Sonka i Mirkaka jak na razie nie kwitnie u mnie wiele rodków bo mieszkam w najzimniejszym miejscu w Polsce, większosc azalii ma zamiar zaraz zakwitnac ale zimno się zrobiło więc czekaja. Aktualnie poza jabłonkami i tulipanami kwitna tylko takie rh.
Witajcie bardzo proszę o poradę, z tyłu domu (południowy zachód) pod płotem mam wąską rabatę na której planowane było na początku tylko: bluszcz na siatce na całej długości oraz 3 migdałki na pniu. Jednak zrobiliśmy szersze "odcięcie" od płotu do trawy tj. na 60 cm i chciała bym to czymś urozmaicić. Migdałki będą rozmieszczone co 5 m (już są w tym miejscu szerzej położone kostki) więc mam jakby trzy oddzielne rabaty po 5 metrów do zagospodarowania.
W pierwszej myślałam o takim rozwiązaniu jak na zdjęciu: miskant, perovskia, trawa pompasowa, perovskia, miskant, rozplenica i migdałek na pniu, to wszystko z kilkoma czosnkami i kulami betonowymi. Na następnym odcinku chciała bym na środku dwie juki obok nich lawenda czasem czosnek (jest na przeciwko okna z salonu) ale nie mam pomysłu co jeszcze tu dodać po bokach - może ktoś ma jakiś pomysł ...
czy to aktualne zdjęcie - kwitną już piwonie? to moja chyba za 20 lat zakwitnie bo jak wsadziłam tak siedzi i ma 20 cm a ja myślałam że urośnie i zakwitnie
Witam wiosennie
Miło, że jeszcze tu ktoś zagląda i przepraszam Was, że mnie nie ma.
Może najpierw zdjęcia (jakość średnia ale innych nie mam)
Bardzo wczesna wiosna
Pierwsza miodunka
Pierwszy raz tak bardzo obsypana kwiatami, ale w ubiegłym roku kwitła obficie. Jabłuszek na drzewku mnóstwo. Ptaki mają radochę
Klon tak się rozrósł Gosiu, cała szerokość trawnika
A dla Ciebie jeżówki Cherry Fluff które wykopałam i wsadziłam do doniczki.
Rosną i przybywa im nowych kiełków. Nawet ten maleńki kawałek co się oderwał podczas wykopania się przyjął.
Także spokojnie Gosiu, one później im inne odmiany ruszają z wegetacją.
Dana mamy wspólne pomysły...ja długo czekałam na tą jedną, jedyną najbardziej wymarzoną szklarnię na świecie i poczekałabym na nią dłużej, temat mam nie przemyśłany i przyznam się, że nie jestem na nią gotowa, miała
być najpierw łązienka z wanną, ale eM podważył mój piorytet, nie jest mi z tym przyjemnie, ale muszę iść na kompromis i boję się efektu...marzenie o szklarni
niespodziewanie się spełnia, nie wiem czy się cieszyć czy płakać.
W ogrodzie wypoczętym i ja wypoczywam chociaż na krótko, ale zawsze znajduję chwilę wyciszenia
Trzecią kulę skleiłam i mam komplecik od Ciebie