Gogo- Eddie niszczyl sporo. Nadgryzl schody, zjadl kawalek komody,sciany, pelno szalikow, czapek, kurtke Moj poprzedni pies tyle nie niszczyl Na szczescie Eddie juz z tego wyrosl.





Calamintha triumphator. Mloda sadzonka a calutka w kwiatach.

rabata piwoniowa, w sezonie musi być cudownie

fajny patent, jeśli trafię u nas, zakupię

kokornak obrasta mur

cudowna egzotyczna rabata, będę zgapiać
mam werbeny i kanny


donice piękne

Szwedzi są szczupli, bo poprzez korzystanie z komunikacji miejskiej, duzo się ruszają, spalin i aut prawie nie ma

ćmy bukszpanowej tam nie ma



tam mniej jesieni widać niż u nas

całe łany kocimiętek

cudo

całe miasto jest ozdobione jednorocznymi w donicach
we Wrocławiu mi tego brakuje, choć zieleń miejska piękna, a przy nowych osiedlach nasadzenia świetne
dla dzieci mnóstwo atrakcji

To trochę relacji.
Córa wyciągnęła mnie z okazji urodzin do Szwecji, konkretnie do Sztokholmu. Blisko i sama pewnie bym nie wpadła na ten wyjazd, teraz wiem, że znowu tam się wybiorę.
Miasto przepiękne, przyjazne, komunikacja rewelacyjna, pogoda świetna, atrakcji mnóstwo, nie aż tak drogo, jak piszą.Rybne przysmaki, aż nad samym morzem zjadałyśmy, boskie.
I spotkałam się z koleżanką z liceum, mieszka tam 41 lat, tyle się nie widziałyśmy, a od razu przy pierwszym spotkaniu czułyśmy się tak, jakby przerwy nie było. dzięki niej, o wiele więcej zobaczyłyśmy.
Kolejny wyjazd połączę z Finlandią, rejs statkiem.

Wstawię tylko roślinne zdjęcia, chociaż kusi pokazanie metra, jedna, wielka galeria.

tytoń ozdobny, giganty

tym statkiem do Finlandii

świetny patent, można dowolnie przesuwać, wart skopiowania. Chyba tak zrobię z moimi oliwnikami.

sylwia_slomczewska napisał(a)

Podobał mi się latem Twój grujecznik. Dużo osób narzeka a u Ciebie okaz

mikina34 napisał(a)

Kilka fotek ku pamięci

Moniko, co to za krzak gorejący obok listka klonowego?
Co do rewolucji rabatowej- jeśli już musisz ( bo i bez tego jest ładnie), to powyginaj, tak jak radzi Asia Makadamia.

KasiaBawaria napisał(a)

Piekne masz te dalie. Duzo przy nich pracy?

Kasiu! największa praca to wykopki, wnoszenie do piwnicy, wynoszenie wiosną.

Ja wcześniej sadzę w doniczki, a można bezpośrednio do gruntu. Potem tylko co trzy dni podlewanie bo mam gęsto to mniej wysycha.

Zawsze chętnie co tydzień lecę obcinać kwiatostany, w tym czasie napatrzę się na nie.
są malutkie pomponiki i ogromne głowy.





tu wydzielone daliowo na miejscu warzywnika.

Sonka napisał(a)

Masz przepiękny ogród, serie barw, kolorów, faktur, mnóstwo słońca, pszczół, motyli i zapachów. Gratuluję pomysłów i podziwiam za pracowitość. Ogród bylinowy jest wymagający, dlatego wyjątkowo uroczy.

Krysiu! z miesięcznym opóźnieniem ale wybaczcie wszyscy
Dziękuje! miło że podoba ci się, dużo bym jeszcze zmieniała ale nie mogę zdążyć.

dziś popatrzyłam i zastanawiam się ile to ja razy będę kursowała z taczką na kompost.
W załączeniu jeszcze kwitnąca Edenka.

inka74 napisał(a)

A jeszcze tu się kilka zdjęć zapodziało

Jak zobaczyłam foty cienistej to zbierałam szczękę - stworzyłaś mega magiczne miejsce - a ta gra swiatła tutaj - sztos!

Wszystkie foty zresztą bardzo fajne zrobiłaś Ileż Ty masz tam tych roślin, odmian.. podziwiam

Jakbyś mogła coś niecoś więcej o Irinie napisać - jak długo trzyma kwiaty, czy długie ma przerwy w kwitnieniu, czy jej nie przypala i jak reaguje na deszcz ? widziałam, że Łucja też ją ma- ciekawa jestem i jej odczuć na temat tej różyczki..

Mirka napisał(a)

Haniu wreszcie jesteś . Powiedz mi jak przechować dalie bo teraz nie mam bardzo gdzie.Mam tylko blaszany garaż i nie wiem czy mi tam nie zmarzną .

O Miruś! zmarzną w blaszaku, pewnie nie ogrzewany.
Dziś wzięłam się za ściąganie darni, chcę przerobić kwadrat w końcu jednego ogrodu.
Układałam wąż do wyznaczenia linni i słabo mi wychodzi, ale musi tak zostać jak wyznaczyłam.



po przeciwnej stronie zrobiłam kanciki na zdjęciu jeszcze nie skończone.



Na innej rabacie wyrzuciłam 16 szt careksów I.Dance i z przekopałam 7 szt tuj Danica na to miejsce.

marba napisał(a)

Staram się czasem pokazać coś nowego, żeby nie było tak nudno.

Kobea marnie kwitnie w tym roku. Poszła głównie w liście.


Kocham go za ten kolorek:


Lubię lewkonie. Wciąż kwitną i rozsiewają silny zapach.


I takie tam:

Basieńko, nie byłam u Ciebie już lata. Ale nadrobię, obiecuję.
No, lewkonie to rzadkość. Pamiętam ich zapach. Piękny. Szkoda, że mój ogródek taki mały. Nie posieję wszystkiego co mi się podoba. Musiałam się trochę ograniczyć z zapędami roślinnymi. Nawet z ostróżek już chyba zrezygnuję bo nie chcą u mnie dobrze rosnąć.
Basiu, ale te Twoje "takie tam" to cacuszko. Pogratulować.
Idę jeszcze pooglądać co masz nowego.

Od frontu też są posadzone bluszcze. Już trochę urosły.

bogumila napisał(a)

Dalie u Ciebie jak zwykle piękne.Pozdrawiam.

Bogusiu, dalie jeszcze mi się nie znudziły to sadzę dalej, teraz kwitną obłędnie.
dlatego je lubię oby mrozu nie było to i listopada mogą być.