tylko problem polega na tym ,od którego miejsca mierzy się te 1,5m...
popatrzę i pomierzę po południu
jak przymierzałam rano to żeby w rogu za pissardi zmieściła się trawa to musiałabym pissardi jeszcze bliżej brzegu rabaty posadzić... a tak mi się nie podobało...
hej Iwonka! liście dopiero zaczęłam obrywać jak zobaczyłam pomidory Leonka. pewnie gdybym robiła to wcześniej to wyższe bym miała te pomidory..
zostawiam tak średnio jeden liść na krzaku
dziękuję za miłe słowo
cóż za pamięć :*
tak, doszedł jeszcze odcinek szyjny. we wtorek miałam rezonans czekam na wynik. Ale generalnie to lepiej jak juz skończę z dźwiganiem taczek i wiader
Aniu, uśmiałam się z tej młodej dupki .
Dziękuję Ci bardzo za sugestie, po południu na spokojnie sobie poprzymierzam, pomierzę, pomyślę. Ale myślę, że jeśli pissardi posadzę tak jak wstępnie planuję to powinno być ok. Tuje już są dorosłe, więc można przyjąć że szersze nie będą. Pissardi zamierzam prowadzić raczej wąsko, jajowato(jak już będę za stara to ktoś zrobi to za mnie ). Myślę, że korona nie będzie miała więcej niż 3 metry średnicy więc jak posadzę ją 1,5 m od tuj to będzie ok - akurat na środku rabaty . Jeśli źle myślę to mnie naprostuj .
Znając życie ona i tak będzie miała więcej gałęzi skierowanych na ogród czyli w stronę słońca .
O poszerzaniu na razie nie myślę, ale w razie konieczności jest taka opcja .
Kasia do ilu średnicy może mieć pissardi? I pod tym kątem ja bym odsunela. Teraz jesteś młoda dupka i będziesz ciela ale potem już będzie mniej sił. Poza tym na hortensje też bym z 1,5m średnicy zostawiła.
Jesteś pewna że nie będziesz poszerzać rabaty?