Niedawno wróciłam z ogrodu, wszystko mnie boli, ale jestem mega zadowolona

Znowu musiałam kosić trawnik, bo po deszczu rośnie jak na drożdżach.
Plewiłam, oj, ciężka sprawa, szczególnie z gwiazdnicą między liliami.
Mam tam posadzone dalie pomponowe, cynie, zatrwiany, wysiały się kosmosy, nagietki i ostróżeczki, wszystko niestety małe

Jak usuwać tę zarazę, nie uszkadzając roślin?
Wsadziłam wszystkie sadzoneczki z wysiewów, okropne maleństwa

, nie robiłam zdjęć, bo ledwo wystają z ziemii

Kiedy to urośnie, o zakwitnięciu nawet nie wspomnę.
Trochę tego było: gazania, mini dalia od Ani Anabuko, werbena, rudbekia, niskie cynie i jedna sztuka petunii pnącej od Violi

To ona