To chyba było to: Positively Stoke-On-Trent, projektant: Bartholomew Landscaping & Stoke-on-Trent City Council. Były tam chyba wszystkie odcienie różu, fioletu, burgundu itp.

Gabi, czemu wyeksmitowałaś werbenę i tylko zostawiłaś kilka szałwii ?????

O matulu...ależ szalejesz z tymi różami. Podziwiam Cię. Ja się mocno bronię

Buźka i miłego dnia życzę zatem jak taki piękny

Branżowo dziękuję.

Możesz napisać gdzie dają Darcey'a? Może być na pw.

Strasznie robotni ludzie jesteście. Ja też dzisiaj spocona, mam malutką przerwę na kolejną herbatkę. Angielską oczywiście.

Masz dziś wymarzona pogodę trzymam kciuki za koniec prac, ja chyba dalej jestem na początku

Marzenko - ale Ci się pogoda udała na urlop
Byłaś u BK??
Wydaje mi się, że ze dwa Darcey'e zostały …

Ja właśnie przez niego zaraziłam się kolorem bordo/purpura.
Kwitnie cały czas, ale jak chciałam zrobić dziś dla Ciebie zdjęcia, to pechowo kwiaty przekwitły
Ale cyknęłam pąki:


Ja też dziś mam pracowity dzień, bo nie dość, że dom przy piątku trza ogarnąć, to jeszcze na kanciki w trawniku się uparłam…
Coś mnie wzięło…

Nie potrzebujesz może jeszcze jednego zebrinusa na przedpłocie???

kwintesencja ogrodowych i nie tylko radości- u mnie też pogoda tylko w ogrodzie siedzieć albo pracować - ja to drugie więc pozdrawiam
i śpiewam hej ho hej ho do pracy....

Slicznosci u Ciebie dziekuje za odpowiedz

Nie odzywam się tylko podziwiam, u mnie nic się nie dzieje. Pozdrowionka.

Marzenko,przy płocie się na razie nie kształtuje bo czasu brak.
Czasem wpadnę tylko do ogrodu i powolutku robię co trzeba.
Mam zamiar ruszyć trochę później.

Lista róż powalająca i zniewalająca. Kto do tej pory ich nie pokochał, to jak zobaczy taką ilość zakocha się na bank.

Sama jestem ciekawa ich na rabatach.

wow jaka lista! Cudna ta rabata, z wisienką i trawami
pozdrawiam!

Kurfürstin Sophie- ta wydaje się fajna, niska, zdrowa,alenie ma nic o pokroju jej- wiesz Marzenko jaka jest?

Granny- za szeroka wg mnie, za mało zwarta. mary R i Claire M- za wysoka na przód.

Kolory- blade róże i róże sa dobre tutaj. Ciemniejsze jak np z posta Gabisi, lub bardziej brzegowe ( w stronę fioletu, czerwieni) bywają kłopotliwe do połączeniach z resztą barw na rabacie- trzebaby zestawiać na żywo, co raczej nierealne.
Czysto białe- tez wg mnie odpadają bo duzy kontrast i patriotycznie.

Budynie mnie nie rażą jeśli nie są zbyt żółte.

Donia, ja często coś eksmituję... leży sobie całą zimę, wykopane i porzucone.. wiosna patrzę, że żyje i wraca na rabaty Tak uratowałam miedzy innymi hortensję
Kępę traw przerośniętą perzem wrzuciłam do ogniska.. po jakimś czasie trawa odbiła.. perz sie spalił.. i cieszy oko

Ale ten zebrinus w tle mi nie pasi... ale jego to przehandluję... mam inne wydatki, a kasy brak Biorę sie za allegro.. i będę puszczać nadwyżki.. zdobyte pieniążki będę przeznaczać na zachciewajki i potrzeby.. jak wykończenie rabaty z kamieniami

Pozdrawiam Doniu
Właśnie oglądam u Ciebie nowe fotki. Slicznie na przystankowej.
W ogrodzie nic nie robię bo jakoś nie mam weny. A zakupy czekają na wsadzenie.