O ja Cię chramię! (Zielono-Chramię?) Toż to łun, najpierwszy maliniak odmiany Pink Siberian Tiger i nieco mniejszy zółty smok (Yellow Dragon)- już się nie mogę doczekać, kiedy przejdziemy na dietę pomidorową .
Paprykowy eksperyment prawdopodobnie zakończy się sukcesem- pierwsze owoce żółtej, słodkiej papryczki mini (oraz chilli)- za nimi posadzone są miechunki:
Nie sadziłam klasycznie ziemniaków, tylko pod słomą. Ciekawa jestem zbiorów
Rosną ładnie, słoma dobrze trzyma wilgoć. Podlewane były dwa razy obficie. Bo ja już nie pamiętam kiedy u nas był deszcz, pomijając pięciominutowy w środę.
Kwiaty trochę kapryszą z kiełkowaniem (szczególnie astry), skrzynki wyglądają przez to na nieco gołe ( w tej na pierwszym planie po lewej mam już mini fasolniki):
Przepikowane samosiejki słoneczników ozdobnych i szałwi tricolor: