Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » To tu- to tam- łopatkę mam !

To tu- to tam- łopatkę mam !

Gruszka_na_w... 20:05, 27 cze 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Ewo/Ando, te czosnki bardzo wdzięcznie wyglądają. Dobrze współgrają ze wszystkim. Mam już pierwszego pomidorka. Szybko się uwinął.


Ładnie kwitną róże maskujące kompostownik. O ile pamiętam, to Paul's Scarlet. Podmarzła zimą, ale dobrze odbiła. Zakwitły samosiejki jednorocznych ostróżek.



Pod rajską jabłonka rośnie sobie prezent od/dla? doktorka. Zmężniał w tym roku. Parkowa Elmshorn tworzy wyraźny akcent w ogrodzie.

cypelek


Przycięłam wszystkie bukszpany. Zaczynają kwitnienie kolejne tawułki Arendsa.







____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
AgataP 20:58, 27 cze 2017


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Margerytka40 napisał(a)


Fajna ta roślinka . Szkoda,że nie pamiętasz nazwy.


Kochane dziewczynki to przetacznikowiec jeśli dobrze widzę

tutaj jest on

https://roslinowo.pl/Przetacznikowiec-wirginijski-Red-Arrows-Veronicastrum-virginicum-bylina
____________________
Z Pszenicznej...
Makusia 21:51, 27 cze 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Jak to jest, że Ty już masz owoce, a u mnie pomidory dopiero kwitnąć zaczynają? Jeszcze ani jeden owoc się nie zawiązał...
Śliczną masz stipe - u wszystkich wydycham, bo sama nie posiadam


Tawułki u mnie też jeszcze w powijakach, a jedną podejrzewam, że rośnie w mrowisku, bo ja ścina dosłownie- jakby schła. To samo mam z jedną na trzy posadzone w tej samej donicy stokrotka afrykańska. Nie wiem o co chodzi
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Gruszka_na_w... 21:55, 27 cze 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Agatko, dziękuję za pomoc w identyfikacji!
Tylko kto mu dał taka nazwę? Jaka tam z niego czerwona strzała?
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
JoannA 22:04, 27 cze 2017


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Normalnie kompleksów się nabawiłam.
Jakie piękne foty i jaki bujny ogród, a roślinki w idealnej kondycji.
Na doktorka se dłużej popatrzyłam i swojemu jutro pogrożę paluchem bo jeszcze nie kwitnie. Ale on golas wiosenny bo może mu wybaczę
Pozdrawiam Haniu
____________________
Nasz azyl - ogród Joanny i Andrzeja
Gruszka_na_w... 22:14, 27 cze 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Makusia napisał(a)
Jak to jest, że Ty już masz owoce, a u mnie pomidory dopiero kwitnąć zaczynają? Jeszcze ani jeden owoc się nie zawiązał...
Śliczną masz stipe - u wszystkich wydycham, bo sama nie posiadam


Tawułki u mnie też jeszcze w powijakach, a jedną podejrzewam, że rośnie w mrowisku, bo ja ścina dosłownie- jakby schła. To samo mam z jedną na trzy posadzone w tej samej donicy stokrotka afrykańska. Nie wiem o co chodzi

Makusiu, w porze sadzenia pomidorów do gruntu pisałam, że zrezygnowałam z uprawy wysokich pomidorów. Nie mam szklarni ani foliaka i te wysokie nigdy mi nie plonowały tak jak bym chciała. Rosły okazale, kwitły w lipcu, miały mnóstwo owoców, które zdatne były do jedzenia w sierpniu. Po czym zaczynały chorować na zarazę ziemniaczaną, owoce gniły na krzakach i trzeba było kończyć uprawę.
Przestawiłam się na odmiany karłowe i koktajlowe. Te pierwsze zaczynają owocować na przełomie czerwca i lipca. Dają sporo owoców, tylko o mniejszych gabarytach. Jemy je dosyć długo. Nieco później zaczynają owocować koktajlowe. Te jemy aż do przymrozków.

Tawułki dzieliłam w zeszłym roku. Nie powtórzą chyba efektu sprzed 4 lat, ale rosną na różnych stanowiskach. Najgorzej w pobliżu iglaków. Na podokiennej mają sporo wilgoci, bo rodki podlewam. Tam zakwitły najszybciej. Wiesz, że stipa nie była moja faworytką. Gliny to nie jest ulubiony przez nią typ miejscówki. W zeszłym sezonie uznałam ją za przereklamowaną, a w tym ...wszystko "odszczekuję". Szkoda tylko, że jest krótkowieczna.
O stokrotce poczytaj
Tutaj
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Makusia 22:20, 27 cze 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
HAniu ja właśnie koktajlowe mam i kwitną dopiero.
Dzięki i lecę czytać o stokrotce-coś mi mówi, że powinnam zacząć się bać...
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Gruszka_na_w... 22:26, 27 cze 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
JoannA napisał(a)
Normalnie kompleksów się nabawiłam.
Jakie piękne foty i jaki bujny ogród, a roślinki w idealnej kondycji.
Na doktorka se dłużej popatrzyłam i swojemu jutro pogrożę paluchem bo jeszcze nie kwitnie. Ale on golas wiosenny bo może mu wybaczę
Pozdrawiam Haniu

Joanno, doktorek to zeszłoroczny wiosenny nabytek. Też kupowany z nagim korzeniem. Wszystkie róże pięknie w tym roku kwitną. Zastanawiałam się, czy nie jest to zasługa podsypywanego popiołu drzewnego. Od kwietnia podlewane są co 3-4 tygodnie gnojówkami. Innych nawozów im nie dawałam. Listki są tylko mocno pogryzione, bo ekologiczne środki nie działają na gąsienice. Uparłam się w tym sezonie na opryski PW i RT. W czerwcu (z braku czasu i wyjątkowo słonecznej pogody) była 3 tygodniowa przerwa. Bałam się poparzyć rośliny kropelkami płynu.
Masz tak piękny i zadbany ogród, że o kompleksach nie ma mowy.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gruszka_na_w... 22:28, 27 cze 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Makusia napisał(a)
HAniu ja właśnie koktajlowe mam i kwitną dopiero.
Dzięki i lecę czytać o stokrotce-coś mi mówi, że powinnam zacząć się bać...


Koktajlowych mam 5 krzaczków. Wszystkie kwitną, ale tylko jeden ma już owoce. Podlewaj je teraz gnojówką ze skrzypu, jeśli masz na podorędziu. Skrzyp dobrze działa na kwitnienie i owocowanie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Makusia 22:31, 27 cze 2017


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Koktajlowych mam 5 krzaczków. Wszystkie kwitną, ale tylko jeden ma już owoce. Podlewaj je teraz gnojówką ze skrzypu, jeśli masz na podorędziu. Skrzyp dobrze działa na kwitnienie i owocowanie.


Dobrze wiedzieć- podlewałam z pokrzyw,a skrzyp jeszcze mam
____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies