Elu cieszę się ze jesteś Mieszka się fajnie choć jeszcze sporo mamy do zrobienia ale spoko po woli damy radę .
Wczoraj i dziś działałam w truskawkach tzn.opieliłam z zielska pobrałam sadzonki i posadziłam.
W ciągu tygodnia nic nie robię nie mam jak bo praca.
Mnie też się podoba, strasznie się przy nim namordowałam bo zarósł jak cholera.
A teraz patrz co nowego będzie na ścianie która zawsze mnie drazniła - takie białe kratki Całość się rozjaśniła i nabrała lekkości (a jeszcze nie mam 4 kratek)
Fajnie to widać z lasku
Kasiu Pestka moje też mają fioletowy kolor to chyba rzecz światła. Zobacz takie kupiłam w zeszłym roku. Fota zrobiona w domu jasne pomieszczenie.
Przyszły fioletowe na pewno.
Do tego - nowa obsada donicy - teraz będę kładła kamien na elewację
Na froncie wyragany winobluszcz i zamiast niego szmaragdy, wrzosy, tawuły i trawy. Kolor betonu będzie w kolorze elewacji do czasu gdy tuje go nie zarosną.
Z ogników zrobione bukiety, kupione itongi na podwyżżenie ścianki - przed zimą będę zklić salonik...
Cieszę się z tego lasu każdego dnia Dzisiaj wystawiłam resztkę słonecznika, który wcześniej pozował do jesiennych zdjęć Zleciały się sójki i miały super ucztę Na piaski nie narzekam, uprawiam glebę jak się da, po troszeczku i widzę, że są efekty. Niestety ogrodówki mają swoje wymagania, lubią cieniste i wilgotne miejsca
Moje już przekwitły, ale nadal są ładne. Dziękuję Ci za miłe słowa
Ogólnie to ostatnio dużo się narobiłam - przede wszystkim przygotowuje się do odmalowania elewacji,
dlatego niewiele mam czasu - farby, projekty... np taki
Dlatego w ruch poszły sekatory i piła i czuby tui przy domu ścięte, do tego ognik też przerzedzony
Tyle się uzbierało
Miałam dziś okazję uwiecznić na kilku fotkach późno -letni ogród Agi i spieszę się z wami podzielić ,bo tu cisza ogromna...
Ogród wiecznie w przebudowie przez te jej wygórowane ideały...! Ale poczekamy aż Agnieszka sama pochwali się zmianami
Aguś dziękuję za gościnę,miło było znów się spotkać i pogadać. Buziaki za wszystko!
W sumie to chyba ostatnie z kwiatów, mnie po przycięciu zakwitł natomiast perukowiec
Nabyłam tez irge szczepiona dla korali, ostrzygłam też wiciokrzewo-lilak
Choć ogniki w tym roku fenomenalne!
Sadziłam chyba z 20 zimowitów w zeszłym roku ale niewiele wzeszło...
Ten jest jednak najbardziej spektakularny, do tego puszcze odnogi
A tu już innego gatunku
uwolniłam orkę. Tzn tamaryszka biedronkowego, którego miałam w donicy i na takiego kurdupelka formuję, W donicy cienko piszczał, Ciekawe czy wyżyje.
jakiś kijek muszę mu dać, bo coś go na bok znosi