Pati u mnie glina więc ziemia się nie zapada , rozgarniam grabkami , zraszam wężem i ziemia się rozmywa i nie widać jakiś wielkich placków samo i szybko zarasta .
Super, że odwiedził Cię dzięcioł zielony. Piękny ptak. Widziałam go tylko raz i na dodatek nie na wsi, a w Przemyślu.
Do mnie przylatuje ten zwykły, dzięcioł duży. Widziałam ostatnio, jak wchodził do dziupli, którą wcześniej sam wybił. Tej samej, w której gniazdowały wiosną szpaki.
W ogrodzie bywają też sójki i sikorki, dużo sikorek. A za ogrodzeniem nad rzeką latają kaczki. Często słychać, jak kwaczą, zwłaszcza wieczorami.
Lubię obserwować ptaki. I lubię zwierzęta w ogrodzie.
Już niedługo tylko to nam zostanie - czytanie poradników i siedzenie w oknie - choć ja raczej w oknie nie posiedzę, bo mam kamienicę i sąsiadów naprzeciwko
Dziś troszkę posypało śniegiem odrazu wstałam i zrobiłam zdjęcie bo naprawdę lubię ten widok.
Szczególnie pięknie śnieg wygląda na trawach rozplenicach jak popruszy bosko .
Pod oknem też widok super uwielbiam ten kawałek ogrodu nie mogę się doczekać aż klony się rozrosną .
I naszła mnie straszna ochota na krokusy , kto wie czy jeszcze ich nie wcisne
Dziękuję Ala za te słowa do takich słów dążę , chciałabym mieć elegancki ,uporządkowany ogród z wyraźną zimozielona bryła , ale też kwitnący w różnych porach roku w odcieniach bieli ,różu i fioletu.