Spędziłam dziś na działce 3.5h
Opróżniłam worki z obornikiem, muszę pamiętać by go przykryć następnym razem jak tam będę. Worki potrzebuję na wiórki drzewne żeby obsypać posadzone derenie i ciemierniki. Fajnie sadzić docelowo. Jupi.
Na działce potop. Masakra. Rozjeżdżona połowa przez ciężarówkę wożącą ziemię z wykopu.
A dziura pod fundamenty zalana, buu. Teraz przyjadą z pompami, ułożyć styrodur i zbrojenie i instalacje wodkan.
Droga mi się podoba, ale nie zrobiłam zdjęcia.
Góra ziemi wierzchniej: