Domi spróbuj jeszcze pogadać z eMem. Cokolwiek nie wymyślisz to fajnie by było gdyby on też o wszystkich opcjach wiedział. Wówczas razem możecie przedyskutować na ile możecie sobie pozwolić i ile dacie radę zrobić sami.
Takie skarpy to zawsze jest wyzwanie bo obojętnie co zrobisz czy będzie to murek czy skarpa to trzeba właściwie przygotować teren.
Przy dużych spadkach zawsze jest ryzyko że podczas ulew może coś spłynąć.
Tak czy owak to nie jest praca tylko dla Ciebie i lepiej omówić wszystko z eMem.
Moje piny to tylko propozycja. Po prostu pokazanie innego rozwiązania na takie spadki. A skoro się nie podobają to przecież nie będę się za to obrażać. Po to jest to forum. By szukać rozwiązań

Czasem gorszych czasem lepszych ale to zawsze rozjaśnia umysł

Będę obserwować Wasze poczynania