Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 11:00, 26 sie 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3529
Do góry
Jeżówki, molinie, krwiściąg brązowa turzyca

Miniaturowy Mikołajek w tle
Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 10:58, 26 sie 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3529
Do góry
Mak w pęcherznicy

Bezimienna werbena, może ktoś nazwie - niska odmiana, śliczny kolor

Jarząb Flanrock

Ogród w malinówkach 10:55, 26 sie 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10808
Do góry
Wiecie, co ja ja widzę tu pewien dysonans... Sprawdzamy wielkości "docelowe" drzew, krzewów itd. Zazwyczaj porady okazują się, że idą bardziej w stronę bezpiecznych, tj. większych odległości itd. To mnie często powstrzymywało przed sadzeniem drzew. Tymczasem często w ogrodach, nawet występujących tutaj na O. te odległości nie są zachowane w żaden sposób... Choćby ostatnie dyskusje o brzózkach 3m to mało, a okazuje się, że gdzie nie popatrzę, to brzózki w odległościach większej lub równej 3m rzadkość. Oczywiście można to tłumaczyć, że teraz by się tak tego nie zrobiło, ale sadząc w takich odległościach coś się pewnie za inspiracje brało i widocznie taki efekt właściciel ogrodu chciał osiągnąć.

Druga sprawa... jak się sadzi drzewa w miastach. W Krk ostatnio nie mogłam się nadziwić na to, co widziałam. Jeden z przykładów np. tutaj na streetview ul. Śliska



Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 10:55, 26 sie 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3529
Do góry
Zawilce różowe kwitną, a liście u niektórych jak widać...

Mieczyki abisyńskie nie zakwitły
Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 10:52, 26 sie 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3529
Do góry
Piórkówka Little Bunny jedna już kwitnie, pozostałe się nie spieszą, choć mają więcej słońca

Bodziszek Havana Blues, spokojniejszy niż Rozanne i dopiero pod koniec lata bardziej się aktywizuje

Ogród z plażą 10:20, 26 sie 2024


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
ajka napisał(a)




Ależ pięknie, jestem zauroczona
Choroby i szkodniki grabów, grab - Carpinus 10:17, 26 sie 2024

Dołączył: 26 sie 2024
Posty: 1
Do góry
Dzień dobry,
jestem świeżynka jeżeli chodzi o ogród. Mam posadzony grab - od jesieni 2023. W lipcu zaczął chorować, oprócz mączniaka, którego widzę, nie jestem w stanie zidentyfikować innych chorób lub szkodników (na spodniej stronie liścia zidentyfikowałam małęgo białego "przecinka"). Grab robi się brązowy, właśnie już od połowy wakacji, na końcach zasycha, ma przebarwienia na liściach. Będę wdzięczna za wskazówki, co z tym zrobić teraz, ale też wiosną, prewencyjnie. Załączam zdjęcia.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 08:04, 26 sie 2024


Dołączył: 30 lis 2020
Posty: 507
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Przyszły Weronie kupione na All...
Powiem Wam, że tak ładnych roślin za taką cenę jeszcze nigdy internetowo nie dostałam nawet w szkółkach wysyłkowo nigdy. Każda sadzonka już rozgałęziona i każda kwitnąca.

Do tego świetnie zabezpieczone doniczki,rośliny w pudełku były zawinięte w połowie, a mimo to ani jeden listek nie odpadł żadna ziemia nie latała. Doniczki paskami tektury spięte na sztywno. Kurier przyniósł do góry nogami. Wszystkie dotarły w idealnym stanie i kondycji choć w drodze były dwa upalne dni. Posadzone w prawie litrowych doniczkach. Sięgają mi do pasa i kwitną.


Sylwia, dasz mi też namiar na prw, please
Za drzwiami do ogrodu... 00:16, 26 sie 2024


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9220
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Ania gratuluję. O występie w TV już u Ani Anabuko wyczytałam. Fajnie, że koleżanki cię zmotywowały, bo ogród będzie inspiracją dla wielu ogrodniczek.
A potem trafiałam na twoje wizyty u różnych koleżanek. Super wypoczynek i naoglądałaś się cudowności.
Ja też w te upały nie funkcjonuję, więc wszystko stoi, ale to dobrze, bo wypoczywam i będę miała więcej energii do działania potem.
Skorzystam z twojego sposobu na wysiewy w gruncie. Te ostróżki w warzywniku cały czas mam przed oczami.


Dzięki motywacji dziewczyn przynajmniej trochę ogarnęłam ogród z grubsza mimo upałów
z deszczem na zmianę. Musiałam przecież uzupełnić rabatę po stracie bukszpanów. Usunęłam też kamyczki z pomiędzy nich. Posadziłam Daniki i na razie wysypałam szarymi zrębkami, bo chciałam by jakoś wyróżniały się te " ścieżki z nimi"

Ale w jednej z rabat czekają mnie jeszcze przeróbki, bo ciągle mi coś nie gra. I miałam nadzieję w sierpniu ją skorygować, ale obawiam się przesadzać rośliny w te upały.
Spotkania i oglądanie ogrodów dziewczyn, to oczywiście super wspomnienia z urlopu!

Ostróżki już widać jak się obficie wysiały na przyszły sezon!
Magary Dramaty z Rabaty 23:33, 25 sie 2024


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9792
Do góry
Dzisiejsze widoki:



Grzybów nie ma, ale kurek jest zatrzęsienie Żółte szaleństwo śni mi się po nocach i obiecuję sobie, że już po żadną kurkę się nie schylę, no ale... Może na zdjęciu to nie wygląda, ale 3 kg trzeba było obrobić
Spacer po lesie to wielka przyjemność - jest naprawdę cudnie - wrzosowiska wyglądają obłędnie Mieszkanie w takim miejscu rekompensuje mi wszystkie "miejskie" atrakcje, za którymi i tak nie tęsknię
Ogród w malinówkach 21:46, 25 sie 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13399
Do góry
Marcin89 napisał(a)



Ładnie! Jest satysfakcja, co?
Ogród w malinówkach 21:35, 25 sie 2024


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 5094
Do góry
Słuchajcie, mam pytanie - póki jeszcze czas.

Podpytałem już w wątku u Justyny, ale tutaj ponowię pytanie. Co myślicie o sadzeniu ambrowca na froncie, gdzie nie ma aż tak dużo miejsca. Wybrałem jedno miejsce i będzie ono w odległości 1,5 m od żywopłotu cisowego i thujowego, tak samo 1,5 m od brzegu podjazdu. Do domu około 6 m. Drzewo będzie przycinane, bo inaczej nie ma to sensu. Ale myślę, czy tak blisko podjazdu jest ok?

Ogólnie zakładając koronę 5 m średnicy to będzie ona rozłożona nad żywopłotami i nad podjazdem. Ale nadal w granicach mojej działki.

Gorsza sprawa u brata. Zobaczcie jak mało miejsca do podjazdu. Drzewo musiało by być w tym pasie trawnika.
Zielony chaos u Dawida 21:24, 25 sie 2024


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10808
Do góry
tengel27 napisał(a)
Pęcherznica kalinolistna 'Panther'




Czy ona przebarwia się na jesień?
Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 21:09, 25 sie 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3529
Do góry
Ucięłam od dołu, tak mi jakoś rozsądek nakazał, bo ten środek głęboko był nacięty. Szkoda, bo spore to już drzewko było i fajny kształt miało, no nic, niech sobie startuje od nowa... Trochę przy cięciu kora została naruszona, ale ściągnęłam drucikiem i sznurkiem, zasmarowałam cięcie maścią ogrodniczą i zobaczymy co z tego będzie.

Glina i zielsko 20:45, 25 sie 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12324
Do góry
Kordina napisał(a)

Lidzia a co to za różyczka z takim zatrzęsieniem pączków? Zrób jej zdj w pełnym rozkwicie


Candy rokoko. Mam 3 szt i wszystkie tak kwitną.
Bedą zmieniać miejsce .

A tu pomponella.
For You Kordinko,


W tle artemisy. Te to dają czadu.
Glina i zielsko 20:37, 25 sie 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7932
Do góry
LIDKA napisał(a)


Lidzia a co to za różyczka z takim zatrzęsieniem pączków? Zrób jej zdj w pełnym rozkwicie
Glina i zielsko 20:30, 25 sie 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12324
Do góry
Zdjęcia ze środy




Dobranoc
Glina i zielsko 20:27, 25 sie 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12324
Do góry



Glina i zielsko 20:24, 25 sie 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12324
Do góry



Ania na Żuławach 20:23, 25 sie 2024


Dołączył: 16 lip 2022
Posty: 2227
Do góry




Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies