Carpinus - graby i trawy nad jeziorem
09:23, 23 maj 2017
W weekend majowy wzieliśmy się między innymi za kompostownik bo straszył jak się siedzialo na tarasie 
Znalezione posty dla frazy "kompostownik"
Dżdżownice kalifornijskie
08:10, 22 maj 2017
Adam- u nas tez sa duze mrozy. Kompostownik mam normalny, z plastiku. Zadnej przegrody nie mam,dzdzownice sa tylko u gory. W swiezym pokarmie. Ale nie polecam. Tej zimy wyginely wszystkie, choc 5 lat udalo im sie przetrwac.Mrrozy byly dlugie, -22 stopnie przez kilka tygodni caly czas mrroz i wszystko zamarzlo.
Daleki od ideału.....
22:01, 21 maj 2017
Oooo, masz małą Alę w domu?
Super, uściskaj ją od dużej AliAga, u mnie też są miejsca, których wolałabym nie pokazywać, trudno mieć wszystko zrobione idealnie, chociaż bardzo by się chciało.
A Ty masz te tuje w linii prostej, czy półkole raczej?
Bzy cudne!
Edit: Co to za smufi? zdróweczka życzę
Daleki od ideału.....
17:23, 21 maj 2017
Ala miło że zaglądasz, chyba masz racje. Mi zaczęło przeszkadzać jak małej Ali zrobiłam miejsce do zabawy w ogrodzie i eM zrobił z palet siedzisko i mały stolik ze skrzynki owocówki. Wyszedł fajny kącik w którym można przysiąść i wypić kawę, gdyby nie kompostownik w zasięgu wzroku
niby kawałek a jednak i stąd ta zmiana.
Dżdżownice kalifornijskie
09:26, 21 maj 2017
Do KasiaBawaria
Witam, czy mogłaby Pani zrobić zdjęcie kompostowników na podwórku? Czy ma Pani przegrodę w środku, jakie wymiary i czym je Pani wyłożyła. Chcę zbudować kompostownik na ogrodzie i zastanawiam się jak zrobić go najlepiej, bo w Szwecji gdzie mieszkam zimą są duże mrozy.
Witam, czy mogłaby Pani zrobić zdjęcie kompostowników na podwórku? Czy ma Pani przegrodę w środku, jakie wymiary i czym je Pani wyłożyła. Chcę zbudować kompostownik na ogrodzie i zastanawiam się jak zrobić go najlepiej, bo w Szwecji gdzie mieszkam zimą są duże mrozy.
Moja działka.
06:08, 20 maj 2017
Nie ma co zazdrościć,zielsko zawsze gdzieś wyrośnie,kompostownik pełny tyle tego było z cięciem poczekam.
Rzucona na głęboką wodę... zakładam swoją zieloną odskocznię
16:30, 19 maj 2017
Osłona na kompostowNIK się zrobiła ale nie wiem czemu nie zrobiłam zdjęć :/
Mały ogród Kasi
11:19, 18 maj 2017
Parę ujęć sprzed 2 dni. W kółko to samo, ale trudno
Najpierw nowości:
Nasza wspaniała gmina przyznała mi darmowy kompostownik, w ramach zasług na polu ogrodnictwa Eee nie, to ściema z tymi zasługami, każdy dostanie, jak złoży wniosek
Jest szpetny, ale jest. Nie tak, jak ten piękny, dizajnerski, drewniany obiecywany od lat 3 przez eMa
Z boku zasadziłam cisy, może trochę zasłonią ten zikkurat. Jest mały, już go w połowie zapełniłam! Ale zawsze to coś, i tak się cieszę z niego. Jeśli macie jakieś pomysły na ucywilizowanie kompostownika, chętnie wysłucham
Najpierw nowości:
Nasza wspaniała gmina przyznała mi darmowy kompostownik, w ramach zasług na polu ogrodnictwa
Eee nie, to ściema z tymi zasługami, każdy dostanie, jak złoży wniosek Jest szpetny, ale jest. Nie tak, jak ten piękny, dizajnerski, drewniany obiecywany od lat 3 przez eMa
Z boku zasadziłam cisy, może trochę zasłonią ten zikkurat. Jest mały, już go w połowie zapełniłam! Ale zawsze to coś, i tak się cieszę z niego. Jeśli macie jakieś pomysły na ucywilizowanie kompostownika, chętnie wysłucham
tu narazie jest ściernisko ale będzie ogrodowisko :)
09:30, 18 maj 2017
Propozycja podziału funkcjonalnego nr 1:
Na tarasie kanapy do wypoczynku.
Niedaleko (żeby nie trzeba było ganiać z talerzami) - miejsce jadalniane, czyli grill, stół do jedzenie - jakaś altana pewnie będzie niezbędna
miejsce na ognisko można można wkomponować tu, albo przenieść gdzieś dalej i zrobić bardziej "dzikie".
Wędzarnia podobnie - jeśli chcecie grill murowany, to można go połączyć z wędzarnią, jeśli nie, to wędzarnię możńa przenieść w okolice sadu/warzywnika (dym).
Miejsce na zabawy dla dzieci zrobić bliżej frontu - niezbędne będą nasadzenia zasłaniające bałagan
Warzywnik dałam od południa a sad od północy, żeby drzewa nie zasłaniały słońca.
Problemy i tematy do rozważenia:
- warzywnik jest daleko od kuchni i od planowanego domku gospodarczego. Z estetycznego punktu widzenia fajnie, z praktycznego nie.
przy warzywniku powinna być
- szopa na narzędzia, bo będą często potrzebne, ewentualnie z inspektem/szklarenką na robienie rozsad
- kompostownik
- doprowadzenie wody do podlewania - albo rury od domu albo studnia; nawadnianie planujecie pewnie na takim areale?
- na etapie budowy domu trzeba będzie pamiętać o wyprowadzeniu elektryki na ogród - zwłaszcza przy altanie przyda się oświetlenie i jakieś gniazdko do podłączenia radia.
: Na tarasie kanapy do wypoczynku.
Niedaleko (żeby nie trzeba było ganiać z talerzami) - miejsce jadalniane, czyli grill, stół do jedzenie - jakaś altana pewnie będzie niezbędna
miejsce na ognisko można można wkomponować tu, albo przenieść gdzieś dalej i zrobić bardziej "dzikie".
Wędzarnia podobnie - jeśli chcecie grill murowany, to można go połączyć z wędzarnią, jeśli nie, to wędzarnię możńa przenieść w okolice sadu/warzywnika (dym).
Miejsce na zabawy dla dzieci zrobić bliżej frontu - niezbędne będą nasadzenia zasłaniające bałagan
Warzywnik dałam od południa a sad od północy, żeby drzewa nie zasłaniały słońca.
Problemy i tematy do rozważenia:
- warzywnik jest daleko od kuchni i od planowanego domku gospodarczego. Z estetycznego punktu widzenia fajnie, z praktycznego nie.
przy warzywniku powinna być
- szopa na narzędzia, bo będą często potrzebne, ewentualnie z inspektem/szklarenką na robienie rozsad
- kompostownik
- doprowadzenie wody do podlewania - albo rury od domu albo studnia; nawadnianie planujecie pewnie na takim areale?
- na etapie budowy domu trzeba będzie pamiętać o wyprowadzeniu elektryki na ogród - zwłaszcza przy altanie przyda się oświetlenie i jakieś gniazdko do podłączenia radia.
Ogród niby nowoczesny ale...
14:43, 16 maj 2017
Rozplenica w ciągu ostatniego tygodnia wzięła się ostro do roboty. Wygląda co raz lepiej
Kompostownik dziękuje za pochwały
w ten weekend szykuje się z drugiej strony lekka zmiana.
Ogród niby nowoczesny ale...
12:36, 16 maj 2017
dla mnie zakładanie trawnika to wyższa szkoła jazdy
ładnie zasłoniłaś kompostownik
i te tulipany w kolorze ciemnego wina bardzo mi się podobają
moja rozplenica też dopiero się zazieleniła, a co tu mówić o długich pędach
teraz już robi się ciepło, to może szybciej będą rosły
ładnie zasłoniłaś kompostownik
i te tulipany w kolorze ciemnego wina bardzo mi się podobają
moja rozplenica też dopiero się zazieleniła, a co tu mówić o długich pędach
teraz już robi się ciepło, to może szybciej będą rosły
Ogród w mieście-ogrodzie
09:43, 16 maj 2017
Dzięki!
Byłem u Ciebie, powojniki górskie przeurocze! Muszą być i u mnie!Dzięki
A Monty wygląda na takiego co to ma każdy możliwy rodzaj kompostownika 
Dzięki Asia, zapraszam!
Ogród w mieście-ogrodzie
23:23, 15 maj 2017
Masz Ty rozmach, pergola z ruinami robi wrażenie!
A kompostownik? Nawet Monty Don takiego nie ma
A kompostownik? Nawet Monty Don takiego nie ma
Zielony zielonym pogania :)
21:24, 11 maj 2017
Witajcie po przerwie
Do tej pory nic wielkiego się w moim "ogrodzie" nie działo.
Wiosna tak jak u Was strasznie się w tym roku ociągała, ale jak się pojawiła to przyniosła takie oto cudo - moje pierwsze tulipany
poza tym w między czasie dołączył do nas własnoręcznie robiony kompostownik, w którym już leży skoszona trawa (co jakiś czas dokładam nową mam nadzieję, że uda mi się z tego zrobić kompost.) Okazało się, że w mojej okolicy jest problem z dostępem do obornika. Owszem, można kupić ale trzeba mieć własny transport a z tym już jest problem, bo jak na wieś przystało tych co mają potrzebny sprzęt jest jak na lekarstwo.
Czekałam też trochę na pana Koparkowego ale w końcu się udało. Jeżeli pogoda pozwoli koparka do wyrównania skarp przyjedzie w sobotę.
Dzisiaj powbijaliśmy słupki żeby Pan wiedział o co nam chodzi.
No i klops. Chciałam Wam pokazać jak zaznaczyliśmy skarpy po nowemu ale wgrywa mi zdjęcia do góry nogami. Spróbuję wgrać bezpośrednio z telefonu...
Do tej pory nic wielkiego się w moim "ogrodzie" nie działo.
Wiosna tak jak u Was strasznie się w tym roku ociągała, ale jak się pojawiła to przyniosła takie oto cudo - moje pierwsze tulipany
poza tym w między czasie dołączył do nas własnoręcznie robiony kompostownik, w którym już leży skoszona trawa (co jakiś czas dokładam nową
mam nadzieję, że uda mi się z tego zrobić kompost.) Okazało się, że w mojej okolicy jest problem z dostępem do obornika. Owszem, można kupić ale trzeba mieć własny transport a z tym już jest problem, bo jak na wieś przystało tych co mają potrzebny sprzęt jest jak na lekarstwo.Czekałam też trochę na pana Koparkowego
ale w końcu się udało. Jeżeli pogoda pozwoli koparka do wyrównania skarp przyjedzie w sobotę. Dzisiaj powbijaliśmy słupki żeby Pan wiedział o co nam chodzi.
No i klops. Chciałam Wam pokazać jak zaznaczyliśmy skarpy po nowemu ale wgrywa mi zdjęcia do góry nogami. Spróbuję wgrać bezpośrednio z telefonu...
Kompost, kompostowanie i kompostowniki
18:27, 09 maj 2017
Ja po wertykulacji trawnika wrzuciłam wszystko na kompost. Wydaje mi się, że zrobiłam dobrze ale 100% pewności nie mam. Może ktoś inny się wypowie w tej kwestii.
Gdzieś czytałam, że dobrym przyśpieszaczem kompostu są drożdże piekarskie. Zrobiłam więc taki zaczyn z drożdży, cukru i ciepłej wody i wlałam do kompostownika. Nie wiem czy dobrze zrobiłam ale po kilku dniach kiedy otwarłam kompostownik to śmierdziało jak z gorzelni (uprzednio wrzuciłam tam sporo obierek z jabłek).
Gdzieś czytałam, że dobrym przyśpieszaczem kompostu są drożdże piekarskie. Zrobiłam więc taki zaczyn z drożdży, cukru i ciepłej wody i wlałam do kompostownika. Nie wiem czy dobrze zrobiłam ale po kilku dniach kiedy otwarłam kompostownik to śmierdziało jak z gorzelni (uprzednio wrzuciłam tam sporo obierek z jabłek).
Ogród Ani :)
21:17, 08 maj 2017
Dziewczynki, mi się wydaje, o ile dobrze widzę, to tujki posadzone już. Zasłaniaj kompostownik
Daleki od ideału.....
20:45, 08 maj 2017
Odważyłam się w końcu pokazać miejsce dalekie od ideału..... Pierwsze kroki żeby to zmienić poczynione.........
To miejsce gospodarcze, w oddali kompostownik, w wiadrze robi się gnojówka z pokrzywy. Świeżo posadzone tuje i przeniesiony został zielnik. Jak tuje podrosną powinno być lepiej.
To miejsce gospodarcze, w oddali kompostownik, w wiadrze robi się gnojówka z pokrzywy. Świeżo posadzone tuje i przeniesiony został zielnik. Jak tuje podrosną powinno być lepiej.
Ogród w skali mikro cz.II
15:55, 08 maj 2017
Sebuuuuuš
trafiłeś..... jaaaaa..... rododendron nowy, bo stary został załatwiony przez opuchlaki w komplecie z tegorocznym mrozem, róża włazi bo wywaliłam kompostownik..... i jeszcze ...koryto będzie na tarasie , bo tam miejsca dość nawet trawnik się powiększył , bo bajoro zakopane wszak nie bez kozery zwą mnie Miszczem Upychania teraz powinien zostać dołączony przydomek " rozmnażacza powierzchni "To jak pasuje" powierzchniowo"???
Droga do spełnienia
22:02, 06 maj 2017
No to powiem Ci, że nie jest źle! Mojego po rekonstrukcji kolana oszczędzam, więc na trawniku się kończy, ewentualnie ziemi załaduje do taczek.
Droga do spełnienia
21:59, 06 maj 2017
Ja też nie mogę liczyć na pomoc eM-a w ogrodzie. Mój tylko kosi bo ja nie potrafię obsługiwać kosiarki. Uczyć się na razie nie mam zamiaru . A jeszcze nosi mi ziemię i korę blisko rabat które obsadzam . No i kompostownik mi zrobił .
. A jeszcze nosi mi ziemię i korę blisko rabat które obsadzam . No i kompostownik mi zrobił .
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies