No ja wiem żeś Ty w gorącej wodzie kąpana. Jak już jest w ulubionych to pewnie lada moment będzie w koszyczku.
A Ty chora jesteś? Aaaa no to współczuję bardzo, oj bardzo. Wykuruj się, bo szkoda takiej pogody. Chociaż z drugiej strony możesz sobie na tarasie posiedzieć i jesień popodziwiać. Też dobrze.

A co do pierdolnika, to jakbyś zobaczyła to na żywo to załamka, no mówię Ci. Tak się wykadrowało miło.

Ewa nie wiem czemu tak rosną nic im nie daję ….rosną w ciężkich warunkach ,na skarpie wietrznie ,słonecznie ,nie okrywane ….hmmm



własne siewki sa fajne mam teraz pełno siewek stipy -jak znalazł na nową część -ale to dopiero wiosną -zobaczę czy przeżyją ……

....a jak macierzanka żyje ?

[quote

Ha, ha dół kompostowy jest mega. Teraz muszę zaplanować jak go obsadzić, co mam nadzieję uda się w przyszłym roku.
Z balansem bieli miałam podobną sytuację, tylko że u mnie eM przestawił, nic nie powiedział a ja zachodziłam w głowę co się stało.

Przepięknie przebarwiają się liście hortensji Little Quick Fire, mam trzy sztuki zadołowane jeszcze od ubiegłego roku (o zgrozo!) i one pewnie trafią właśnie na to "dołowe" miejsce



A taki grzyb wyrósł jej w donicy, czymś psikać?

Ja wpadłam w wir osobisty i zawodowy, a do ogrodu pomalutku wkraczała jesień.
Zmieniłam wianek na zeszłoroczny.

Jarząbki pięknie się przebarwiły. I klonik. I Lady w trawkach piękna w jesiennej odsłonie.
Te jarząbki widziałam w ogrodniczym. Cudne.

Anulka, spróbuję być oryginalna - mnie najbardziej podoba się dół kompostowy ! Taki żarcik Najbardziej podoba mi się wszystko. Gratulacje!
Ja dzisiaj walczyłam z balansem bieli - zmieniałam i zapomniałam . I nie mogłam zrozumieć, dlaczego te kolory jakieś takie dziwne... Buziam

Magda, powiedz co Ty dajesz tym klonom że takie rosną? No ja nie wiem co jest z moimi, niemrawe jakieś. Twoje to mutanty, tak szybko rosną!

Ale masz roślin z podziału, kochana sama dla siebie szkółką roślin jesteś jaka to oszczędność kasiorki Też powoli zaczynam korzystać ze swoich siewek etc. Fajne to