Tulipany z dalszej perspektywy

posadziłam go przy pergoli prowadzącej do warzywnika

a od Kasi przytargałam wczoraj całe pudło przydasiów. Np. takie doniczusie, do których wsadziłam dziś pelargonie angielskie

i takie dwie. Jedną dałam na drewutnię w warzywniku i posiałam w niej nasturcję . Uważam, że są tak śliczne, że mogą być też organizerami, choćby w kuchni

a resztę dopiero będę zagospodarowywać, że tak powiem .
wytarabaniłam dziś takie coś z piwnicy. Ciężkie, metalowe, trochę zardzewiałe. W sam raz dla hosty

Te tulipany mam z Niemiec już 10 lat od ogrodników dostałam.

Przytagrałam dziś mojego ukochanego klona Esk Sunset . Już go kiedyś miałam, ale trochę chorował, potem nie przeżył mojego przesadzania . Ale tak lubię to drzewo, że muszę mieć


moja szczęśliwość sięgnęła zenitu gdy dodatkowo udało mi się kupić zgapiony od Reni z Podwórkowej rehabilitacji powojnik Stojwilk Gold

Tulipany się trzymają.
Purple Pion

Dools Minuet

hankaandrus_44 napisał(a)

Bogusiu, Twoja zacieniona to same zalety- przynajmniej nie grożą jej zimne wiatry , a od jeziora w czasie upałów ochrona i powiew wilgoci.

I tulipany teraz, kiedy u innych już koniec kwitnień -bezcenny widok.

Haniu...wiatry są bardzo silne i zimne,szczególnie teraz,wiosną.Muszę dużo wiązać,podpierać.Tylko latem jest przyjemnie.Jeszcze nie nocowaliśmy,byliśmy kilka razy i musieliśmy mocno palić w kominku bo strasznie w domku zimno...

Magda, haha

Myślę że możesz mieć rację

Póki co całość obsadzona jest wysypana wiórkami. Mam nadzieję że wstrzyma to wzrost chwastów.

Trzmieliny są takie ładne z tymi młodymi listkami.
Bardzo je lubię.
Mam 4 rodzaje.

ryska napisał(a)

Piękne portrety wiosennych kwiatów. Ja oczywiście najbardziej zachwycam się sasankami

Reniu sasanki już prawie wszystkie przekwitły...

Złotlinowe słoneczko dla ciebie

hankaandrus_44 napisał(a)

Wiosennie u Ciebie! Bardzo piękne floksiki. A ja swoje prawie wszystkie wydałam.
Teraz u Ciebie podziwiam. Cud, miód!

Haniu to dla ciebie floksikowa poducha

Szałwia mi się bardzo rozsiała, cieszy mnie to bo będzie gęściej, ale troszkę też przeniosę na nową rabatę bylinową. No i mamie obiecałam też dać.

Nie ma jak to podlane deszczem.
Po ostatnich deszczach wszystko się nasyciło.
Najbardziej skorzystał trawnik.

I przy okazji:
Widze ze czesc lisci na krzewach wyglada tak:

Czy to normalne? W zeszlym roku bylo podobnie.

Białobok

Całą majówkę była pogoda całkiem fajna słonecznie bez deszczu, temperatura przyjemna.
W święta zaznaczone na czerwono w kalendarzu i w niedziele korzystam biernie z ogrodu, a w pozostałe dni jak się uda to jak najbardziej pracuję.
Dziś udało się też popracować do 19tej potem się już pogoda mogła popsuć no i teraz pada deszcz, no i fajnie niech pada.

Jak widać góra nowej czarnej ziemi zmalała.

I widoki aktualne.