Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 18:23, 24 wrz 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42321
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)


Juzia, wywołałaś trunka z lasu



Trochę jakiś pokrzywdzony przez los
Ale może by się coś z niego wykombinowało?

Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 17:34, 24 wrz 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5924
Do góry
Pierwsze kiwi zjadlam



Zaplacilam 250zl sasiadowi za oranie I kultywacje

To widok od niego z altanki w ogrodzie na nasz nowy dom



Tu z rogu działki



To tu- to tam- łopatkę mam ! 16:57, 24 wrz 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
I frontowo-zapłociowe klimaty. Wczoraj musiałam opryskać bukszpany, bo pojawiły się gąsienice ćmy bukszpanowej.





Aktualny stan ambrowca.





To tu- to tam- łopatkę mam ! 16:53, 24 wrz 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Trzmielina oskrzydlona jakoś nieśmiało się przebarwia. Zwykle promieniowała czerwienią.



Rozchodniki spisały się na medal.





To tu- to tam- łopatkę mam ! 16:49, 24 wrz 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
tulucy napisał(a)


Ostatnie weekendy też spędzam na treningu zastępczym. Cięcie i wykopywanie róż... przerwy na medytacje jednak robię częściej niż co 15 minut. Za ciepło na takie prace.


U nas wyraźnie pochłodniało. W dzień raptem 18 stopni, noce dużo chłodniejsze. Wczoraj poczyściłam trochę róż, ścięłam liście irysów syberyjskich, wycięłam jeżówki i przetaczniki. Zebrały się cztery wory odpadów. Na kompost tego nie wyrzucam, bo liście irysów bardzo długo się rozkładają, a reszta mocno się sieje.
Dzisiaj przekopałam zagonek po pomidorach i zebrałam dojrzałe dynie Hokkaido i piżmowe. Zbiory nie są jakieś oszałamiające. Rok temu było ok. 20 sztuk, w tym sezonie ledwie kilkanaście.

Świdośliwy szybko tracą liście, trochę się przebarwiają, ale spektaklu nie będzie. Kwitną astry krzaczaste.







Owoce irgi omszonej cieszą się wzięciem u ptaków.



Rozanne wciąż kwitnie jak oszalały. Trzy razy go przycinałam. On chyba faktycznie ma zadatki na bycie pnączem.

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 16:13, 24 wrz 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10803
Do góry
Patrycja taki opis najbezpieczniejszy

Wiaan ♥️

Juzia, wywołałaś trunka z lasu Byłam dziś u mojej babki od brzózki. I zaproponowała właśnie Long Trunk w takiej formie nieszczepionej. Mówiła, że to siewka. Nie wiem, czy zobaczysz na fotce. Taka fajna od dołu pogięta.

Wychodząc zauważyłam drugiego dziwaka - prowadzony tak celowo pokracznie, ale ten już wersja dużo droższa.
Ten by fajnie w sumie też w tym rogu wyglądał.


W BricoMarche do uratowania Gienki. I stacjonarnie i blisko mnie w sumie więcej takich drzewek nie ma.
Anna i Ogród 2 16:07, 24 wrz 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8524
Do góry
Wykopałam The Beatlesy


Wsadziłam w to miejsce hortensje piłkowane Blue Deckle i Preziosa


I dosadziłam hakonki od April bo jedna wsadzona na próbę daje tu radę
Anna i Ogród 2 16:00, 24 wrz 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8524
Do góry
Hortensje wykopane
Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 14:53, 24 wrz 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8524
Do góry
Patrycja_KG_Lu napisał(a)

Mąż dostał go w prezencie, sami nie wybieraliśmy, ale na nasze potrzeby jest aż nadto wystarczający. Czasem używa go w pracy, ale głównie prywatnie go wykorzystujemy.

To DJI model Mini. Sam dron lata góra-dół, prawo-lewo, przód-tył. Kamerka jest ruchoma w takim zakresie, że kamera może być skierowana w przód, a potem po łuku do dołu, aż centralnie w dół będzie skierowana.


Jak ktoś ma ochotę na zdjęcie ogrodu z góry to chętnie wezmę drona na spotkanie ogrodowe przy kawie. Obecnie wybywam tak do 2 godzin drogi od Lublina. W październiku z Magdą odwiedzimy kolejny ogród z forum przy okazji wyjazdu do kilku szkółek. Jak będę kiedyś w Twoich stronach to zajadę cyknąć Ci fotki. A Waszym dronem nie robiłaś zdjęć z góry?

Właśnie nie robiliśmy bo kamerka tak w dół się nie ustawia. Tylko tak do przodu. Syn mówi że musiałby dronem w dół patrzeć żeby takie zdjęcie zrobić lub ewentualnie wymontować kamerkę i ją przykleić tak by dół było widać

Jakby co to zapraszam
Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 14:01, 24 wrz 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5681
Do góry
Wiann, w zeszłym roku robiłam tylko takie przez wyciskarkę. W tym spróbowałam też tej zachwalanej wersji piekarnikowej (linka do przepisu dostałam od Agnieszki).

Jak robię zupę krem na świeżo w sezonie to:
1. Na głębokiej patelni podsmażam na maśle czonsek i daje pokrojone pomidory.
2. Przepuszczam wszystko przez wyciskarkę.
3. Gotuję do momentu odparowania wody do zadowalającej mnie konsystencji i doprawiam.

Jak robię passaty na zimę to:
1. Pokrojone lub małe pomidorki przepuszczam przez wyciskarkę z sitkiem do przecierowych soków. Mam dwa sitka - z drobnymi oczkami do soków i takimi większymi do przecierów.
2. Gotuję w wielkim garze z dodatkiem soli do odparowania nadmiaru wody.
3. Całość zostawiam na najmniejszym gazie i chochlą przez lejek nalewam wrzące do wysokich, czystych słoików i zakręcam. Dzięki nie wyłączaniu palnika, cały czas mam gorącą bazę. Stoją normalnie bez odwracania do wystygnięcia, zwykle przez noc. Następnego dnia sprawdzam czy przykrywki kliknęły (wklęsłe się robią).
4. Czasem robię partię doprawioną ziołami, ale jednak doszłam w tym sezonie do wniosku, że wolę te uniwersalne z solą tylko, a doprawienie dopasować w zimie po otworzeniu już w konkretnym daniu.

Sposób piekarnikowy nie do końca się u mnie sprawdził. Początkowo byłam nim zachwycona, zrobiłam nawet drugą partię. Kiedy chciałam ją dołożyć do poprzedniej to zastałam cały rząd popsutych passat z pleśnią na wierzchu. Słoiki były myte tak samo jak zawsze, więc tą przyczynę wykluczyłam. Może jakiś felerny pomidor się w tamtej partii trafił? A może za słabo je podgrzałam przed nalewaniem w słoiki? Przykrywki tych popsutych były prawidłowo wklęsłe. Druga partia piekarnikowych na razie się dobrze trzyma.

Minusy: piekarnikowa wersja - dużo sprzątania i mycia (tace, piekarnik wewnątrz wraz ze ściąganiem prowadnic, garnek do podgrzania i wyciskarka), a w metodzie na gazie tylko garnek i wyciskarka. Za to ta druga jest czasochłonna mega (czas odparowania podczas gotowania).


Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 13:30, 24 wrz 2024


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1213
Do góry
Patrycja_KG_Lu napisał(a)
Wąskie oraz niedawno założona mata na płocie Supertunie w tle.

Super klimat się zrobił, siatka na ogrodzeniu robi ładne tło.

Też jestem zainteresowana murarkami, moja znajoma miała teraz pierwszy rok. Dużo więcej owoców na drzewach było dzięki zapyleniom przez własne pszczoły. Nie ma z nimi dużo pracy.

Poleca rozmrażać je dwiema partiami. Tak aby część pszczół zapylała to co najwcześniej kwitnie, a druga zapyliła późniejsze warzywa.
Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 13:01, 24 wrz 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5681
Do góry
Jakie laurowiśnie Novita lepiej kupić? W P9 po 4 zł za sztukę? Czy z gołym korzeniem większe po 7,50 zł? Chyba lepiej dopłacić prawda?


Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 12:11, 24 wrz 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5681
Do góry
Wąskie oraz niedawno założona mata na płocie Supertunie w tle.
Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 12:09, 24 wrz 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5681
Do góry
Makao napisał(a)
Pati czy pokazywałaś swojego drona?

Kamerkę masz ruchomą?

My mamy drona ale kamerka jest nie ruchoma.

Mąż dostał go w prezencie, sami nie wybieraliśmy, ale na nasze potrzeby jest aż nadto wystarczający. Czasem używa go w pracy, ale głównie prywatnie go wykorzystujemy.

To DJI model Mini. Sam dron lata góra-dół, prawo-lewo, przód-tył. Kamerka jest ruchoma w takim zakresie, że kamera może być skierowana w przód, a potem po łuku do dołu, aż centralnie w dół będzie skierowana.


Jak ktoś ma ochotę na zdjęcie ogrodu z góry to chętnie wezmę drona na spotkanie ogrodowe przy kawie. Obecnie wybywam tak do 2 godzin drogi od Lublina. W październiku z Magdą odwiedzimy kolejny ogród z forum przy okazji wyjazdu do kilku szkółek. Jak będę kiedyś w Twoich stronach to zajadę cyknąć Ci fotki. A Waszym dronem nie robiłaś zdjęć z góry?
Ogrodowe wariacje 11:51, 24 wrz 2024


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 6319
Do góry
Supertunia Vista violet stała się moją ulubioną i rośnie w półcieniu, tu jej najlepiej



Silverberry była piękna, ale już po ulewach wyleciała, też ją lubię



Hortensje na bogato w tym roku, teraz już łapią lekki róż, fotka z sierpnia



Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 11:48, 24 wrz 2024


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5681
Do góry
Klaudia, Asia, Lidka, Marcin, Bożenka - dziękuję. Bardzo miło się robi i podnosi na duchu jak ktoś kibicuje i docenia. Jak myśli się o konkretnych pracach i rabat to wydawało mi się, że mało w tym sezonie jest zrobione. Dopiero widok porównawczy z drona pokazał zakres prac zrobionych. Jest satysfakcja duża. Tej jesieni jeszcze trochę sadzenia przewiduję. Dziś szykuje pas pod seslerie.
Ogrodowe wariacje 11:44, 24 wrz 2024


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 6319
Do góry
Sporo mam jeszcze kwiatów i pięknie porosły rozchodniki




Ogrodowe wariacje 11:37, 24 wrz 2024


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 6319
Do góry
Brzozowa, lubię ją
Zaskoczyły mnie pozytywnie rozplenice, warto testować. Dosadzilam w związku z tym siewki z innego miejsca.



Różanka czeka na wycinkę przekwitniętych kwiatów, bo zmiany dopiero w październiku.



W Gąszczu u Tess 10:37, 24 wrz 2024


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12462
Do góry
Dla tych, co nie są fejsbukowi - dobre, ba! doskonałe, wieści z domu Pszczółki.
Nic a nic w środku domu nie zalane. Woda nie dostała się do środka.
Ewa zamieściła to zdjęcie.
I ta wyrwa przy rogu domu już zasypana kamieniami.

Ogrodowe wariacje 10:22, 24 wrz 2024


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 6319
Do góry
Druga zmiana to nowa rabata za tarasem z tyłu domu. Ściana dostała deskę tak jak planowałam i teraz czas na resztę
Będzie wąska rabata z żywopłotem z laurowiśni.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies