Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ana_art"

W Kruklandii 12:02, 10 kwi 2016


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41467
Do góry
ana_art napisał(a)

nie ma takiego prawa, ma obowiązek przyjąć reklamację, jeśli masz zdjęcia które przedstawiają proste pnie, to takie drzewa oczekiwałaś kupić a nie jakieś pokręcone. Nie wdawaj się zbędne dyskusje, pisz śmiało, ze ma obowiązek przyjąć bo towar jest niezgodny z opisem. Spytaj czy przyśle swojego kuriera czy Ty masz zamówić a on zwróci koszty wysyłki,a le umowy podpisanej nie masz więc zapewne ten koszt będzie znacznie wyższy. Masz dowód zakupu (paragon/faktura)?
aaa i wiem co mówię bo się trochę na tym znam
Ja bym nie zostawiała i dawała wiary w gwarancje...

edit:
widzę, ze decyzję podjęłaś... przecież tacy krętacze liczą się z tym, ze ktoś uzna że nie opłaci mu się odsyłać towaru bo (koszt, logistyka itp ...) a on ma problem z głowy i kasę w kieszeni... Drzewa to nie skarpetki które łatwo i szybko się wymieni na inne, szkoda pracy, przywiązania... no ale każdy robi jak uważa za słuszne... Ja bym słuchała Danusi a nie Pana któremu zależy by pozbyć się towaru...



Aneta... ma obowiązek!!! Ale co z tego?? Kto go zmusi do przyjęcia reklamacji? Policja?
Jak nie chce to nie przyjmie i mogę się z nim tylko sądzić.
No tak czy nie?

Ja też się już trochę na tym znam, bo nie jedną reklamację przeżyłam
Wiem, że mogę mu odesłać w ramach rękojmii za wady fizyczne.
Wiem, że mogę mu odesłać w ramach zwrotu.
Z tym paragonem to nie jest tak do końca jak myślisz, bo jeśli prowadzi działalność tylko internetową i ma wszystkie wpłaty udokumentowane, to nie musi mieć nawet kasy fiskalnej.

Mogłabym z nim powalczyć...tylko chwilowo nie mam siły.
Mam jeszcze ok 10 dni....pomyślę.

Dzięki za rady!

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 11:55, 10 kwi 2016


Dołączył: 18 lut 2015
Posty: 912
Do góry
ana_art napisał(a)
dzisiejsza pogoda nie była hmmm rewelacyjna, ale nie padało przytaszczyłam do domu cały bagażnik (a mały nie jest) próchnicy i posadziłam wszystkie 14 róż. Dwie były kupione do donicy, dokupiłam do nich nowego perukowca. Nie mogłam się oprzeć i przytargałam też klona palmowego do donicy... W ogrodniczym stałam i patrzyłam na wielkie wiązy pendula. Muszę o nich poczytać, może takiego bym posadziła na trawniku koło brzóz (cały czas myslę jakie tu drzewo posadzić)
przycięłam róże koło pergoli i mam nadzieję, ze mój Thomas odbije bo przemarzł bardzo bidulek
Na koniec skosiłam trawnik, czuję każdy mięsień chyba

No to pracowicie. Ja wczoraj też działałam. To był dzień podlewania florovitem i miksturą. No i jeden gabion wypełniłam. Dziś palców nie czuję od przytłukiwania kamieniami
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 11:53, 10 kwi 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
ana_art napisał(a)
Danusiu nie denerwuj się w ramach zmiany tematu powiedz mi co sądzisz o wiązie górskim penduli, szczepionym gdzieś na 3,5m?


Ana, no weź się nie denerwuj
Z wiązami wzięłam rozwód na zawsze, jaki by nie był, nie znajdzie miejsca w żadnym ogrodzie
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 11:50, 10 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Danusiu nie denerwuj się w ramach zmiany tematu powiedz mi co sądzisz o wiązie górskim penduli, szczepionym gdzieś na 3,5m?
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 11:49, 10 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Gardenarium napisał(a)


Bezpieczny poziom to taki na jakim rósł w doniczce.

Teraz regulaminy są takie, że wszystko możesz zwrócić, nawet jak nie masz paragonu.
I pan nie ma nic do gadania, ma oddać kasę i koniec.
he jak nie dostała paragonu to nawet lepiej...
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 11:49, 10 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Ale jakie coś, to sztuka ogrodnicza, której wyjątkowo w tym przypadku zabrakło.
Ja mówię, jak Kurski "ciemny lud to kupi" więc skoro idzie, siem wypycha. A kto szczepi? Ukraińcy, bo ja wiem, uczniowie, ilość się liczy bo idzie, a nie jakość i profesjonalizm. Dlaczego kupiłaś? bo była najtańsza oferta w stosunku do wyskości ? i o to chodzi, kupuje się bo tanie a nie jak wygląda.

love
Rododendronowy ogród II. 11:39, 10 kwi 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
ana_art napisał(a)
kurcze identycznie pomyślałam... stwierdziłam taki piękny teren, taki potęcjał... echhh


Mnie serce rozbolało, jeziora , lasy , łaki wszystko naturalne i piekne można miec na takim areale a oni kwiatki sadza malutkie jak na ogródku o powierzchni 50m , to wcale nie pasuje do tej powierzchni, jeszcze wiecej mi sie nie podobalo ale juz nie chce pisac.Żal takiego potencjału a do tego niepotrzebna robota i po co im to???
W Kruklandii 11:18, 10 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Juzia napisał(a)


Wiem, że mam prawo ale wiesz jak jest.
Powie nie i koniec....chcesz to się sądź.
I co z tego prawa mi przyjdzie???



nie ma takiego prawa, ma obowiązek przyjąć reklamację, jeśli masz zdjęcia które przedstawiają proste pnie, to takie drzewa oczekiwałaś kupić a nie jakieś pokręcone. Nie wdawaj się zbędne dyskusje, pisz śmiało, ze ma obowiązek przyjąć bo towar jest niezgodny z opisem. Spytaj czy przyśle swojego kuriera czy Ty masz zamówić a on zwróci koszty wysyłki,a le umowy podpisanej nie masz więc zapewne ten koszt będzie znacznie wyższy. Masz dowód zakupu (paragon/faktura)?
aaa i wiem co mówię bo się trochę na tym znam
Ja bym nie zostawiała i dawała wiary w gwarancje...

edit:
widzę, ze decyzję podjęłaś... przecież tacy krętacze liczą się z tym, ze ktoś uzna że nie opłaci mu się odsyłać towaru bo (koszt, logistyka itp ...) a on ma problem z głowy i kasę w kieszeni... Drzewa to nie skarpetki które łatwo i szybko się wymieni na inne, szkoda pracy, przywiązania... no ale każdy robi jak uważa za słuszne... Ja bym słuchała Danusi a nie Pana któremu zależy by pozbyć się towaru...
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 11:04, 10 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Juzia napisał(a)


Czyli tak nie powinno się szczepić???
A coraz więcej dziewczyn pisze, że w różnych szkółkach widziały takie pokraki!
No oszukują nas na każdym kroku...

Danusiu ja zostawiłam te brzozy. Przetestuję te głbokie sadzenie. Zobaczymy czy się tak da jak Pan pisze. Dał gwarancję, że brzozom nic nie będzie... No zobaczymy.


towar niezgodny można odesłać, koszty ponosi sprzedawca!
Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 11:02, 10 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Danusiu co możesz powiedzieć o wiązie górskim pendula?
Ogród Małej Mi - sezon 2016 10:25, 10 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Mala_Mi napisał(a)


Duduś też fajny chłopak, bardzo pogodny. Bo Muminek jest specyficzny.. charakterny.. uparty..niezależny.. obydwaj za to gadają bez przerwy..

Muminek jak się zaprze to do domu nie wejdzie (zawsze się zapiera).. trzeba założyć Nelsona pod pachę i do domu. Ale 6 godzin w ogrodzie sam sobie zabawę znajdzie i jestem mu do niczego nie potrzebna... bo tylko zabraniam.. ale niestety oczko .. trzeba pilnować non stop. Kalosze obowiązkowo, bo zawsze znajdzie gdzie zamoczyć nogę..baaa by tylko nogę

A to przestawiam Dudusia.. taki fajny chłopak.. sam wstaje, sam chodzi przy meblach i raczkuje.. chociaż większy od Muminka, to też szybko będzie chodził. Rośnie mi drugi pomocnik i mając wybór forum lub chłopaki.. jeszcze wybieram chłopaków



Wiem, wiem..dywan wygląda obleśnie, ale był położony dla psa, bo staruszek nie potrafił już chodić na śliskim parkiecie. Piesa nie ma, a dywan jest.. dzieciom też przyjemniej na dywanie (nawet takim brzydkim) niż na śliskich deskach

słodziak na dywan nie zwróciłabym uwagi, ale że powiedziałaś to się przyjżałam i powiem że ja mam chyba gorszy
Ogródek Iwony II 09:41, 10 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Stipa u Ewy w ogrodzie
gigant!
Ogródek Iwony II 09:13, 10 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
bacowa napisał(a)
Będą takie.
wow co to takiego?
Rododendronowy ogród II. 09:01, 10 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Bogdzia napisał(a)


Niezbyt mi sie dzis program podobał. Mają 5 ha pięknego terenu z jeziorami a kombinują z jakimis wymysłami zamiast postawic na naturę. Dla młodych powinien byc szyk i elegancja a nie altana z desek.
kurcze identycznie pomyślałam... stwierdziłam taki piękny teren, taki potęcjał... echhh
Ogród Małej Mi - sezon 2016 08:51, 10 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
serby na psa urok tfutfutfu, oby pięknie rosły. Szybciutko podgonią i będą wielkie
magnolie, wiśnie koku pięknę, też wczoraj widziałam w ogrodniczym, popatrzyłam i z bólem serca wyszłam
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 22:25, 09 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Madzenka napisał(a)
Moje zakupy

co to za żółta trawka?

edit!!! doczytałam tatarak
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:12, 09 kwi 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
ana_art napisał(a)
dokładnie, nie ma co się stresować!


Dla mnie cięcie bukszpanów to pryszcz Gorsze te wszystkie choroby ... a już pielęgnacja trawnika to wyższa szkola jazdy
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:09, 09 kwi 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
ana_art napisał(a)
według mnie dolistnie dją szybszy efekt, ale jak lejesz konewka to i liście i gleba dostanie


Dzisiaj lałam w deszczu to tylko w korzenie poszło W poniedziałek ma być u nas słonecznie to prysnę wtedy dolistnie
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:03, 09 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
ren133 napisał(a)


Asia
Z tym cięciem to jest tak, że wbrew pozorom trzeba się dużo nachodzić ... w każdym bądź razie ja tak mam ... ciacham odchodzę i sprawdzam, ciacham i znowu sprawdzam, i tak kilkanaście razy z jedną kulką aż osiągnę kształt idealny
dokładnie, nie ma co się stresować!
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:02, 09 kwi 2016


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Aska napisał(a)
W sumie kod już jest mi niepotrzebny jak znam długość ostrza Mąż chciał kupić w piątek fiskarsa, ale są różne długości ostrza i zrezygnował, bo nie wiedział, które będą poręczniejsze do cięcia bukszpanów. W ubiegłym roku zaopatrzyłam się w nożyce fiskarsa do cięcia trawy, owszem cięłam nimi bukszpany, ale nie do końca jestem zadowolona z nich, bo są z jedną rączką. A tak w ogóle to kiepsko wychodzą mi kulki. Pocieszam się, że z czasem na pewno nabiorę wprawy. Na razie narzekam na nożyce, ale złej baletnicy przeszkadza rąbek spódnicy
nie stresuj się mi też czasami ręka i serce drgnie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies