Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Polinka"

Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 09:47, 05 paź 2014


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
A jak sąsiadka podczytuje forum albo jakaś przyjaciółka sąsiadki?

Coś się tam klaruje... Buki czerwone albo grab z ML.

U mnie często kosiarka robi za grabie

Macham Ewuś.
Moja "przyziemna" :) pasja 09:42, 05 paź 2014


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Widzę, że masz gracki za hortkami. Zadowolona jesteś z tego połączenia? Ładnie to wygląda na fotkach ale wiesz, hortki też ładnie wyglądają a ''dziady'' dalej się u mnie pokładają. Dlatego proszę o wyrażenie swojej praktycznej opinii
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 09:33, 05 paź 2014


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


To własnie te na zdjęciu ogolilam w lecie niemal na lyso. Zobacz jakie wielkie odrosły. Tydzień temu przesadziłam je na przedpłocie


Potwierdzam sposób na kostrzewę Zrobiłam tak samo jak Marzena i już są wielgachne, do tego pięknie się zagęściły.
Moja "przyziemna" :) pasja 22:47, 04 paź 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943
Do góry
polinka napisał(a)
Zazdroszczę Wam tej dzisiejszej pracy Mogłabym od świtu do nocy orać, nawet darń ściągać przez cały dzień
Pozdrawiam z pracy


Poli, nic się nie martw, nadrobisz . Ja jak zwykle lubię, to dziś miałam małą chwilę zwątpienia przy wymianie piachu. Jakoś opadłam z sił, ale pozbierałam się .
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 18:13, 04 paź 2014


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Do góry
Polinka poczytałam o Twoich zmaganiach z doborem drzew.
Co w końcu będzie? Masz jakieś zdjęcie gdzie owa sąsiadka podgląda?

No i porządki w bukszpanach z odkurzaczem w roli głównej widziałam

Niedawno, to wyskoczyłam z odkurzaczem zamiast zamiatania
Miejsko & sielsko 18:01, 04 paź 2014


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Do góry
polinka napisał(a)
Za ten wieczór przed kominkiem ze śniegiem za oknem lubię zimę


Salon skąpany w półmroku z dobra muzyką, lekkim winem … ciekawą książką
Och, jeszcze mruczący kot … cóż więcej chcieć

Ogród z łezką 17:49, 04 paź 2014


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Kasiu przesyłam słońce z Dolnego Śląska, jutro powinno dotrzeć
Miejsko & sielsko 17:47, 04 paź 2014


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Za ten wieczór przed kominkiem ze śniegiem za oknem lubię zimę
Moja "przyziemna" :) pasja 14:43, 04 paź 2014


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Zazdroszczę Wam tej dzisiejszej pracy Mogłabym od świtu do nocy orać, nawet darń ściągać przez cały dzień
Pozdrawiam z pracy
OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE..... 07:11, 04 paź 2014


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Margarete napisał(a)

Działam, działam choc trochę mniej mam powera niz na początku tworzenia ogrodu......nie mniej cieszy mnie bardzo to wszystko co rośnie, kwitnie, kitkuje sie, zmienia kolory itd. itp........ogród i jego zmienność w kolejnych porach roku czy etapach wzrostu roslin bardzo mnie raduje, ciekawi, angażuje.......sprowadza sie to do tego na przykład, że każda odwiedzająca mnie osoba m u s i obowiązkowo obejrzeć ogród, m u s i posłuchac co a mam do powiedzenia na temat poszczególnych roslin......... nie wazne czy ją to interesuje czy jest kompletnym abnegatem w tym temacie, troszkę jak terrorysta zaczynam sie zachowywac, czy juz powinnam sie swoim zachowaniem niepokic....czy to się leczy .........


Mariolko - u ciebie miejsca jeszcze dużo, póki co kostki nie przekładaj ale za 2-3 lata to kto wie, kto wie ...
Miłego weekendu !


Małgosiu u mnie brama wjazdowa zamykana na klucz. Jeśli ktoś chce się do mnie dostać, musi dzwonić i czekać aż wyjdę i otworzę. I zawsze odwiedziny każdy zaczyna od zwiedzenia ogrodu Taki mały terror jak u Ciebie Najgorzej jak ktoś mało zainteresowany roślinami i widzę, że kieruje już swoje kroki do drzwi wejsciowych a ogród ciągnie się dalej. Wtedy dziwnie się na niego patrzę.Na szczęście większość znajomych kocha ogrody
eM jak wraca z pracy to już wie, że musi choć luknąć do ogrodu aby wiedzieć co w danym dniu zostało przesadzone, podcięte itd.

SPokojnego weekendu MAłgosiu
Leśne Wzgórze 19:40, 03 paź 2014


Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
Do góry
polinka napisał(a)
Ania, surfinia u Ciebie jeszcze kwitnie?? Szok


Moje surfinie się już kończą, ale tylko dlatego, że złapały chyba maczniaka... zdjęcie jest sprzed tygodnia. ... mam jeszcze jedno słoneczne, ale wrzucę po powrocie do domu były cudne w tym roku. ..
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 15:19, 03 paź 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Mileno na początku wypada zrobić dobre wrażenie i pokazać się tam gdzie trzeba, ale wiem jedno, że w piątek mnie już nie zobaczą... dawno się tak nie wynudziłem, ale za to chyba mam pomysł na rabate

W miskanty u mnie chyba wszędzie pójdzie werbena bo to zestawienie jest wręcz zjawiskowe. Miskanty chce między tuje, a dalej coś onnego bo tam już więcej cienia i byłaby duża dysproporcja i niedostatek wody pod drzewem.

Nikita cieszę się, że żurawa została zdemaskowana

Olu dla mnie patent okazał się bardzo dobry i wygodny (bardzo oszczedny przy okazji nawet gdyby było trzeba kupić siatke) cieszy mnie to, że się przyda, ale oczywiście jeszcze przetestowany nie był na nornice

Polinka te Cisy to tak mało po dordze bo z tego co patrzyłem to kilkadziesiąt km dalej, ale w tym roku się nie wybieram.

Violu dzisiaj przyglądałem się w drodze do domu na podwórka i widziałem kilka dereni i już ich nie chce... to były potfforry Ivory Halo też już oglądałem, ale u mnie na marne ich szukać.

Julka już przeczytałem wczoraj i bardzo mi się podobają tamte okazy, rzeczywiście jest w czym wybierać, a za taką cene to już nawet nie ma co wybrzydzać
Jednak w tym roku się już nigdzie nie wybieram, a po kilka krzewów mimo wszystko się nie opłaca bo to ponad 250km w jedną strone Mimo to dziękuje.




Zmykam do ogrodu coś podłubać... w sumie to nie wiem co, ale zawsze się coś znajdzie
Bym zapomniał w Janinie upolowałem dzisiaj kilka paczek tulipanów na wyprzedaży, w sumie dużo jeszcze zostało tych co chciałem, ale 15 oddechów i do kasy... nie można przecież przesadzać

Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:52, 03 paź 2014


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Pewnie, że możemy Ja będę u nich prawdopodobnie w ciągu tygodnia, jak się zdecyduje na konkretne drzewa
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 11:03, 03 paź 2014


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Toszka jak siedzę na foteliku na moim wykostkowanym miejscu wypoczynkowym to sąsiadka z naprzeciwka ma ładny podgląd na mnie Jak będzie takie szersze i gęstsze drzewo to ten podgląd jej zasłonię

W niedzielę jak wrócę o przyzwoitej porze to zrobię zdjęcia.

Aga jeśli chodzi Ci o tego małego w doniczce to czerwony. Marzena kupowała swoje buki za Zakrzowie. Dzwoniłam do nich za grabami i ceny przystępne jak na takie duże drzewa
Kondziowy ogrod cz II 10:49, 03 paź 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
polinka napisał(a)
Kondziu macham porannie
odmachuje
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 10:27, 03 paź 2014


Dołączył: 13 wrz 2011
Posty: 2292
Do góry
hmmm, potrzebuję bardziej strzelisty, wąski egzemplarz.
Polinka, w Średzinie widziałyśmy buki, ale za chiny sobie nie mogę przypomnieć jaki kolor liści miały
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 10:12, 03 paź 2014


Dołączył: 13 wrz 2011
Posty: 2292
Do góry
Toszka napisał(a)
Aga - klona-klona, czy klona palmowego?Bo jeśli klona-klona to mszyce je bardzo lubia i grzyby...

Polinka, nie wiem jakie hosty miałaś? Na słońcu Patriot doskonale daje radę, czasami przesuszenia podłoża, ale hosty lubią wilgoć...a ślimaki lubią hosty. Jeśli Carex to Silver Sceptre - tworzy zwarte kępy, rosnie bez problemu, ładnie, ale nie tak szaleńczo jak Ice Dancer i już z niewielkiej odległości jest taki właśnie "silver"...

Powiedz mi tylko dlaczego (jaki sens) mają gęste drzewa poniżej poziomu szmaragdów?
Wieszsz, ja niefarbowana, genetyczna blondynka...


klona-klona. Mam już jednego i jakoś mszyce go nie kochają. Z grzybem miałam problem dwa lata temu. Teraz na razie jest oki. U mnie (odpukać w niemalowane ) jakoś specjalnie nie mam problemów ze szkodnikami wszelkiej maści
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 10:06, 03 paź 2014


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Aga - klona-klona, czy klona palmowego?Bo jeśli klona-klona to mszyce je bardzo lubia i grzyby...

Polinka, nie wiem jakie hosty miałaś? Na słońcu Patriot doskonale daje radę, czasami przesuszenia podłoża, ale hosty lubią wilgoć...a ślimaki lubią hosty. Jeśli Carex to Silver Sceptre - tworzy zwarte kępy, rosnie bez problemu, ładnie, ale nie tak szaleńczo jak Ice Dancer i już z niewielkiej odległości jest taki właśnie "silver"...

Powiedz mi tylko dlaczego (jaki sens) mają gęste drzewa poniżej poziomu szmaragdów?
Wieszsz, ja niefarbowana, genetyczna blondynka...
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 09:37, 03 paź 2014


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
O kurczaki, to mnie Toszko załatwiłaś a raczej moją głowę
Tak na poważnie, to dochodzi jeszcze kwestia zasłonięcia mnie jak odpoczywam Drzewa powinny być gęste i na jak najniższą wysokość szczepioną ponieważ muszą pełnić rolę zasłaniacza
W tamtym roku pod śliwami miałam hosty białe ale ślimaki i słońce spowodowały, że musiałam je wyrzucić. Może śliwa i jakieś białe carexy?

Chyba muszę się do Marty po wizualki uśmiechnąć

Hm,a może lawendę wywalić i dać zamiast niej derenie? Ale co z grackami? Ich już nie mam serca przeprowadzać

Nie miała baba kłopotu to zaczęła planować drzewa
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 09:16, 03 paź 2014


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Ściskam mocno.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies