Poczytałam o perypetiach trawnikowych
Nic nie doradzę ... bo sama nie potrafię sobie pomóc z podobnym problemem
Łudzę się, że to kwestia ostatnich upałów
Muszę sprawdzić je. Ja siałam, wzeszły mi trzy sadzonki. I te trzy sadzonki razem są mniejsze, niż jedna doniczka w Pęchcinie nie wiem więc, czy warto. Nasionka kupiłam w ogrodniczym.
Jak to?
Ja sporo doczytałam tutaj: Porady
i tutaj: Odmiany róż oraz Róże wyjątkowo odporne
U mnie problemem jest to, ze poszłam w inne kolory, niż większość dziewczyn. Jedynie burgund może być wspólnym mianownikiem dla różowych i czerwonych róż. Ładne róże testuje Madżenka, ładnie opisuje plusy i minusy każdej róży, co ją zachwyca, a co się nie sprawdziło. Teraz jest czas na róże, to na każdym wątku dziewczyny pokazują.
Nie mów mi nic o trawniku Ten siany wcześniej stanął w miejscu ... a ten wysiany na samym końcu wybujał jak głupi ... nie wiem co robić ... chyba skoszę w końcu w sobotę i się wszystko wyrówna
A Ty też masz takie placki jaśniejsze i ciemniejsze na trawniku?
Wkurza mnie to
Nie wiem co z tym zrobić?
Ten zakup to był jeden wielki spontan
Wydaje mi się, ze to jest krwawnik Paprika (może Ana wie bo tez go kupiła).
Te bledsze to według mnie już zaczynają przekwitać
Mam też Red Velvet i jest inny - bardziej czerwono-pomarańczowo- malinowy