmieszczenie musisz już ustalić widząc rabatę z każdej strony, a przynajmniej tych najcześciej oglądanych stron tak by bukszpany jak najmniej się pokrywały.

Do tego widzę, że rabata jest spora, więc bardziej z przodu pierwsze skrzypce będą grały bukszpany jako element zimozielony, a w rogu w ich plecach warto byłoby posadzić coś większego górójącego nad rabatą, mogą to być derenie o barwnych liściach lub pędach, hortensje, klon palmowy Artropurpureum jako mocniejszy akcent kolorystyczny, trawy ozdobne, ale wtedy ze 3 i bardziej po trójkącie by wypełnić tą przestrzeń, a między nie jakieś wyższe kwitnące byliny. Między bukszpanami już coś niższego trawki, żurawki, jakaś niższa kwitnąca bylina, ale ta wtedy bliżej tylnych bukszpanów. Byle nie za dużo gatunków, tak myślę, że maksymalnie 5 jeżeli chciałabyś taką większą różnorodność.
Ewentualnie jak to miejsce ma więcej cienia niż słońca mogą to być funkie, jarzmianki, paprocie, białe tulipany na wiosnę, jakieś turzyce i będzie miodzio

Poli na pewno dam znać u mnie jeszcze to troszkę potrwa, bo miskanty zazwyczaj w kwietniu dopiero oznaki życia pokazują.

Reniu na razie jeszcze namiarów nie mam, ale może mieć będę

Kasiu no masz jeszcze te dwa dziady mi do przycięcia zostały Tak tniemy, tniemy i nie żałujemy przy cięciu



Nie wierzę w to co robię, ale w piątek idę przed 22 spać... padam na pysk

Luki napisał(a)

Proszę bardzo cieszę się, że takie fajne sadzonki przyszły, na prawdę super

tez się cieszę!dzieki raz jeszcze

Iwonko nic Ci nie umknęło, ogrodzenia jeszcze brak, słupki stoją od jesieni i na tym stanęło, troszkę trzeba jeszcze poczekać.
Nie martw się ja też wszędzie tylko przelotem, nie wiem co się dzieje w większości obserwowanych wątków, a wiosenne plany ogrodowe coraz bardziej stają się nierealne... trudno

Noooo taki szpaler hortensji to będzie coś

Asiu ja tylko 20% podwórka pokazałem, a przy domu jako taki względny porządek staram się utrzymać No o wątku już trąbie od długiego czasu, ale z nim właśnie przegrywam najbardziej, ciągle mi go brakuje

Jolcia dopieszczone tak ciekawe gdzie, widziałabyś mój warzywnik. CO wytnę to tylko znoszę i sru gdzie popadnie, nawet wolę tam nie patrzeć, syf jak na śmietnisku, ale tym to się będę martwić na końcu

Agnieszko liliowca mam zapisanego, tylko troszkę kły się bardziej pokażą to będę kopać

Agato rozrasta się jak szalona, więc to żaden problem

Kasiu ja przypadkowo fragment wyrwałem z korzeniami to też wiem, że młode kły już się szykują do startu

Olu oczywiście możesz spać spokojnie, teraz różnica między regionami i przede wszystkim stanowiskami może wynieść nawet kilka tygodni.

Kasiu żurawki możesz spokojnie już dzielić, przy dzieleniu dobrze jest zostawić kilka małych listków, a wszystkie stare wyciąć, do maja będą już ukorzenione

Agnieszko ja to soboty tylko na pracę w ogrodzie mam, miałem zaplanowane pełno rewolucji, ale żeby cokolwiek zrobić muszę totalną rozróbę zrobić bo olbrzymi przemarsz wojsk z rabaty na rabatę musiałby się odbyć.

O róże też drżałem bo mimo tego, że za bardzo się z nimi nie polubiłem to troszkę jednak mnie to kosztowało i szkoda byłoby stracić

Kamilcia pogonić przecież ja widzę więcej niż dwa zdjęcia, a prawda w tym taka, że strasznie nie lubię przedwiośnia pod względem wyglądu ogrodu, bo jak dla mnie wtedy jest najbrzydszy... tak apropo okularów, ostatnio ciągle upaćkane mam

Proszę bardzo cieszę się, że takie fajne sadzonki przyszły, na prawdę super

szalone ;D
Karola masz może piwonię Karl Rosenfield? taką mi Luki zaprojektował

Co miało przyjść wczoraj przyszło dzisiaj. Jedna robota nieskończona a następna czeka.
Cis pospolity - całkiem fajne sadzonki zadowolona jestem 60-80 cm 54 sztuki.i nie wiem jak oni je w te paczki wmieścili super korzenie , grube pnie końcówki tylko jakieś czerwone nie wiem czy to od odparzenia folia czy może od zimna? Ale i tak je zaraz podetne.pojemnikow prawie mi zabrakło Luki dzięki za namiary

Luki napisał(a)

Dokładie nie poczytałem, ale plany widziałem, bardzo ciekawe Do cięcia Cisów masz najlepszego doradcę, a różaneczniki mam nadzieję, że zostawisz w spokoju w końcu rosną w słońcu tyle lat i wyglądają bardzo dobrze, a to nie do końca prawda, że one tak cień lubią, u Bożenki z Rododendronowego prawie wszystkie na słońcu i znakomicie się mają

Cześć Luki, dawno Cię u mnie nie było
Tak jak i mnie Muszę wpaść do Ciebie zobaczyć co tam rozrabiasz
No plany są. Zobaczymy co z tego uda się zrealizować. Rodków oczywiście nie ruszam, nawet nie miałam takiego zamiaru.

Pozdrawiam

Luki napisał(a)

To prostowanie kostki w tajemnicy mi umknęło , kurcze strasznie podobają mi się te panele z listewek, mam w sumie kilkanaście długich desek, ale na taki cel na pewno nie będę mógł ich przeznaczyć. Naprawdę kawał dobrej roboty w tym roku zrobiliście

Łuki, obawiam się, że w ostatnim czasie sporo więcej mi umknęło, niemal na wszystkich wątkach.
Przydałby się Sebek ze swoim sprawozdaniem z wątków
Co do paneli z listewek - cieszę się, że się podoba
Może nie zrobisz takich samych, ale coś fajnego i tak wymyślisz na swoje własne potrzeby Łuki. Bardzo lubię oglądać, co nowego tworzysz
Czy ogrodzenie już macie skończone? Czy mi umknęło?