Kopać, grabić, sadzić.... Lubię to!
09:46, 24 sty 2015
Ewuniu, wspolczuje.
To był bardzo dziwny poniedziałek. U mnie tez było tego dnia bardzo źle, jedna rzecz mogła się skończyć tragicznie, ale chyba anioł stróż i wszyscy święci czuwali, druga sytuacja skończyła się kosztowną szkodą.
Człowiek to taki dziwny gość, ze potem musi się otrzasnac i żyć dalej.
Tylko to otrzasanie się czasami trwa bardzo długo .
To był bardzo dziwny poniedziałek. U mnie tez było tego dnia bardzo źle, jedna rzecz mogła się skończyć tragicznie, ale chyba anioł stróż i wszyscy święci czuwali, druga sytuacja skończyła się kosztowną szkodą.
Człowiek to taki dziwny gość, ze potem musi się otrzasnac i żyć dalej.
Tylko to otrzasanie się czasami trwa bardzo długo .