Rzeczywiście paki tak upchane ze nie maja się gdzie otwierac
Moja stara sunsation stoi w miejscu i się zastanawia, nawet paki nie pękają
A z sąsiadem mamy mieć wspólne plony
Nie mogę się napatrzeć na kwiaty tej twojej "sztucznej" magnolii Dobrze że mam tyle do sadzenia bo bym pewnie biegała po ogrodniczych szukać takiej.
Moja magnolia na razie zastygła w bezruchu. Muszę popatrzeć na pogodę i może w ten weekend uda się ją posadzić. Jakby co będę okrywać, duża nie jest.
Mam wrażenie, że u Ciebie był większy przymrozek niż u nas. Moja magnolia też podmarzła.
Nie wiem czy masz hortensje, ale aż się prosi, żeby kilka patyczków wbić na brzegu stawu. Pewnie by się tam szybko zadomowiły.
Miło mi, że Ci się podoba w moim ogrodzie.
Niestety mróz przymroził kwiaty magnolii i ona nie rozkwitła jeszcze, a tak liczyłam na jej kwitnienie w tym roku.
Miło mi, że się podoba Magnolia jest biało różowa, ale przez dwie noce był przymrozek -3 stopnie i kwiaty przybrały rdzawy kolor. Szkoda, bo nigdy wcześniej nie miała tyle pąków kwiatowych.
Mnie też te hiacynty przypadły do gustu, pewnie jesienią jeszcze ich dokupię.
Cudowna dziękuję. Mojej pokażę. Może się zbierze w sobie po tym przesadzeniu i jednak te dwa kwiatki rozłoży. Za to zapowiada się, że mały patyczek z Daybreak będzie kwitł. Nie byłam pewna czy to pąki kwiatowe ale kolor widzę. A ta też kolumnowa jest magnolia i ma ogromne te swoje kwiaty.
Jak fajnie wybrać się na takie zakupy
Kolejna magnolia, no nie ukrywam że jestem zdumiona
Nie żebym ci żałowała i wyliczała ale gdzie posadzisz? Ja to będę musiała zobaczyć na żywo
Moja jedna magnolia też dostała... Echale i tak je uwielbiam. W tym roku wiosną nie sprzyja wcześnie kwitnącym. Pocieszenie, że już ma być bez minusów na termometrze.
Milunia! Dzięki! Magnolia wygląda nieszczególnie, ale mam nadzieję, że te pączki,
które jeszcze były zamknięte, może nie przemarzły i zakwitną.
Tata dziękuje.
Magnolia chyba pójdzie tam, gdzie stała doniczką z grujkiem, co Ania mówi,żeby tam dać coś, co zacieni trochę. Chyba ona się nada. Ale to jeszcze nie na pewno.
Iwonka, no jak na mnie, to faktycznie szaleństwo. Nigdy takich drzew nie kupowałam. Z Al. floksy, przywrotniki drobne, funkie, żagwin, różne jakie tam.
Myślę, że jak magnolia podrośnie będzie trochę bardziej odporna.
Basen będzie za placykiem z huśtawkę i paleniskiem w stronę tej białej ławeczki przy samej rabacie z wrzosami i sosnami szczepionymi.
O tu:
Obfocę jutro mebelki z dywanami. Dalej nie mam ławki, dlatego nie zrobiłam jeszcze foty.
No są super, co mam Ci powiedzieć ja już też spłukana na maxa.