Roocika
09:46, 14 maj 2021

Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8214
Jabłonki to była akcja, mąż zadzwonił pytać o ambrowca i mówię, żeby zapytał o jabłonki. Pan mówi, jeszcze są dziś i jutro ale pojutrze to już nie wiadomo


W końcu będzie coś kwitło

Brzoza mnie stresuje, nie powiem, ale pamiętam, że ona była od początku gorsza. Gorsze są te dwie bliżej skarpy gruzowej. Wszystkie dostały zestaw startowy, wiórki rogowe, obornik granulowany i fosfor. Jak pielilam to te ładniejsze już dość daleko puściły korzenie, aż mnie zdziwiły. Te dwie opóźnione jeszcze się nie przekorzeniły.
Mam nadzieję, że nam ruszą te brzozy

Bardzo ładnie to wygląda jak się te tutki rozwijają

Babcie pomogły, bo wzięłam urlop, Żeby podziałać, a Młodszy (2 latka skończczyl), znowu katar i uszy

Aniu, róże tu rosną już od 2017 lub 2018 i dobrze tu rosną, pomimo, że mają wąsko. W sezonie jak się za bardzo panoszą to je tnę, często tak, żeby rosły w stronę tarasu. Myślałam, żeby wymienić na powojnik ale szkoda mi wywalać jak tak ładnie rosną i pięknie pachną.
To są jakieś hybrydowe róże, córka wybierała, to jej róże

Brzozy duże, ale sama widzisz, że ciężko się przyjmują. Kupowaliśmy lokalnie, mniejszych nie mieli.
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska