Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Luki"

Ogród u stóp klasztoru cz. II 17:32, 20 sty 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Alinko wiesz, że też bym sobie po odśnieżał takie przyjemne z pożytecznym zajęcie, co tam, że mam już półtora metrowe zaspy
Droga do spełnienia 16:14, 20 sty 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Ja tam na takiej rabacie w ogóle nie widzę drzew wielopniowych, ale jeszcze na ogrodowo nastawiony nie jestem, więc trudno mi podpowiedzieć Poza tym moda jest na chwilę, a drzewa na lata, więc wybierz drzewa, które na prawdę Ci się podobają
Ogródkowe perypetie:) 11:00, 20 sty 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86737
Do góry
abiko napisał(a)


Kasia.. zastanawiam się nad rozwiązaniem takim, że tutaj jak masz ten buk ( do przesadzenia nie wiem jeszcze gdzie)po prawej, zrobić właśnie taki pokoik. I tu nie wiem, czy sadzić coś zielonego, czy jakąś ścianę gabionową, bo mam je w ogrodzie. Wstawiłabym wtedy tam ławkę, tak aby patrzeć właśnie na wprost pęcherznic i tego placyku żwirowego, bo tam zamiast ciurkadła jednak dam chyba palenisko. Wtedy miałabym sąsiadów za plecami, tylko plecy muszą być z czegoś wysokiego zielonego chyba. Na trawniku jest już grujecznik, chcę go podsadzić liliowcami - Luki mi obiecał

Otototo liliowce pod grójecznikiem przemawiają do mnie, a miedzy nimi cebulowe wczesnowiosenne, zasychające liście zginą w liliowcach
Ogródkowe perypetie:) 10:09, 20 sty 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Do góry
Katkak napisał(a)
Agus w kwestii podzialu przestrzeni, nad ktoeym się zastanawiasz... a moze jakąś mp okragla rabate zrobisz na srodku trawnika tam, gdzie chcesz miec T n podzial. Na środku posadzilabys jakies wymarzone drzewo, potem coraz nizek przez krzewy i bylint. Ab może jakies male ciurkadelko by się znalazlo tam, lub jakas fajna mala fontanna na baterię słoneczną... tak so ie gdybam. I podział przestrzeni by byl i miejsce na nowe chciejstwa .


Kasia.. zastanawiam się nad rozwiązaniem takim, że tutaj jak masz ten buk ( do przesadzenia nie wiem jeszcze gdzie)po prawej, zrobić właśnie taki pokoik. I tu nie wiem, czy sadzić coś zielonego, czy jakąś ścianę gabionową, bo mam je w ogrodzie. Wstawiłabym wtedy tam ławkę, tak aby patrzeć właśnie na wprost pęcherznic i tego placyku żwirowego, bo tam zamiast ciurkadła jednak dam chyba palenisko. Wtedy miałabym sąsiadów za plecami, tylko plecy muszą być z czegoś wysokiego zielonego chyba. Na trawniku jest już grujecznik, chcę go podsadzić liliowcami - Luki mi obiecał
Droga do spełnienia 09:17, 19 sty 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Do góry
o to całkiem sporo masz
w ewentualne luki zawsze możesz posadzić jednoroczne
Ogród Marty 18:22, 17 sty 2017


Dołączył: 21 cze 2011
Posty: 1983
Do góry
Luki napisał(a)
Rabata z umbrą to chyba moja ulubiona rabata hortensjowa. Piękne zmiany


Dziękuję też ją bardzo lubię, tym bardziej, że mam ją na przeciwko salonowego okna
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 10:35, 17 sty 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Renia, Sebek może nie skromnie, ale na mnie też to wrażenie robi chociaż zawsze jak patrzę to tak dziwnie w krzyżu pobolewa

Agnieszko nie ma źle, mieści się w normie a tak serio to jestem zadowolony nawet bardzo

Bogusiu oby ten rok lepszy był bo ogródkowo strasznie opóźniony był przez zimny kwiecień

Ewo pozostaje mi tylko podziękować

Marzenko dość pracowity, w tym roku raczej będzie spokojniej

Kamilo piękny to jeszcze nie, ale w miarę ładny
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 10:30, 17 sty 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Warzywnik wygląda jak raj dla perfekcjonisty super tak równiutko.
Oby do wiosny, na szczęście z dnia na dzień coraz bliżej.
Ogród Marty 10:28, 17 sty 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Rabata z umbrą to chyba moja ulubiona rabata hortensjowa. Piękne zmiany
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 10:24, 17 sty 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
No no ładną kołderką prześcieliło ogród niech sobie jeszcze troszkę śnieg poleży, później może znikać.
OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE..... 18:58, 16 sty 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Do góry
Luki napisał(a)
Mimo wszystkich minusów to piękną mamy w tym roku zimę Małgosiu, nawet odśnieżanie jakoś przyjemniejsze jest Pozdrawiam

Owszem śnieg uroku dodaje ale i tak zimy ze śniegiem nie polubię....
Witam cię Łukasz w Nowym Roku u siebie i życzę udanego 2017 !
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 10:59, 16 sty 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Patrycja oby się spełniło i nie było wiosną strat poza brzydkim trawnikiem.

Marta nie ukrywam, że bylinowa to takie moje oczko w głowie jeżeli o ogród chodzi, szkoda, że nie jest rozciągliwa

Iwonko z sezonu na sezon jest coraz lepiej, do pełni zadowolenia brakuje mi dwóch sezonów ogrodowych, ale teraz już nie ma takiego pośpiechu
Jeżówek to jakoś przypadkiem uzbierała mi się spora kolekcja

Justyno prośby w większości wnętrzarskie, mam do 'zaprojektowania' sporo detali, a teraz siedzę nad pokojem imprezowym w piwnicy

Agnieszko mimo wielkiej tęsknoty za wiosną to jakoś z roku na rok łątwiej mi się czeka bo niestety tego nie przeskoczymy
Ja róże okryłem, a wzbraniałem się przed tym okrutnie, ale w końcu się przełamałem, ale nie wiem czy to wystarczyło przy -30 stopniach mrozu. Mam też młode magnolie o które bardzo się boje, a o trawach nawet nie wspominam.

Ogrodowa przygoda Łukasza :) 10:53, 16 sty 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Luki napisał(a)
Wychodzi na to, że w swoim ogrodzie strasznie się obijałem, ale pełen etat, a nawet dwa miałem za płotem gdzie od marca do sierpnia zaszła ogromna metamorfoza, ale cała relacja jak wiadomo jest w drugim wątki i nie ma czego streszczać







Robi wrażenie)))))
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 10:50, 16 sty 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Kasiu ogromnie mi miło czytając co piszesz... gdyby jeszcze dla mnie wszystko nie było tak trudne, na razie pozostaje mi wyżywać się w małym stopniu u siebie

Małgosiu bardzo mi miło, fakt kolorów u mnie nie brakuje jakoś same do mnie lgną

Olu jak ja taki dobry brat to się pytam... gdzie jest mój brat??
Ciekaw jestem jak jeżówki sobie poradzą z taką zimą, niby są w pełni mrozoodporne u nas, trzeba być dobrej myśli

Aniu to teraz mnie zastrzeliłaś... nie pamiętam cylindrów oj coraz gorzej z moją pamięcią, Może jakaś wskazóweczka Dziękuję za życzenia, wszyscy sobie życzmy wszystkiego zielonego w nowym sezonie

Katka ja to niedługo oszaleje, a najgorsze jest to, że jakoś nie potrafię nigdy odmówić... tylko wyprowadzka bardzo daleko by mnie uratowała
OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE..... 10:38, 16 sty 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Mimo wszystkich minusów to piękną mamy w tym roku zimę Małgosiu, nawet odśnieżanie jakoś przyjemniejsze jest Pozdrawiam
Borówcowy raj 10:34, 16 sty 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Chociaż śniegu mam świeże dostawy od 4 dni to i tak z chęcią zobaczę fotki ośnieżonego ogrodu
Hortensjada 10:34, 16 sty 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Przepiękne widoczki i te z ogrodu i z baśniowych wręcz gór
Ranczo Szmaragdowa Dolina 09:45, 16 sty 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86737
Do góry
Luki napisał(a)
Sylwia trudno mi coś więcej o glediczji powiedzieć. Sadziłem ponad 3 metrowe drzewo wiosną zeszłego roku, w sumie nie planowałem takiej dużej, ale była tańsza od 2 metrowej
Pierwsze liście mocno limonkowe z czasem troszkę zielenieją. Nic się z nią do tej pory nie działo, jakoś mocno podlewać jej nie musiałem mimo tego, że w szkółce rosła w stosunkowo niewielkiej doniczce. Do tego podobno, a nawet na pewno jest dość kruchym drzewem. Późno rusza wiosną. Tolerancyjna co do gleby i znosi suche podłoża.
Nie wiem jaką wysiałaś odmianę, ale zwykłe glediczje mają okropne kolce, odmiana Sunburst, którą ja mam ich nie wytwarza
Pod koniec tego sezonu na pewno będę mógł powiedzieć coś więcej

Bardzo Ci dziękuję Nie wiem jaka mam odmianę bo strąki pozbierałam pod drzewem na ulicy. Miała fajny wysoki pień i koronę kulistą , była jesień i wisiały właśnie na drzewie i te strąki mnie zaciekawiły i urzekły
Widziałam te kolce w necie i powiem Ci , że od razu znalazłam zastosowanie dla nich:
fajnie będą broniły budki lęgowe przed drapieżnikami, a zimą można dla ptaków jabłuszka nabijać
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies