Piszesz o tej czerwonej. Ma puekne kwiaty, ale w zeszlym roku wypuscila dlugie pedy i na koncach tych pedow ma takie roze. Nie jestem z niej zadowolona w tym roku bo dolem lysa a tylko gorki ukwiecone pedy na 3 m dlugosci. Chcialam ja skrocic, ale eM mowi, ze zrobi dla niej podpory. Czerwiec a podpor nie ma.
Kasiu nie spalam dzisiaj pol nocy. O godz 3 nad ranem obudzily mnie wozy strazackie jadace na sygnalach. Blisko palil sie zabytkowy dab Mieszko. Po Bartku najstarszy, jeszcze jest taki Powsinie.
Co za zwyrodnialec go podpalil, sam sie nie podpalił nie bylo burzy spokojna noc. Ludzie to potwory. Pewnie go zetna grozi zawaleniem.
Wrocilam Kasiu myslałam, ze piszesz o tej czerwonej a ty podonienstwo widzisz w Tamollise. ANGELA jest wyzsza a Tamolise to niska roza przynajmniej u mnie.
W zeszlym roku ladnie kwitla caly rok ale ten to przechodzi moje oczekiwania. Jezeli tak bedzie obsypana to skaponuja z Asprin.
Tommelise jest w środku żółta, a Angela biała. Angela ma malutkie kwiatki 3,5-4,5 cm średnicy. Za to jak rozkwitnie, to liści nie widać. I... kwitnie całe lato. W tym roku musiałam je nisko ściąć, żeby odbudowały się po zeszłorocznej probie morderstwa z mojej strony.
Elu, pięknie Ci róże kwitną!
U mnie zakwitła Grafin Diana...na razie nie ma co pokazywać, jakiś taki cudaczny kwiat...zobaczę dalej.
Hortensje masz wielkie, będzie co podziwiać
U nas przy ulicach są takie łąki kwietne bzykow, motyli od groma nie wszystkie trawy jeszcze kwitną.
Każdego roku było już wszystko wygolone a w tym roku jeszcze kosiarki nie chodziły. Najpierw była susza nie było czego kosić teraz łąki kwietne.
Jak tu kosić jak tyle bzykow.