Witam po przerwie
widzę, że zakupiłaś proponowaną przeze mnie Pastellę - to nic, że teraz małe krzaczki, w przyszłym roku będzie zachwycać.
Mi się te rozchodniki podobają, faktycznie troszkę nietypowe, ale bardzo ciekawie się prezentują z rozplenicami w donicy.
Wiesz do jakiej on wysokości docelowo ma dorastać?
Czy obok rozchodnika są rozplenice Viridiscens, bo widziałam, że pisałaś, że posiadasz tą odmianę? - ja właśnie będę ją kupować, tylko po tych upałach.
Reniu, zostaw go, nie wymieniaj. Będzie ładnie wyglądał.
Poza tym jak urośnie, się zagęści - za rok.
Zobacz:
Kupiłam we wrześniu zeszłego roku:
Teraz zaczyna kwitnąć i wydaje się bardziej gęsty.
Twój jest po prostu inny. Ma ciekawy pokrój. I ładną rozplenicę masz. Gdzie kupowałaś ?
Czy to znaczy, że już po urlopie?
Tak ... mam w końcu na rabacie róże w jednym kolorze Dziękuję za cenne rady Pomiędzy posadziłam 5 szt miskanta yakushima (podobno nie rośnie wysoki), z tyłu mam werbenę z białą odętką a przed różami lawendę i kilka sztuk przywrotnika:
Edytko Jak myślisz czy teraz można już dokarmiać róże czy jednak w tym roku darowac sobie?
Jeśli chodzi o rozchodniki to też wydaje mi się, że są oryginalne i nawet nieźle się prezentują w donicy tylko takie "ażurowe" trochę a może dosadzić do nich ze 3 szt Matrony? lub białego? Osiągają ok 40cm wysokości.
Dobrze kojarzysz ... rozchodniki rosną przy rozplenicy Veridescens, która ma już pierwsze koty
Pozdrawiam