może jakieś mniejsze elementy bym wzięła od ciebie w niedzielę możesz przywieść?

Renia - pogrzebie w mailach i dam znać nt trzcinnika! Ale mam jeszcze przecież w drugim miejscu, więc możesz się czuć właścicielką
Renia - hm zobaczę co to te mniejsze miały być

To jak mam wybór rezerwuję tego, który rośnie obok tego co to jesienią kupowałam

A na niedzielę byś mi nie kopnęła?

Renia - no pewnie czyli dla Ciebie biorę tę trawę i dla Bożenki krinkled white i dla Reni rozark muszę sprawdzić co

słonko wylazło!
nadgonię może z warzywnikiem. Chociaż nie. Shit. Muszę sprzątać i gotować bo od jutra goście

a dla mnie 100 bukszpanow

anna_t napisał(a)

a dla mnie 100 bukszpanow

Ale tego to już Karolina chyba nie przywiezie w niedzielę

hahahahah ciii zobaczymy co napisze
żarcik

ren133 napisał(a)

Ale tego to już Karolina chyba nie przywiezie w niedzielę

Jak zdąży ukopać to może i przywiezie...jedzie ze mną a ja duży bagażnik mam (już nawet miejsce zrobiłam, znaczy uprzątnęłam bagażnik).
Carola, to może przyjadę po ciebie trochę wcześniej, bo zapakowanie takiej ilości "zieleniny" może trochę czasu nam zająć.

szalone ;D
Karola masz może piwonię Karl Rosenfield? taką mi Luki zaprojektował

Anka, zdaje się że zamówienie już wpłynęło i będziesz musiała te sto buksów wziąć jak chcesz żeby koleżanki wiedziały żeś słowna