Moje sadzone w zeszlym roku po 3-4 źdźbła teraz juz spore sadzonki, myslisz ze jak je troche zredukuje to beda dalej zwarte? Bo fajna i nieskomplikowana to trawka.

Jeśli mnie pamięć nie zawodzi, to moje najzgrabniejsze były w drugim sezonie. Pod koniec trzeciego mocno już objętość się zwiększyła i zaczęły się pokładać (oraz wypuszczać odrosty!). A potem to już szaleństwo .
Mnie się to podoba, jedyny minus to właśnie przyduszanie innych roślin…

No to 3 sezon beda mialy za rok i beda odchudzane, bo mi potrzeba w kilku innych miejscach. A na pewno nie starczy z tego co mam, wiec w kolejnym znowu bede z kępy zabierac. Jest szansa na kilka "zwartych" sezonów

Dziewczyny moje stoja w drugim sezonie ale mialy tyyyyle klosów i te klosy ścielam. Tez mam odrosty i usuwam przy pieleniu. Natomiast ona sie sieje , nie jakos nachalnie bo kory mam grubo ale siewki sa w odleglosci od rośliny i nie sa połączone kłączami.

Będzie siało się coraz więcej jeśli chodzi o trawy, bo coraz cieplej i dłużej ciepło. Chyba, że odmiana sterylna.

LIDKA napisał(a)

Dobrego weekendu

Och jak ja kocham gaury, niestety u mnie to rarytas, nie te warunki. Podziwiam siłę i energię jesienią. Ja niemal nie zaglądam do ogrodu.

W czwartek udało mi się wyjść wcześniej z roboty.
Opieliłam platanową do końca, wyciełam część bylin i przy okazji znalazłam siewki jeżówek, przeniosłam klika z nich na kortową.
Przyciełam seslerie.
Rabata wygląda porządniej.


Na wiosne zbiore z tej rabaty drobne byliny np dzwonki skupione, kukliki i przetacznikowce. Bo ich całkiem jie widać w tym gąszczu. Jeżówki i orliki tak sie rozrastają że zagłuszają drobiazgi.

A o takich sieweczkach jeżówek nawet nie wiedziałam. Z tymi co mam od Anetki Powinno mi starczyć na kortową.

Podczytuję o sesleriach, bo pod Waszym wpływem zakupiłam i ja. Jeszcze nie posadzone, tylko zadołowane. Mam nadzieje, że przetrwają.

Margo2 napisał(a)

Podczytuję o sesleriach, bo pod Waszym wpływem zakupiłam i ja. Jeszcze nie posadzone, tylko zadołowane. Mam nadzieje, że przetrwają.

Gosia to silna trawa. Tez dobrze się mnoży przez dzielenie i wiosną szybko rusza.

Lidka, zaglądam
Dlaczego seslerie teraz cięłaś???