Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Madżenka"

Mój zielony świat malowany roślinami... 00:17, 21 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ta roślinka z brązowymi listkami to świecznica vel pluskiwca ,na 100% , mam ja u siebie w ogrodzie
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 00:13, 21 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Macham Sebciu.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 00:12, 21 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Kosmosy... Ciekawe kiedy ja się do nich przekonam?
BB 00:08, 21 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ewka wracaj!
Ogród z łezką 00:08, 21 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Zasnę w nieświadomości....
Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 00:05, 21 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Iza tojeśc cudna, na kaźdej motyl!!!
Też miałam mieć jeźowki z miskantem... Tylko móje miskanty nawet do kolan jej nie sięgają....

Ps. M obiecal nowego malutkiego maca na Świeta kupić pozbędę się braków spacji
Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 00:04, 21 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Maragrete ciąć bez litosci ale kwiatek po kwiatku. Syganał jest do cięcia gdy bzyczki sie denerwują i przeskakują z kwiatka na kwiatek roczarowane.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 23:57, 20 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Konstancja30 napisał(a)
pominęłam ... a nie może być żeby pominąć ... hortensje ogrodowe są niekwestiowanymi królowymi ... obok mnie sąsiadka ma kilka pink i choć sąsiadki nie lubię to schowałam uprzedzenia do kieszeni i gapię się tak, że na tych dołach klepiska nie tylko zostawię kiedyś DNA (jak rzekła ciocia Gosia) ale i zęby (co ucieszy protetyków ale nie mnie ) ... buziak


Iza jak nie zgubić zębów pod moim Kociołem gdy paraduję w szpilach na mszę i zwsze się zagapię na hortensje pod murem. Dosłownie dziesiatki krzaków.... Niczym nie okrywane, nie dokarmiane, nie podleane i rosną jak goopie!!!
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 23:56, 20 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
JulkAd napisał(a)


Fiu, fiu różanie się rozwijasz, będę obserwować poczynania, bo u mnie lista koniecznie krótsza niż u Ciebie, oczywiście ze względu na gabaryty ogrodu


Czacha mi paruje od róż. Lista chciejst dłuuuuga .... Na szczęście asortyment już przebrany i trzeba poczekać do jesieni
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 23:54, 20 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Konstancja30 napisał(a)
fiesz co Madżen net jest bossski !!! ... bo dzięki łączom mam takie sprawozdanie ... porcelanowy róż przez ciemniejszy w pururę przez fiolet ... wow ... kopiarka mi się spaliła już od wyobraźni ... !!! ...

trytomy nie wygniły ?! ... ale śfffinie no ... za to jakie piękne ... w ostatnim artykule Dana pokazała fajny mix trytom ale nie pomnę z czym ...

yhm ... a gdzie bachniesz tojeść białodziobą ? bo sobie pragnę zwizualizować


Już bachnęłam tojeść bialodziobą obok hortensji bukietowych i ambrowców. Za rok będą tam też królowa naparstnica zakupiona u Pana Bylinowego przez Małą Mi Kofana Mała Mi.
Izuś gdyby nie net świat byłby malutki !


Trytomy mają juz swoje miejsce obok liliowców, tylko kto by pomyślał, że przeżyły.....
Pomóżcie wyczarować mi ogród 23:51, 20 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Viola napisał(a)
Oj, to faktycznie problem. Moja rabata jest od poludnia, patelnia cały dzień. Od ściany domu jest opaska ok. 55 cm wiec rośliny raczej mają trochę przewiewu. No nie wiem co zrobić? Tradescant jest jednak jakby trochę za ciemna dla mnie. Myslałam o bordzie, ale jednak nie.Może coś w piwoniowym kolorku - amarantowym? Albo ciemnoróżowym, ewentualnie. Ascot mi się podoba, ale jak się przypala to szkoda jej. Dziękuję Agato za podpowiedzi


Ciemne roże przypalają się w takim palącym słóńcu. Moja munstead wood i othello straciły kwiaty po jednym gorącym dniu. Za roże porcelanowo-bladoróżowe świetnie sobie radzą. Teraz testuję ciemniejszy róż... Gdy zakwitną ocenie jak sobie radzą w moim ostrym slońcu.

Czekm aż zakwitnie Loius Odier, jestem ciekawa czy da radę...
Podobno Heidi Klum może dac radę w słońcu ale na razie jest nie do zdobycia....


Ps i zapomniałam sie w tym moim amoku różanym przywitać
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 23:41, 20 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
I kuleczki w donicach. Jesienią pójdą na rabaty różane....
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 23:40, 20 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
A te szalone pomarańcze nic sobie nie robią z tego , że nie konweniują!!!! Miały wygnić lub wymarznąć... Nie przesadzilam ich bo bylam pewna że padły...
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 23:38, 20 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Moja ulubiona rabata przy kuchni - po rewolucji ubiegłojesiennej. Tylko zdechł klon plamowy purpurowy a orange dream posadzony miesiąc temu odchorował czerwcowe upaly.... Jak nie urok to s.....


Jeszcze muszę poczekać aż trawki podrosną. Molinię variegata na samym tyle chyba wymienię na miskanty



Przy okazji widać, ze bonzaja bukszpanowego jeszcze nie cięłam... A trzmielina znów sie wkalifikuje pod noż, znaczy się sekator...
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 23:34, 20 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Viola napisał(a)
Oj chyba będę Twoje nowe różyczki podglądać. Też mi się marzy taka różanka różowo-purpurowa


Na różyczki musimy poczekać co najmniej rok aż się ukorzenią i wzmocnią-
A na tę hortensję czekałam 3 lata aż porządnie zakwitnie. Groziła jej eksmisja i chyba w tym roku zdobędzie moje serce. To ta po lewej passion you & me. Mam 5 krzaków... Ale pozostałe dopiero startują




I ogrodowa w odcieniu rózu
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 23:30, 20 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Teraz nadszedl czas hortensji ogrodowych
I mimo, że dociera do nich zachodnie słońce po godz 17 to potrafi im przypalić liście...
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 23:26, 20 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Dla odwiedzających mnie pierwsze kwiaty sadzonej tydzień temu Princes Alexandra of Kent


Jeszcze malutkie ale zapowiada się niezwykle obficie.
Dosadze do niej drugą Ascot. Tylko nie wiem dlaczego ma taki kolor a miał być chłodniejszy...
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 23:21, 20 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Macham do Was zbiorowo i urlopowo.
Dzisiaj jak pisałam wcześniej zamówiłam kolejne róże... Będa u mnie plamy porcelanowego różu, przechodzące w ciemniejszy aż do purpury i fioletu... Już to widzę oczami wyobrażni
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 23:18, 20 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Gardenarium napisał(a)
W sumie to po co mieć ogród, jakby zmieniać nie można było? Prawda? My posiadaczki małych ogrodów zanudziłybyśmy się na ... ominę słowo.. no i siedzenie? nieee za nudno by było No i sadzenie czegoś nowego ekscytuje bardziej niż podziwianie

Przykład z wczoraj: popołudnie, upał straszny. W domu sierść Kropki fruwa, bo linieje psinka... ale ja sprzątać nie lubię.. no to lecę do lodówki, flaszka Somersby jabłkowej, cyk za szpadelek, przekopywanie, sprzątanie, ucinanie liści obgryzionych przez ślimory nielubiane... i porządeczek, wkopałam cosik, wykopałam Eskimo. oddałam Wiesi, no i dziewczyny zza asfaltu już takie niby "padniete". Mówią, a daj spokój, że też chce ci się coś robić a tu za chwilę słyszę warkot kosiarki i praca wre. Jak mówię:

nic nie ekscytuje tak, jak sadzenie nowych roślin. Potem druga i trzecia puszka. już jest nas trzy.. i czas upłynął upalnie, ale bardzo miło... Takie to som ogrodników losy.


Danusiu 100% racji !!! Mały ogród musi byc pertect ! Jakże lubimy zmiany a jeszcze bardziej zakupy
Gdy doczytałam, że dzisiaj był weekend dni otwartych w Rosarium a ja nie mogłam w nim uczestniczyc to domówilam kolejne róże

A na tojeść mam koncepcje, pojdzie do kostrzewy sinej bo mi idealnie pasuje kolorystycznie. Tylko nie wiem czy kostrzewa nie zmieni lokalizacji... Przecież muszę gdzieś posadzić róże , które zamowiłam....
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 23:15, 20 lip 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
JulkAd napisał(a)
Fairy u Ciebie faktycznie szaleją, czym je podlewasz?...muszę jakąś różyczkę wsadzic pomiędzy Fairy w przyszłym roku, w tym jest zbyt gęsto i zbyt kłująco....o widzę śliczną Luiskę od Kasi (Kindzi), szkoda, że z zapachem Ci nie podrzuciła, bo ślicznie pachnie...
...pozdrówka


Niczym... Tym samym co inne. Po prostu to jej trzeci sezon i dlatego tak obficie kwitnie. Wiosną dostaja nawóż dla róż a potem w trakcie pierwszego kwinienia kolejna dawke. Teraz chyba już dostaną nawóż jesienny.
Jeśli to Louis Odier to już jest u mnie w ogrodzie
Dziaij domówiłam Mme Knorr oraz First Lady
I skupisłam sie na koleną Ascot i Burgundy Ice , trzeba bowiem plamy kolorystyczne tworzyć. Mam plan .
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies