Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Tess"

Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 15:03, 19 kwi 2017


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
Tess napisał(a)

Ale kopytka niskie są. Z czym je dasz? Z kulkami bukszpanowymi czy z hakone?

kule tam mam
dołoże jeszcze może rodgersję
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 14:51, 19 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
malkul napisał(a)

była akantowa
cienista raczej
akanty zimą wygniły i ogólnie jakos tam marnie rosły w sumie to już trzeci rok na nie czekałam az sie zbiorą i dupa, jeden tylko sie ostał

Ale kopytka niskie są. Z czym je dasz? Z kulkami bukszpanowymi czy z hakone?
W moim ogrodzie, gdzie czas leniwy... 14:46, 19 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Twój cudny front eMowi pokazałam.
A to znak, że o zgapieniu myślę na poważnie
W Kruklandii 14:45, 19 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Juzia napisał(a)


Mrozi od niedzieli. Gorzej już chyba nie będzie

U mnie będzie. Zapowiadają -6 stopni. Już od trzech wieczorów po ogrodzie latam, pierzynkami okrywam.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 14:39, 19 kwi 2017


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
Tess napisał(a)
A która rabata cię wkurza i planujesz tam ew. kopytnik?

była akantowa
cienista raczej
akanty zimą wygniły i ogólnie jakos tam marnie rosły w sumie to już trzeci rok na nie czekałam az sie zbiorą i dupa, jeden tylko sie ostał
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 14:36, 19 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
A która rabata cię wkurza i planujesz tam ew. kopytnik?
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 14:01, 19 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
malkul napisał(a)


serio? czytałam w necie że wolno rośnei i kiespko sie przyjmuje martwię sie ale zaryzykuję, bo na tej jednej rabacie to wszytsko mi pada.

Pisałam ostatnio u mnie o kopytniku, poczytaj i popatrz.
Rzeczywiście po podzieleniu (ja dziele na małe kawałki) siedzi, w zasadzie się nie rusza. Ba, potrafi zaniknąć Tzn. listki mu uschną i nie ma, amba wcieła Rusza delikatnie w następnym roku. Ale jak już się rozpędzi, to go nie zatrzymasz.
Moim zdaniem woli odczyn zasadowy, choć różnie o tym piszą.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 13:56, 19 kwi 2017


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
Tess napisał(a)

Wsadzasz i zapominasz Sam rośnie.


serio? czytałam w necie że wolno rośnei i kiespko sie przyjmuje martwię sie ale zaryzykuję, bo na tej jednej rabacie to wszytsko mi pada.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 13:55, 19 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
malkul napisał(a)

oo miło cie widzieć.
budynek gosp.
jak jesteś to cię podpytam: przepis na udany piękny kopytnik?

Wsadzasz i zapominasz Sam rośnie.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 13:52, 19 kwi 2017


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
Tess napisał(a)
Co budujesz?

oo miło cie widzieć.
budynek gosp.
jak jesteś to cię podpytam: przepis na udany piękny kopytnik?
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 13:50, 19 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Co budujesz?
W wielkim bólu i rozterce powstaje nowy taras na dachu 13:22, 19 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Może napisz, jakie kwiaty lubisz/chciałabys mieć, będzie łatwiej podpowiedziec.

Czy takie coś jest w twoim guście?
https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/381-bukszpany-w-donicach/photos
W wielkim bólu i rozterce powstaje nowy taras na dachu 13:10, 19 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Marcjanno, w donicach możesz posadzić w zasadzie wszystko, no, może z wyjątkiem drzew
Nie lubisz traw (myślę, że z czasem zmienisz zdanie), więc sadź kwitnące.
Obejrzyj tę Maję:
http://majawogrodzie.tvn.pl/188,Ogrod-na-tarasie-odc-474,odcinek.html


Pszczelarnia 12:38, 19 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Mazan napisał(a)

Tess

Zarodnikowanie: produkowanie przez grzyby i paprocie "nasion", a raczej zarodników, które są przenoszone najczęściej przez wiatr i zatrzymują się na przeszkodach terenowych, np odległych drzewach i krzewach. Wiosną i latem zajmują się tym owady i ptaki nie tylko wiatr.
Pozdrawiam

Aaaa, to znaczy, że wiatr nawiał na moje cisy zarodniki które gdzieś daleko się wylęgły.
Dzięki, Mazan

Ewuś, sorry, że u Ciebie te dysputy
Pszczelarnia 12:31, 19 kwi 2017

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4171
Do góry
Milka

Jeszcze zaśmiecę Ewie wątek, ale - co tam - najwyżej będzie sprzątać.
Używając ekośrodków PW lub OW ew. RT.
Chemia konwencjonalna: Dithane, Bravo/Gwarant, Topsin lub Sarfun.


Tess

Zarodnikowanie: produkowanie przez grzyby i paprocie "nasion", a raczej zarodników, które są przenoszone najczęściej przez wiatr i zatrzymują się na przeszkodach terenowych, np odległych drzewach i krzewach. Wiosną i latem zajmują się tym owady i ptaki nie tylko wiatr.


Pozdrawiam
Ogródek na wsi 11:51, 19 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Witaj, Edyto
ładnie działasz, a trawnik pierwsza klasa.

Dziewczyny już Ci to napisały, ale i ja napiszę - rzuca się w oczy brak pośredniego piętra.
Też zagospodarowywałam rabaty pod wysokimi tujami, więc wiem, że to trudne, bo na takich rabatach jest niedostatek wilgotności (myślę, że niedostatek wody spowodował późne i mniejsze kwitnienie hortensji).

Jeśli zapewnisz tam dostatecznie dużo wilgotności to polecam trawy wysokie. Nawet zimą będą zdobic, choć w formie zasuszonej.
Z moich ulubionych cienistolubnych polecam też rodgersję kasztanowcolistną, ale ona nie jest zimozielona i niedostatecznie chyba wysoka - z kwiatostanami ma ok 1-1,20, ale bez nich - 0,60 m.
Pszczelarnia 11:37, 19 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Mazan napisał(a)

Cisom szkodzi jesienne zarodnikowanie oraz silne wiatry.

Silne wiatry. A ja posadziłam cisy na wygwizdowie Męczą się tam od jesieni.
Ale co to jest jesienne zarodnikowanie to nie wiem.
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 09:20, 19 kwi 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
Patrycja, decyzję mąż podjął ale złą Czekamy z malowaniem na pogode.

Agatko, sily mam tylko aura nie sprzyja. Liczę, że prognozy się sprawdzą i od następnego tygodnia będzie cieplej.

Ania, moje tuje chyba jeszcze przyrostów nie mają, nie sprawdzałam. A jesli tak to dlaczego nie ciąć ?
Nożyce kupiłam tanie, mają wbudowany akuś więc jedynie drugi sprzęt mogę dokupić W sumie to też jest myśl
Trochę się niepokoję o tą wczoraj ściętą lawendę, mróz w nocy był.

Mirka, u Tess była dyskusja o popiele. To świetny nawóz. Ale też nie na kazdą glebę można, wszystko zależy od jej Ph. Jak wrócę do domu to odszukam artykuł, który podpięła. Ja od dawna sypię na trawe, do kompostu i teraz pod lawendy
Pszczelarnia 18:36, 18 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)


W sytuacji obecnej - kondycja cisów - mam zamiar użyć chemii syntetycznej.
Całe gałązki naraz więdną i się załamują (tak jak i ja):




Ewo, możesz dać jakiś inne zdjęcia tych cisów?

Czy jest możliwe, że mają nie dość mokro?

Bo to co widzę na tym jednym zdjęciu przypomina wypisz wymaluj to co miałam rok albo dwa temu z moimi. Gałązki się wyginały do ziemi. Nie leczyłam niczym. Po pierwsze - podlałam kilkakrotnie, a także skróciłam te gałązki.
Mus owocowy w miejskiej dżungli 18:29, 18 kwi 2017


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Łan różowych tulipków masz zachwycający.
Cieszę się, że morela zakwitła.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies