Witam wszystkich Pierwszy raz piszę choć od kilku miesięcy Was podczytuję i dużo się dowiedziałam, bo początkująca jestem. Przeczytałam całe 144 strony tego wątku i niestety nadal nie wiem co rośnie na moim trawniku. Chciałam uniknąć oprysku i od wiosny usuwałam ręcznie - jednak coraz bardziej połaciowo się rozrasta. Niestety wczoraj skosiłam i nie zrobiłam zdjęcia „przed”, ale może ktoś rozpozna? Będę bardzo wdzięczna. To nieduża roślinka, jednak wypiera powoli trawę i zaczyna się rozrastać w kępki. Trochę podobna do rdestów ale liski jakby inne.
Asia, wiesz że ja tylko po starej znajomości Ci wybaczam .
A tak na poważnie - dzięki za głos. Ja oczywiście oglądam teraz masę rożnych projektów i zafiksowałam się na takim, gdzie właśnie domek ogrodnika zasłaniał sobą widok z tarasu na warzywnik. Ukrycie za nim kompostowników to już mój pomysł . I wydawało mi się, że po pierwsze 10m od tarasu to wystarczająca odległość a po drugie od strony tarasu tych kompostowników nie byłoby kompletnie widać.
Konstrukcja miałaby wyglądać tak (R - rośliny, K - kompostwoniki):
Ale, oczywiście pod wpływem Twoich słów i w ramach odklejania się od swoich, jedynie słusznych koncepcji, pomyślałam, że mogłabym ten domek ogrodnika z kompostownikami przenieść w inne miejsce. W rogu działki chcę mieć mini zagajnik brzozowy (3 brzozy) i z tego nie zrezygnuję . Nie wiem jak mogłabym to połączyć z domkiem ogrodnika i kompostownikami nie robiąc z nich centralnego miejsca wśród brzóz...
Na razie wymyśliłam, żeby ten domek postawić przy granicy południowej - tam za ogrodzeniem biegnie droga. Wzdłuż ogrodzenia będzie mieszany żywopłot z naszych tuj, serbów i choin, bo potrzebuje raczej szczelnej przesłony tym bardziej, że w linii prostej patrząc z tarasu mam dom sąsiada (na planie na czerwono) oraz po prawej posesję zbieracza (na czarno), która po wycięciu lilaków ukaże się w pełnej krasie. Zatem domek ogrodnika z ukrytymi kompostownikami musi być odsunięty od ogrodzenia bardziej, by zmieścił się tam żywopłot.
Książkę znalazłam i dobrałam jeszcze tego samego autora Krajobrazy. Oprócz tego mam jeszcze taką:
Wreszcie będę wiedziała, co do mnie piszą
Asia, jeszcze Cię wykorzystam do nauki : robisz projekty w paincie. Czy tam można zrobić "kratkę", czy muszę ją jakoś zaimportować ? bo znaleźć nie mogę tej kratki...
Alez piekna ta Twoja MW!!
Moja cierpiała w upały i listki ma poparzone a teraz zaczyna kwitnąć powtórnie ,ale nie ma tak pięknego pokroju.
Scinasz ją wiosną czy teraz?Gdzies już o to Ciebie pytałam, ale zgubiłam się gdzie
Hoteliki dla owadów wieszasz pod dachem czy na otwartej przestrzeni?
Red Barony grają pierwsze skrzypce
Klon Jordan jeszcze nie taki ładny jak u Anuli, ale się przyjmuje
Już jesiennie...
Moja ulubiona lantana, roślina niezawodna, kwitnie cały sezon. Zdjęcie trochę niezbyt udane, ale roślinka fajna. Będzie też w przyszłym roku.
Motywatora sobie strzeliłam Czuję niemoc, a powinnam brać się za powiększenie rabaty pod domem za domem Dąbek błotny czeka już miesiąc na wsadzenie Dwa lata różnicy...
A jest bardzo obsługowa?
To mój ulubiony widok z Twojego ogrodu
Wynik rozważań osiowo-widokowych - prima sort.
A koło buksów to do host polecam jeszcze bodziszka korzeniastego (nie do zdarcia). I carex ice dance, mimo że wilgociolubny, u mnie też znakomicie daje radę z minimalnym podlewaniem. Te dwie byliny zostają na zimę, w przeciwieństwie do host.