U nas zaczęła się jesień na całego. Jak to się mówi..ciemno..zimno, gdy przychodzę z pracy, to nie mam szans, żeby coś zrobić w ogrodzie. Martwię się, bo sobota ma być zimna i bardzo deszczowa, a ja zaplanowałam wycinke dębu i wiele prac ogrodowych.
Nie robię zdjęć, bo gdy wracam do domu nie ma już światła..
Za to.. na Gran Canarii wieje kalima. Jest to wiatr znad Sahary, który powoduje, ze temperatura wzrasta nawet do 40 stopni. A w Casa Gaudi jest tak pięknie..
Przedogródek wyszedł wielki. Jest ponad 15 metrów do drogi a mogło być 10 więc nie wiem jak to poprzednia ekipa mierzyła
Mam wielkie pole do popisu. Mam nadzieję że już niedługo. Szukam dostawcy paneli na ogrodzenie, potrzebuję od ręki. Dachówka przyjedzie w poniedziałek. Gościa od przyłącza gazu ścigam i mnie olewa. Mateusz zrobi ogrodzenie i postawi wiatę na samochody i znika. Buuuu