Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kompostownik"

Zielony zielonym pogania :) 21:24, 11 maj 2017


Dołączył: 05 lut 2016
Posty: 801
Do góry
Witajcie po przerwie

Do tej pory nic wielkiego się w moim "ogrodzie" nie działo.
Wiosna tak jak u Was strasznie się w tym roku ociągała, ale jak się pojawiła to przyniosła takie oto cudo - moje pierwsze tulipany


poza tym w między czasie dołączył do nas własnoręcznie robiony kompostownik, w którym już leży skoszona trawa (co jakiś czas dokładam nową mam nadzieję, że uda mi się z tego zrobić kompost.) Okazało się, że w mojej okolicy jest problem z dostępem do obornika. Owszem, można kupić ale trzeba mieć własny transport a z tym już jest problem, bo jak na wieś przystało tych co mają potrzebny sprzęt jest jak na lekarstwo.

Czekałam też trochę na pana Koparkowego ale w końcu się udało. Jeżeli pogoda pozwoli koparka do wyrównania skarp przyjedzie w sobotę.
Dzisiaj powbijaliśmy słupki żeby Pan wiedział o co nam chodzi.
No i klops. Chciałam Wam pokazać jak zaznaczyliśmy skarpy po nowemu ale wgrywa mi zdjęcia do góry nogami. Spróbuję wgrać bezpośrednio z telefonu...
Kompost, kompostowanie i kompostowniki 18:27, 09 maj 2017


Dołączył: 08 maj 2017
Posty: 91
Do góry
Ja po wertykulacji trawnika wrzuciłam wszystko na kompost. Wydaje mi się, że zrobiłam dobrze ale 100% pewności nie mam. Może ktoś inny się wypowie w tej kwestii.

Gdzieś czytałam, że dobrym przyśpieszaczem kompostu są drożdże piekarskie. Zrobiłam więc taki zaczyn z drożdży, cukru i ciepłej wody i wlałam do kompostownika. Nie wiem czy dobrze zrobiłam ale po kilku dniach kiedy otwarłam kompostownik to śmierdziało jak z gorzelni (uprzednio wrzuciłam tam sporo obierek z jabłek).
Ogród Ani :) 21:17, 08 maj 2017


Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
Do góry
beata_m napisał(a)


oo własnie! dokładnie sobie to samo pomyślałam, gdzie Ty kochana będziesz te tujki sadziła??


Dziewczynki, mi się wydaje, o ile dobrze widzę, to tujki posadzone już. Zasłaniaj kompostownik
Daleki od ideału..... 20:45, 08 maj 2017


Dołączył: 03 lip 2014
Posty: 1520
Do góry
Odważyłam się w końcu pokazać miejsce dalekie od ideału..... Pierwsze kroki żeby to zmienić poczynione.........


To miejsce gospodarcze, w oddali kompostownik, w wiadrze robi się gnojówka z pokrzywy. Świeżo posadzone tuje i przeniesiony został zielnik. Jak tuje podrosną powinno być lepiej.
Ogród w skali mikro cz.II 15:55, 08 maj 2017


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Sebek napisał(a)
Czekaj... wszedł u Ciebie jeszcze różanacznik, ma wejść róża z towarzystwem i do tego koryto? W sumie... na wypasie, miejsca ostatnio miałaś dość

Sebuuuuuš trafiłeś..... jaaaaa..... rododendron nowy, bo stary został załatwiony przez opuchlaki w komplecie z tegorocznym mrozem, róża włazi bo wywaliłam kompostownik..... i jeszcze ...koryto będzie na tarasie , bo tam miejsca dość nawet trawnik się powiększył , bo bajoro zakopane wszak nie bez kozery zwą mnie Miszczem Upychania teraz powinien zostać dołączony przydomek " rozmnażacza powierzchni "
To jak pasuje" powierzchniowo"???
Droga do spełnienia 22:02, 06 maj 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Do góry
kaz742011 napisał(a)
Ja też nie mogę liczyć na pomoc eM-a w ogrodzie. Mój tylko kosi bo ja nie potrafię obsługiwać kosiarki. Uczyć się na razie nie mam zamiaru . A jeszcze nosi mi ziemię i korę blisko rabat które obsadzam . No i kompostownik mi zrobił .


No to powiem Ci, że nie jest źle! Mojego po rekonstrukcji kolana oszczędzam, więc na trawniku się kończy, ewentualnie ziemi załaduje do taczek.
Droga do spełnienia 21:59, 06 maj 2017


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
Do góry
Ja też nie mogę liczyć na pomoc eM-a w ogrodzie. Mój tylko kosi bo ja nie potrafię obsługiwać kosiarki. Uczyć się na razie nie mam zamiaru . A jeszcze nosi mi ziemię i korę blisko rabat które obsadzam . No i kompostownik mi zrobił .
Ogród w skali mikro cz.II 14:02, 05 maj 2017


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Urszulla napisał(a)
Trzymam kciuki za nową inwestycję
kasja 83 napisała
Elu Ty może i budowy drobnej jesteś-ale jak prawdziwe tornado w ogrodzieLubię rozpierduchy
Basia LT napisała
Widzę że zapowiadają się u ciebie konkretne zmiany Fajnie będzie.

Dziewczynki pozwólcie ,że tak grupowo dawno już się szykowałam...jak ze mnie tornado , to takie z opòźnionym zapłonem zresztą ..to naprawdę było niezbędne..ukryć kompostownik w mikro przestrzeni jest trudno, a i człek by wolał te parę metrasów na roślinne chciejstwa przeznaczyć
Dzięki ,że trzymacie to dodaje mi skryyydeł lepiej niż redbul
No i nieustająco mam nadzieję ,że jednaik fajnie będzie jak se w tej mojej głowisi umyśliłam
Ogród w mieście-ogrodzie 21:47, 04 maj 2017


Dołączył: 06 paź 2016
Posty: 1267
Do góry
ogrodula napisał(a)
Ale super ruiny,a kompostownik wymiatateż bym taki chciała.

dzięki w Twoich okolicach jest dużo poniemieckiej cegły
Wymarzony sielankowy ogród..... 21:28, 04 maj 2017


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8854
Do góry
No to teraz to co robiłam od wtorku w przerwie między deszczem
Tak było

wczoraj po wyplewieniu i nawiezieniu ziemi (humus+kompostownik)

dzisiaj w południe pierwsze przymiarki

i na koniec dnia finito




Ogród w mieście-ogrodzie 19:44, 04 maj 2017


Dołączył: 30 sty 2017
Posty: 643
Do góry
Ale super ruiny,a kompostownik wymiatateż bym taki chciała.
Ranczo Szmaragdowa Dolina 16:23, 04 maj 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86249
Do góry
i szersze kadry dla Tych co je lubią....dla każdego coś dobrego


kompostownik zostanie otulony matą wiklinową

Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 10:13, 04 maj 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
Kindzia napisał(a)
Oczywiście ja tez podziwiałam Wasze zdjęcia z wycieczki Pięknie tam, co tu dużo mówić. I tak sobie pomyślałam, że skoro oni po przekwitnięciu wszystko na kompost wywalają...to może warto się dowiedzieć gdzie ten ich kompostownik???


Kasiu
Raczej wszystkiego nie wyrzucają ... byłam świadkiem zmiany dekoracji w hali wystawowej i wykopywali tulipany z całkiem zielonymi liśćmi ... na rabatach chyba jest inaczej
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 09:51, 04 maj 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
Oczywiście ja tez podziwiałam Wasze zdjęcia z wycieczki Pięknie tam, co tu dużo mówić. I tak sobie pomyślałam, że skoro oni po przekwitnięciu wszystko na kompost wywalają...to może warto się dowiedzieć gdzie ten ich kompostownik???
Ogród w mieście-ogrodzie 20:51, 03 maj 2017


Dołączył: 06 paź 2016
Posty: 1267
Do góry
mirkaka napisał(a)
Pięknie, takie kwitnące Rh są u mnie dopiero koniec maja- czerwiec.
Ten murek z cegły to kompostownik?

te rh to najwcześniejsze odmiany jakie mam; najpóźniej, bo w 1 połowie czerwca kwitną u mnie rh ponticum "Roseum"
kompostownik już pełny:
Ogród w mieście-ogrodzie 07:00, 03 maj 2017


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10308
Do góry
Pięknie, takie kwitnące Rh są u mnie dopiero koniec maja- czerwiec.
Ten murek z cegły to kompostownik?
Ogród w skali mikro cz.II 15:54, 02 maj 2017


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
A teraz garść niusów z mikro ogrodu
Postępuje łikendowa rozpierducha, do której zbierałam się już tyle czasu...
Oczko odejszło w siną dal ...
Ja wiem ,że fani byli , ale czyszczenie tych kamieni...brrrrrr...



Kompostownik też odszedł do krainy wiecznych łowów ... Glauca globosa zmieniła miejce ,żeby zapchać tą wieeelką dziurę ale za to..mam miejsce na różę


Zabieram się za pojemnik dla lotosa..jak wyjdzie, i wszystko się uda..to będzie super
Trzymajcie kciuki plisssss

Sorry za jakoś zdjęć , ale jak zaczęłam robić ten bajzel to było dość ciepło i zrobiłam fotki..ale ..hm..wczoraj na wycieczce do Ojcowa roztrzaskałam sobie mój kochaniutki telefon.. więc dokumentacja..odeszła w siną dal .. Stąd fotki przez okno i w deszczu praktycznie...echhhhh...ślimok po naszemu nic dodać nic ująć

Podwórkowa rehabilitacja 20:32, 01 maj 2017


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11854
Do góry
Nallar napisał(a)

Po przeczytaniu wiadomości od Ciebie chyba zasnę (nie żeby była nudna ) a jutro idę w pole.
Niby wieś a ani obornika nie kupisz ani ziemi kompostowej, czas chyba zacząć własną produkcję
Buziaki.

Własny kompost to dobry pomysł. Tym bardziej, że masz dużo miejsca
P. właśnie dziś rozbierał mój stary kompostownik, bo w tym miejscu będzie kojec dla psa.
Ale jakiś mały się zmieści koło wędzarni plus zbiornik na deszczówkę.
Jak to dołożymy to warzywniak będzie zapełniony po brzegi.
Również buziaki przesyłam
Ogrodowa przygoda Łukasza II 11:31, 30 kwi 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Agato tak zrobię, ale już nie w tym roku bo za późno, a czasu mi brak
Kompostownik muszę mieć co do centymetra bo miejsce bardzo ograniczone, a trzeba przestrzeń wykorzystać

Asiu najlepsze jest to, że mam wielką piłę stołową i wielką strugarkę, do tego kilka szlifierek i strugarkę ręczną jak człowiekowi czasu brak to chce iść na łatwiznę, ale niestety nie zawsze go stać.

Kasiu zanotowane, zakodowane Buksy z bylinowej jutro wywalam bo nie mogę na nie patrzeć, psują mi humor za każdym razem jak wyjdę tylko do ogrodu.
Dzisiaj też chciałem zdjęcia zrobić, ale jak je zobaczyłem to się wróciłem do domu z fochem

Kamilcia odmachuję

Agnieszko już się pogodziłem ze stratą, ratuję resztę, która jeszcze jakotako się trzyma. Teraz się tylko zastanawiam co zrobić z tym fantem, ale dopiero po ich wyrwaniu muszę na to spojrzeć bo róż nie mam zamiaru przesadzać, tak jak są bardzo mi się podobają.
Sezon 2017 u Hanusi 19:04, 28 kwi 2017


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
No i jestem! Ale niestety zdjęć nie będzie. Nie zdążyłam. Musiałam biec na autobus.
A w ogrodzie?
W ogrodzie kolejne pomidory poszły na stałe miejsce. Zostało jeszcze ćwierć szklarni do obsadzenia. Mieczyki w donicach. Kolejna porcja gałęzi z gruszy przygotowana do wywiezienia. Ale stos bardzo powoli się zmniejsza, niestety. Podlałam rodki nawozem z żelazem i po liściach i po ziemi.

Kompostownik powoli się zapełnia. Przemiennie wysypałam trawę po koszeniu, z liśćmi z wora i pozimowymi suchościami. A teraz dokładam to co wypielę.

Czy jutro trafię do ogrodu? Jeszcze nie wiem. A na dziś wstawiam wspomnieniowe zdjęcie -rok temu u Violetki!
Pozdrawiam


jej jak ten czas leci wspominki bardzo miłe dziękuję Hanuś,smardzy nie ma chyba za zimno było
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies