Karol Purple Fountain początkowi trzeba podpierać i korygować później sam śmiga, Purpurea Pendula jak widzisz wciąż wymaga podpory -jeżeli chcesz go prowadzić wysoko
poziom wód gruntowych - ja bym ryzykował, na wszelki wypadek tam gdzie na wiosnę lub po ulewach nie stoi woda
tu ciemniejsze czerwcowe kolory




może komuś się spodobają


na płotku(z tyłu) w tym sezonie zakwitną jeszcze trzy pnące

Wiedziałam kiedy przyjść , znów "moje" ukochane funkie i paprocie . Gdzie Zbyszku udało Ci się takie cudne odmiany paproci kupić? W szkółce, czy robiłeś zakupy przez internet?

Kasia z paprociami bez internetu ciężka sprawa, rzadko je można spotkać, moje to plon szperania w czasie wędrówek po Polsce,
chciałem zamówić nowe ale przystopował mnie brak cienistego miejsca
dobry adres -wpisz "Paprocie Eli i Zdzisława"

Serdeczne dzięki Zbyszku

Kasia

słoneczko dzisiaj nam potrzebne

wypatrzyłem ją w małym punkcie i mam



a było to jesienią

Zbyszku, przyszłam zobaczyć buki i się pogubiłam. Fotki są, ale już nie wiem, który jest kolumnowy i który jest jaśniejszy?

Iwona ten na górze to Purpurea Pendula trzeba prostować przewodnik, po zaprzestaniu pełen zwis , bardzo podobny jest Purple Fountain podpieramy tylko młodego
formę kolumnową Rohan Obelisk (jaśniejszy) foto masz u siebie

Dzieki Zbyszku, zostaję przy kolumnowym. Chyba, ze go nie dostanę To będę czekać. Gdzie ty się zaopatrujesz w drzewka?

Oglądam twoją wizytówkę i wypatrzyłam kuleczki Miriam. Ja mam od tego roku trzy i bardzo mi się podobają. Twoja jest troszkę większa.