Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

B&B czyli betonowa Bawaria 20:02, 16 paź 2019


Dołączył: 15 kwi 2017
Posty: 452
Do góry
I suszki bo jeszcze znalazlam




Zaczynaja sie liscie ale nie sprzatam ich


Wode mamy czysta tylko kawalki galezi sie zdaza.




I tu pokaze rabate ktora widzialam tu na forum u kolezanki. Ona juz tu nie pisze a szkoda. I ona to wziela z pinteresta jak pisala. Za chwile wkleje jej tu watek bo ladny ogrod i warto go poogladac.



Ale moja rabata w porownaniu do oryginalu to kino.




Ogrodowy spektakl trwa ... 20:01, 16 paź 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Miałaś już przymrozek, czy po prostu masz wenę na wykopywanie i czas? Mnie jak zwykle szkoda, bo kwitną na całego.

Ja z kolei posadziłam dalie w czerwcu, a że mam tam nawadnianie na egzotycznej, to susza ich nie dotknęła. Kwitną 4 miesiąc. Miałam szczęście.


A gdzie bym tam miała wenę miałam 2 dni przymrozku początkiem miesiąca
i tak sobie z wolna wykopuję bo teraz ładna pogoda - bez pośpiechu



Ogrodowy spektakl trwa ... 19:58, 16 paź 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Dorota123 napisał(a)
Pięknie prezentuje się Twój ogród jesienią. U mnie mało jesiennych astrów, a one tak pięknie ożywiają i zapełniają rabaty. Cudowne widoki.


A to dlaczego nie masz astrów nie lubisz czy nie pasują?

Ja astrów mam już nadmiar i nowe przybyły - jedne już przekwitły inne zaczynają

astry są fajne - wiosną wcześnie startują i tworzą ładne zielone kupki, są kąskiem dla ślimaków i to jest o tyle dobre, że wiadomo gdzie są i łatwo je namierzyć a astry podjedzone dają sobie radę
są wspaniałym kolorem teraz kiedy robi się coraz mniej koloru

tu już nie kwitnie mój biały puszek astrowy


za to w innym miejscu rozpoczyna






Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 19:54, 16 paź 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Johanka77 napisał(a)
No to zdrówka na 1000!!!

Kawkę stawiam





Kochana, dzięki! Kiedy to minęło
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 19:49, 16 paź 2019


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
effka napisał(a)
Galeria liści ogrodowych wg mojej córki

Normalnie chyba obraz zrobimy, za szybę i na ścianę



Zrób tak!
Piękne!
Ogrodowy spektakl trwa ... 19:49, 16 paź 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Poppy napisał(a)


No wlasnie, mialam pytac, co bedziesz z nimi robic.
Sprawdzalam dzis dalie przed domem, tez maja jakies plamy na lisciach.
Tych nie dotykalam wcale od posadzenia,akurat zakwitly b pozno, nie mialam szansy nawet wyciac przekwitlych kilku kwiatkow. A karpy tez byly 'osobno' bez stycznosci z tymi zza domem.Mszycy akurat nei mialy.
Wirus chyba nie jest przenoszony przez wiartr, jak choroby grzybowe, hmm.
Jesli chodzi o roze, to jestem bez szans, wiatr zrobi swoje.


Dałaś mi do myślenia. Podumałam i nie przejmuję się plamami. Za to dotarło do mnie że muszę sadzić nie w tych samych miejscach - plodozmian konieczny - no i mały problem się robi.

Zabrałam się za wykopki bo początkiem miesiąca mrozik zakończył sezon daliowy - a teraz taka pogoda cudna ale by kwitły - w ub roku 30 września był koniec.

Można już ocenić sezon daliowy.
Najogólniej był krótki za krótki.
Dalie sadziłam w pierwszych dniach maja.
Maj był mokry ale noce bardzo zimne więc dopiero rosły od czerwca.A wtedy właśnie było sucho za bardzo.

Kwitły od końca lipca - 2 miesiące - to bardzo krótko pomimo że dawały przez ten czas masę radości i masę bukietów.
Kwitnienie trwało krótko.
Mam sporo dalii - w kolejnym roku posadzę wszystkie, wiosną postaram się ograniczyć a w sezonie wytypuję moje pewniaki i tylko te zostawię.

wykopki trwają i suszenie






Kiedyś będzie tu ogród 19:48, 16 paź 2019


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
TUTEK napisał(a)
i tak na koniec -"by stworzyć prerie,starczy jeden zgoła
kwiat koniczyny
marzenie
i pszczoła
jesli pszczół nie ma
ani na lekarstwo,
same rojenia wystarczą"

emili dickinson

nosze go w sobie i nabieram dystansu
Piękny, dziękuję.
Marzenia o ogrodzie są... i pszczoły też. Co z tego wyjdzie zobaczymy. Pomalutku widać efekty, więc pojawia się nadzieja. Ale życie już nie raz mi pokazało, że ma zgoła odmienne plany ode mnie. Tak więc widać światełko w tunelu- pytanie tylko czy to koniec czy nadjeżdżający pociąg.

Przed wczorajszym wschodem słońca niebo płonęło. Uwielbiam takie poranki.




B&B czyli betonowa Bawaria 19:46, 16 paź 2019


Dołączył: 15 kwi 2017
Posty: 452
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Ile razy mam prosić abyś wstawiła jakieś fotki.

Pozdrawiam



No juz. Za domem w kacie mama posadzila takie kwiatki suszki. Kiedys ich tak bardzo nie znosilam. Staly takie zakurzone u dziadkow a teraz je lubie. Ale nie zrywam do domu.



Znowu cos jest kopane bo rura nam pekla i wykorzystam to i zrobie tam rabate.



Tak myslalam zeby takie rosliny posadzic ale nie pamietam nazwy.



Zaczelam obcinac trawy


Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 19:44, 16 paź 2019


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
No to zdrówka na 1000!!!

Kawkę stawiam



Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 19:43, 16 paź 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Galeria liści ogrodowych wg mojej córki

Normalnie chyba obraz zrobimy, za szybę i na ścianę

Miłkowo - sezon 2016-2022 19:42, 16 paź 2019


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Milka napisał(a)

Dzięki Danusia
pozdrawiamy
Zygi podcina cedry libańskie, rosną, jak wściekłeco rok tak 3 dolne piętra.
A trawy tak wysokie, że nawet on w nich ginie

cedry skończyły 7 lat, z 15cm, takie olbrzymy już są, wspaniałe drzewa



Witek marzy o cedrach, kupię mu tylko ciekawe jak u nas z zimą.
Początkującego ogrodnika kawałek trawnika ;) Ogródek Kasi 19:34, 16 paź 2019


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Do góry
Ło takie magnolki znalazłam-bede wiosną pilnować kwitnienia
Kiedyś będzie tu ogród 19:22, 16 paź 2019


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
TUTEK napisał(a)
witaj aniu pozdrawiam serdecznie poczytałem i przeniosłem się w czasie uwielbiam tak sobie patrzeć i czytać o ogrodach wybieram sie do naszego botanicznego i powoli powoli jak ślimak przygotowuję miejsce pod zywoplot grabowy rozlozyłem kartony przykryłem kompostem i czekam prawie 100 m dodatkowo jeszcze to wszystko przykryje obornikiem ptasim udało mi się zdobyć i rok z głowy
pozdrawiam i jeszcze poogladam twój ogród
Możliwości spaceru po wrocławskim Ob zazdroszczę. Chętnie bym go zobaczyła w jesiennej odsłonie. Ogromne wrażenie na mnie zrobił. Zdecydowanie ma to coś.
U mnie Witku też pomalutku do przodu idą przygotowania terenu. Ale problem w tym, że kory czy kompostu potrzebne są przyczepy a nie woreczki. Ale twoje 100 metrów to już spory teren. Żywopłot się odwdzięczy w przyszłości za przygotowany teren.



Jurajski Ogród 19:19, 16 paź 2019

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Do góry
Asiu, bardzo dziękuję za takie miłe słowa

Irenko, tego astra mam od GorAni, to aster wrzosolistny 'Snow Flury'.

Miro, na pergoli rosną powojniki, z różnym powodzeniem..., teraz testuję te z grupy 'Atragene'.
Porządki?, u mnie? Pchy, dzisiaj rozwaliłam i przekopałam całą dużą rabatę w przedogródku przy lawendzie. Testowałam tam "Miłkę", rosła super, tulipany też, dopóki nie dobrały się do niej latem nornice... Dzisiaj wyciągałam tylko podgryzione kikuty trawy (w końcu to rodzaj zboża, bo robi się chyba z 'Miłki abisyńskiej' mąkę Teff, dlatego pewnie tak lubią ją nornice), o tulipanach też mogę zapomnieć..., wsadziłam na to miejsce krwawnik "Apple Blossom', wygląda na razie nijak... Takie to nasze ogrodniczkowanie...


Jeszcze kilka ujęć z 'dolnego' ogrodu:


W tym roku udało nam się skosić kilkakrotnie łąkę za rzeką. M kosił, ja grabiłam trawę pod kępy tawuł. Tym sposobem teren nad rzeką nabrał jako takiego wyglądu. Teraz bardzo lubię tam przebywać, bo zrobił się taki nasz prywatny park przy lesie, tylko jeszcze ławeczki brakuje...






Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 19:17, 16 paź 2019


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
effka napisał(a)
Wracając do tematu Doorenbosów na wjazdowej, pomierzyłam wszystko i wyszło mi, że jak bym wsadziła je między kosodrzewiny wyjdzie odległość od brzegu podjazdu 1.5 m a odległość między drzewami co 1.3 m Wiem, że bardzo blisko i gęsto będzie ale w sumie czemu nie. Stworzą fajny szpaler drzew. Z tyłu kilka metrów dalej są dwie sosny, nie będą sobie przeszkadzać nawzajem. W zagajnik brzozowym za różanka (widać je na dalszym planie zdjęcia mam sześć Doorenbosów posadzonych co 1.6 m.

Aktualne fotki tej rabaty, zaznaczyłam kreskami brzozy.



O proszę!
Super!

Ja tam mam bardzo blisko siebie brzozy, ale one są takie fajne zwiewne, że ro zupełnie nie przeszkadza.
Kiedyś będzie tu ogród 19:14, 16 paź 2019


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Gosiek33 napisał(a)
Masz dużo miejsca? Ściana z serbów ale przed nimi niższe zmieniające wiosna i jesienią liściaste
Gosiu rozważam pomysł który mi poddałaś jak rozmawiałyśmy.



To tu- to tam- łopatkę mam ! 19:13, 16 paź 2019


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
[








Malarka z Ciebie, Hania, wiesz? Dziś czuj się jak w galerii.
Między polem, a lasem. 19:12, 16 paź 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry

Berberys


Z odmianą rozplenicy nie pomogę, ale zwrócę ci uwagę, że dobrze by było abyś na ok. 10cm odsunęła kamienie, bo trawy nie mają jak się rozrastać... i nie masz jak nawozić po obrębie systemu korzeniowego. W następnym sezonie mocniej podlewaj.

To Morning Light. Też na wiosnę odsuń kamienie.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:57, 16 paź 2019


Dołączył: 28 gru 2018
Posty: 1689
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Kasiu, lubię lasy sosnowe. Kojarzą mi się z wyjazdami na półwysep Helski. Ale w mojej okolicy typowy drzewostan to buki,klony, graby i jesiony. Starałam się wtopić w krajobraz, choć są pewne sztuczne twory typu tuje.






HEL, to moje ulubione miejsce na Ziemi To pewnie dlatego nawet te igły toleruję Nawet sobie tego nie uświadomiłam, że następują tu pewne relacje uczuciowe Staramy się być na Helu co roku, ale po sezonie, gdy cichnie już turystyczny zgiełk. Kocham też chorwackie sosny pinie rozwrzeszczane cykadami, to miód na moje serce
Wtopienie się w krajobraz to wielka sztuka, która Ci się udała znakomicie ! Uważam, że jest to bardzo ważne, żeby w ogrodzie nie działać wbrew naturze.
Ostatnio moja córka, która mieszka na Kanarach pisała, że uwielbia krokusy i tulipany i co mogłaby zrobić, żeby je mieć. Odpisałam, że najlepiej przyjechać do Polski na wiosnę, bo w innym przypadku, przez pół roku trzeba trzymać cebulki w lodówce bez gwarancji powodzenia. Nie jest to naturalne miejsce dla tych roślin, tak jak u nas palmy, czy bananowce. Można je mieć, ale po co zarówno my jak i rośliny mają się męczyć
Coś się rozpisałam ale chciałam jeszcze powiedzieć, że zacytowane "obrazy" są po prostu przepiękne i nie tylko dlatego, że światło Ci sprzyjało Uzyskałaś piękny efekt zanurzenia domu w ogrodzie
To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:50, 16 paź 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Dla GalgAsi ku pokrzepieniu zbolałego ciała i ducha. Będzie dobrze!





Amsonia przydaje się również jesienią.





Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies