Sylwia, chyba Anula - Zana z Ogrodu z rzeźbą sadziła ostrokrzew jako żywopłot, ale nie wiem, z jakim efektem.

Mam jeszcze jedno pytanie. Ma ktoś na fotkach lub u siebie żywopłot z ostrokrzewu???
Myślę nad żywopłotem zimozielonym za brzeziniakiem od strony granicy, tam mi sie robi bardzo odsłoniety ogród zimą i przeciagi, a do tego kieposkie tło dla brzóz. I tak dumam nad cisem, albo właśnie ostrokrzewem i nie ukrywam ten drugi bardziej by do mnie gadał w tym miejscu do tego taki luzem puszczony. Ma ktoś albo widział???

Przycinam górę mahonii co roku, i zawsze odrasta...sadziłam pojedyncze patyki, te obciete... bez ukorzeniacza bezproblemowo sie przyjmuje w kazdej ziemi. U mnie podwiązana gdyż moja piesia jest bardzo z nią "zaprzyjaźniona" i ociera się ciągle...a gdy była młodsza, piesia oczywiscie, jak biegła z głębi ogrodu, to przeskakiwała przez nią, jak koniki przez przeszkodę...widok był niesamowity...potrafiła wybić się do skoku na ok. 1m wzwyż, i szła jak burza dalej...