Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ren133"

Ogród na glinie 10:32, 07 sie 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Ja też nastawiłam gnojówkę już 10 dni mija
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 10:31, 07 sie 2015


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Do góry
ren133 napisał(a)


Czyli jednak lepiej zdecydować się na pewniaka - stipę?


Absolutnie! Słuchaj serca. Jak cię ciągnie do jęczmienia to kup nasionka i spróbuj. Pani w Opatówku się zarzekała że on on nie przemarza, ale chyba to bzdura. Dziewczyny pisały że on po prostu sam się wysiewa i dlatego ciągle jest. Szkoda że nie głaskałaś go wtedy w Opatówku - jest uroczy Tylko że stipę to ja też głaszczę
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 10:29, 07 sie 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
popcorn napisał(a)
Fajne te rozchodniki, za dwa lata bedziesz rozsadzac, bo rozplenica urosnie, rozchodniki tez bedzie super! juz dobrze wyglada
Jeczmien fajny, ale stipa chyba podobny efekt Ci zrobi, a pewniejsza, bo a nuz przezimuje, no i wysiac latwo.
pozdrawiam!



I kolejny głos oddany na stipę
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 10:28, 07 sie 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
rozark napisał(a)
Pastella widzę z 3 rozgałęzieniami to ok. W przyszłym roku będzie się już ładnie prezentować , a za 2 lata wypuści mnóstwo bocznych odrostów , będziesz zadowolona
w sierpniu róż nie nawozimy, muszą mieć czas zdrewnieć i przygotować się do zimy, jeśli będą w sierpniu nawożone ( i potem) to będą wrażliwe bardzo na przemarzanie ...


Reniu Dzięki za radę ... czyli niczym nie nawozić do końca sezonu ... tylko woda
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 10:27, 07 sie 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
jankosia napisał(a)
Ten jęczmień to uprawia w dużej ilości jedna z dziewczyn na ogrodowisku, przeszukaj forum po haśle to na pewno znajdziesz. Sama ją podpytywałam wiosną o niego, potem chciałam nabyć w Opatówku ale odpuściłam - brzydko się kładzie w drugiej połowie sezonu no i wysiewać trzeba to ja ostnicę za pewniejszą uważam. Jednak jeśli cię ciągnie do niego to próbuj Tylko że to najładniejsze jak zielone- czyli tak samo jak jęczmień na polu- czasem ścinam do wazonu


Czyli jednak lepiej zdecydować się na pewniaka - stipę?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 10:26, 07 sie 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Kasya napisał(a)


Taki trochę w stylu stipy bardzo ładny

Jak gdzieś namierzysz to daj znać


Ok
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 10:25, 07 sie 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Kacha123 napisał(a)
Bardzo ładny ten rozchodnik i pięknie wygląda z rozplenicami - nic nie zmieniaj. Jak trawnik, coś lepiej? I fotek więcej proszę


Dzięki
Trawnik wczoraj dostał dużo wody i ... na razie nie jest gorzej na pewno, może robi się trochę wyraźniejszy ... ale dużo mu jeszcze brakuje do doskonałości ... pogoda za bardzo nie sprzyja ... ale wierzę, że po upałach będzie lepiej
Mój ogród, czyli Skandynawia po krzyżacku 08:55, 07 sie 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Anusia napisał(a)
Moja ulubiona seria z 'tygodnia na tydzień' Limki. Jak na pierwszy rok mają dużo kwiatów na jednym krzewie. Myślę nad podpórkami dla nich, gdyż niektóre kwiaty są tak duże, że mogą przeważyć


Limki.



Dawno mnie u Ciebie nie było
Zachwycam się Twoimi hortensjami. Ja też mam pierwszy rok limki ale nie wyglądają tak dorodnie jak u Ciebie. Ja mam problem z liśćmi - nie są tak żywo zielone, zasychają mi, nowe przyrosty fajnie wyglądają ale sporo starych odpadło
Typografia ogrodu 08:51, 07 sie 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
ren133 napisał(a)
Asiu
Jaką masz odmianę lawendy?

witaj
szczerze mówiąc nie wiem bo kupiona nieopisana - ale wszystko wygląda na to, żę jest to (lub jest do niej podobna) VIVA - ma długie kwiaty, blade i jest pieknie srebrzysta zimą i niue gubi wcale liści nawet się zastanawiałam czy nie wymienic jej na taką ciemną, ale uznałam, że jej walory zimowe ją bronią
Typografia ogrodu 08:25, 07 sie 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Asiu
Jaką masz odmianę lawendy?
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 07:37, 07 sie 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44561
Do góry
ren133 napisał(a)
Dziewczyny
A słyszałyście o jęczmieniu grzywiastym? Gdzie można go kupić?
Tak mi się spodobała ta kompozycja


Taki trochę w stylu stipy bardzo ładny

Jak gdzieś namierzysz to daj znać
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 01:02, 07 sie 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Kilka rozplenic mam, bo dostałam. Jestem też ciekawa moich młodych, które mam z wysianych nasionek. Tylko jak tak patrze na te twoje z kłoskami, to już bym chciała tak na gotowo. W moich nie znam nazwy, nie wiem, czy to duża, czy mała.
Ale na pewno coś znajdę u nas
Albo wiesz Reniu, jak już będzie zima, to może mi zetniesz ze dwa kłoski w kopertę, to sobie wysieję na parapecie.
W tym roku w lutym po mrozach ścięłam moją i wysiałam. Ta moja kupna nie odbiła po zimie, ale mam 6 młodych rozplenic. To jest chyba ta mała, niska Kupowałam bez nazwy.



Oczywiście, że zetnę i Ci wyślę
Tylko mi przypomnij
Paaa ... zmykam spać
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 01:00, 07 sie 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
lindsay80 napisał(a)



Ja to jeszcze radzić dobrze nie umiem, ale czas spędzony na O jednak pozwala już coś zaproponować
Co do nawożenia to ja stosuję Interwencyjny Nawóz do Róż Substrala, ale sama nie wiem, kiedy zakończyć jego aplikowanie - może zajrzy ktoś do Ciebie, kto podpowie, bo sama jestem ciekawa.

Ja bym nie kombinowała z inną odmianą rozchodników, ale obawiam się, czy w kolejnych latach ta rozplenica ich nie pożre, bo ona duuuża rośnie docelowo.
Piękne ma te kotki, ja poza tą odmianą kupię jeszcze Magic Autumn.

Właściwego urlopu jeszcze nie było, tylko takie wyjazdy kilkudniowe w rodzinne strony.
Równo za miesiąc lecimy na Kretę.


W sprawie róż jeszcze popytam
Masz rację, że rozplenica może w końcu pożerać rozchodniki ... ale myślę, że wtedy można ją pohamować a i rozchodniki mają tendencję wyciągania się w górę A jesli faktycznie tak się stanie to coś wtedy się wymyśli
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 00:55, 07 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ren133 napisał(a)


Iwonko
No tak pani bezcenna ... ale daleko Chyba, że bardzo chcesz to coś wymyślimy
Ja też mam już inne rozchodniki ... takie podarowane bordowe podobno ... i jasnoróżowe kupione w kwietniu. Zobaczymy czy kolory się potwierdzą jak w końcu zakwitną

Pomysł z donicą świetny

Kilka rozplenic mam, bo dostałam. Jestem też ciekawa moich młodych, które mam z wysianych nasionek. Tylko jak tak patrze na te twoje z kłoskami, to już bym chciała tak na gotowo. W moich nie znam nazwy, nie wiem, czy to duża, czy mała.
Ale na pewno coś znajdę u nas
Albo wiesz Reniu, jak już będzie zima, to może mi zetniesz ze dwa kłoski w kopertę, to sobie wysieję na parapecie.
W tym roku w lutym po mrozach ścięłam moją i wysiałam. Ta moja kupna nie odbiła po zimie, ale mam 6 młodych rozplenic. To jest chyba ta mała, niska Kupowałam bez nazwy.
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 00:48, 07 sie 2015


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
ren133 napisał(a)


Czy to znaczy, że już po urlopie?
Tak ... mam w końcu na rabacie róże w jednym kolorze Dziękuję za cenne rady Pomiędzy posadziłam 5 szt miskanta yakushima (podobno nie rośnie wysoki), z tyłu mam werbenę z białą odętką a przed różami lawendę i kilka sztuk przywrotnika:
Edytko Jak myślisz czy teraz można już dokarmiać róże czy jednak w tym roku darowac sobie?
Jeśli chodzi o rozchodniki to też wydaje mi się, że są oryginalne i nawet nieźle się prezentują w donicy tylko takie "ażurowe" trochę a może dosadzić do nich ze 3 szt Matrony? lub białego? Osiągają ok 40cm wysokości.
Dobrze kojarzysz ... rozchodniki rosną przy rozplenicy Veridescens, która ma już pierwsze koty

Pozdrawiam



Ja to jeszcze radzić dobrze nie umiem, ale czas spędzony na O jednak pozwala już coś zaproponować
Co do nawożenia to ja stosuję Interwencyjny Nawóz do Róż Substrala, ale sama nie wiem, kiedy zakończyć jego aplikowanie - może zajrzy ktoś do Ciebie, kto podpowie, bo sama jestem ciekawa.

Ja bym nie kombinowała z inną odmianą rozchodników, ale obawiam się, czy w kolejnych latach ta rozplenica ich nie pożre, bo ona duuuża rośnie docelowo.
Piękne ma te kotki, ja poza tą odmianą kupię jeszcze Magic Autumn.

Właściwego urlopu jeszcze nie było, tylko takie wyjazdy kilkudniowe w rodzinne strony.
Równo za miesiąc lecimy na Kretę.
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 00:48, 07 sie 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Iwk4 napisał(a)
To szkoda, że tak daleko ta twoja pani. Podoba mi się rozplenica
Planuję taką niską donicę przy kąciku wypoczynkowym. Też chcę dać rozchodniki i rozplenicę. Tylko chyba sobie rozmnoże z moich trzech odmian - wybiorę jedną i już Bo donica nie będzie za wielka


Iwonko
No tak pani bezcenna ... ale daleko Chyba, że bardzo chcesz to coś wymyślimy
Ja też mam już inne rozchodniki ... takie podarowane bordowe podobno ... i jasnoróżowe kupione w kwietniu. Zobaczymy czy kolory się potwierdzą jak w końcu zakwitną

Pomysł z donicą świetny
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 00:42, 07 sie 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Dziewczyny
A słyszałyście o jęczmieniu grzywiastym? Gdzie można go kupić?
Tak mi się spodobała ta kompozycja
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 00:35, 07 sie 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Reniu, zostaw go, nie wymieniaj. Będzie ładnie wyglądał.
Poza tym jak urośnie, się zagęści - za rok.
Zobacz:
Kupiłam we wrześniu zeszłego roku:

Teraz zaczyna kwitnąć i wydaje się bardziej gęsty.

Twój jest po prostu inny. Ma ciekawy pokrój. I ładną rozplenicę masz. Gdzie kupowałaś ?



To zostawię
Rozplenice kupowałam u mojej Pani bylinowej (u niej nabyłam właśnie dzisiaj rozchodnika). Bardzo lubię robić u niej zakupy - jest bardzo sympatyczna, zawsze służy radą i daje przyjemne rabaty
Pozdrawiam Iwonko
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 00:29, 07 sie 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
lindsay80 napisał(a)
Witam po przerwie
widzę, że zakupiłaś proponowaną przeze mnie Pastellę - to nic, że teraz małe krzaczki, w przyszłym roku będzie zachwycać.
Mi się te rozchodniki podobają, faktycznie troszkę nietypowe, ale bardzo ciekawie się prezentują z rozplenicami w donicy.
Wiesz do jakiej on wysokości docelowo ma dorastać?

Czy obok rozchodnika są rozplenice Viridiscens, bo widziałam, że pisałaś, że posiadasz tą odmianę? - ja właśnie będę ją kupować, tylko po tych upałach.


Czy to znaczy, że już po urlopie?
Tak ... mam w końcu na rabacie róże w jednym kolorze Dziękuję za cenne rady Pomiędzy posadziłam 5 szt miskanta yakushima (podobno nie rośnie wysoki), z tyłu mam werbenę z białą odętką a przed różami lawendę i kilka sztuk przywrotnika:
Edytko Jak myślisz czy teraz można już dokarmiać róże czy jednak w tym roku darowac sobie?
Jeśli chodzi o rozchodniki to też wydaje mi się, że są oryginalne i nawet nieźle się prezentują w donicy tylko takie "ażurowe" trochę a może dosadzić do nich ze 3 szt Matrony? lub białego? Osiągają ok 40cm wysokości.
Dobrze kojarzysz ... rozchodniki rosną przy rozplenicy Veridescens, która ma już pierwsze koty

Pozdrawiam
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 00:23, 07 sie 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
ren133 napisał(a)


Jeszcze mogę się wycofać Iwonko
Zobacz jak wygląda w rozkwicie:

I co Ty na to?

Reniu, zostaw go, nie wymieniaj. Będzie ładnie wyglądał.
Poza tym jak urośnie, się zagęści - za rok.
Zobacz:
Kupiłam we wrześniu zeszłego roku:

Teraz zaczyna kwitnąć i wydaje się bardziej gęsty.

Twój jest po prostu inny. Ma ciekawy pokrój. I ładną rozplenicę masz. Gdzie kupowałaś ?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies