Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

April podbija las... 21:48, 17 kwi 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11412
Do góry
April napisał(a)
Tarcia, też będziesz miała sadzenia sporo. Od razu będą ci sadzić czy sama będziesz walczyła?

Ja na chwilkę tylko weszłam do domu bo zaczęło lać. Od rana zdążyłam posadzić tylko trzy ciemierniki. U mnie to trwa przez tą wymianę piasku na ziemię.



sama z mezem. cupressiny dopiero jak ogrodzenie z paneli mezu zrobi, on daje sobie tydzien, ja obstawiam 3 i musze wysadzic 2 szt. hortek pnacych, w sumie mam 4 beda na mijanke na tylach przerw w cupressinach

brzozy i crimsona posadzimy wspolnie, miejsce juz mamy gotowe, godzina i sie uwiniemy.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 20:46, 17 kwi 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86674
Do góry
Dorota123 napisał(a)
Lasek brzozowy nabiera masy, drzewa już ładny pień mają. Kępami ciemierników w podwórku zachwycam się nie pierwszy raz. Twoja wiosna szybsza, masz już kwitnące magnolie.
Pozdrawiam

Te brzozy to nie wiadomo kiedy urosły Ja je bardzo lubię, a jeszcze bardziej za to, że od RomyCiemierniki te bordo Katka mi kupowała Mam dużo roślin, które od razu wywołują wspomnienia związane z konkretnymi osobami Od Ciebie też mam
April podbija las... 11:54, 17 kwi 2021


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 11412
Do góry
do mnie dzis po poludniu dostarcza 2 brzozy, 12 Cupressin i 3-pienngo Crimson Sentry. Jutro sprobuje posadzic. Tylko klona nie wiem gdzie ale byl taki piekny, ze po prostu nie potrafilam mu sie oprzec
Zielone drzwi w Kruklandii 22:20, 16 kwi 2021


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
Juzia napisał(a)


Witaj!

To na początek podpowiedz jakie drzewa u ciebie dobrze rosną

Wierzba kręcona, sosny i brzozy haha
A tak na poważnie, to sadziłam drzewa Wiązy Wredei, dobrze im przygotowałam doły i ładnie rosną
Ptasi gaj 12:04, 16 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14803
Do góry
Mirka napisał(a)
Na tej gaurze od ciebie nie widzę jeszcze oznak życia może ruszy, zimą była okryta.
Pokaż jak twoja wyglada





Mirka będę jutro na działce to zrobię fotkę.

Mam gaure w kilku miejscach, która posadziłam w zeszłym roku miałam dużo siewek z tych samych co tobie dałam. Sprawdzę czy odbiły. Mirka ta duża co ma już odrosty to stary krzak. Pewnie dobrze zakorzeniona ma palowy korzeń więc tak szybko nie przemarznie.
Na zimę odkryłam liśćmi brzozy i choina to wszystko. Już odkryłam.
Martwię się ta różowa. Trudno jak nie odbija zamówię następne.
Pod krzakiem jest dużo młodych sadzonek o ile odbija to posadzę do doniczek.



Taka piękna ostróżka mi wyginęła nie widzę żadnych śladów odbicia. Szkoda inne odbiły.



Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ 00:05, 16 kwi 2021


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11114
Do góry
Anda napisał(a)


Myślę, że bardziej zwarta ta brzoza nie będzie. Jeśli ciąć, to tylko cienkie gałązki, nie te grube. To wygląda okropnie, jak z takiej grubej gałęzi wyrastają takie cieniutkie gałązeczki. Te cienkie ciąć tylko do następnego rozgałęzienia. Cięcie tylko, gdy nie płyną już soki i w stanie bezlistnym.
Brzozy z natury są takie rzadkie i przejrzyste. Jeśli chcesz mieć zwartą brzozę, to lepiej posadzić odmianę Dorenboos. Ona jest dość gęsta

A ten bluszcz usechł?


No to będzie jaka jest. Ona jest z tyłu domu, z tyłu sadu więc nie przeszkadza, może jedna gałąź nad drogą może być kiedyś niebezpieczna.
Dziś na wieczornym spacerze widziałam ogołocone brzozy - masakrycznie to wyglądało i na pewno czegoś takiego nei zrobię. Pien z 4m i z niego parę małych patyków. Pewnie uschnie po jakimś czasie.

Bluszcz - nie wiem, w domu ospa u rocznej córuchny więc siedzę i staram się coś pracować bo szef się zgodził, że biorę 1 dzien urlopu żeby trochę odbić to że de facto pracuję w przerwach opieki nad dzieckiem. Oby druga nie dostała!
Jak będą sprzyjające warunki pogodowe i nastrojowo-zdrowotne w weekend to może na 2 godzinki podjadę na działkę, mam listę zadan do zrobienia.
Luby miał miesiąc temu zabieg i nadal nie może nosić, co utrudnia opiekę nad malutką :/.

Ale nadzieja jest, oby nie złudna.


A w międzyczasie uczę się trochę sketchup'a w wersji free. Szkoda, że nie mam nikogo kto mogłby mi obraz dwg [od geodety] zapisac w wersji SKP i przesłać żebym mogła spróbować załadować do systemu i może udałoby mi sie mieć profil działki tak jak geodeta pomierzył. Póki co działam na płaskiej działce haha.
Wzgórze chaosu 19:52, 15 kwi 2021


Dołączył: 22 maj 2015
Posty: 1140
Do góry
Iwonka napisał(a)
Powiesiłam nowy kwietnik i posadziłam w nim bratki.
Znalezienie malutkich w tym kolorze graniczyło z cudem w tym sezonie, ale się udało
Gałązki brzozy pewnie wkrótce się zazielenią.

Wygląda przecudnie! Klasa! Gdzie udało Ci się kupić malutkie bratki?
W moim małym ogródeczku - Dorota 18:40, 15 kwi 2021


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




Dorotko piękne fotki. Już na dobre wszystko u ciebie rozkwita.
Jak masz wszystko obrobione i czysto jest. U mnie te liście brzozy przykrywają rabaty. Ale mam to w nosie nie będę wybierać samo się rozłoży.
U mnie daleko do takich widokow
Nawet w te śnieżyce miałam wrażenie, że przybywa kwitnących roślin. Niestety śnieg połamał sporo kwitnących żonkili.
Właśnie dlatego, że brzozy długo zrzucają liście zrezygnowałam z nich. Mam przed domem las i pierwszy rząd jest z brzóz. Wystarczy mi ten widok. Też bym nie sprzątała tych liści, przecież z nich będzie naturalny nawóz.
Mam jeszcze dużo prac przy rabatkach, ale pomału dam radę.



Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ 18:19, 15 kwi 2021


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
nicol21 napisał(a)
Chyba dobra wiadomość o brzozie, po niecałym tygodniu i relatywnie ciepłej pogodzie bluszcz wydaje się że stracił turgor liści. Oby to był dobry znak i oby całkiem usechł.



Myślę, że bardziej zwarta ta brzoza nie będzie. Jeśli ciąć, to tylko cienkie gałązki, nie te grube. To wygląda okropnie, jak z takiej grubej gałęzi wyrastają takie cieniutkie gałązeczki. Te cienkie ciąć tylko do następnego rozgałęzienia. Cięcie tylko, gdy nie płyną już soki i w stanie bezlistnym.
Brzozy z natury są takie rzadkie i przejrzyste. Jeśli chcesz mieć zwartą brzozę, to lepiej posadzić odmianę Dorenboos. Ona jest dość gęsta

A ten bluszcz usechł?
Doświadczalnia bylinowo-różana 18:09, 15 kwi 2021


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
nicol21 napisał(a)


Hey
obszarniczko - nono! prawie hektary nic tylko traktor jeszcze kupić i jest bosko!

1. Nie chciałam ich podpędzać zbytnio na wierzchu, tylko żeby sobie tam nawigły, przygotowały się do wyjścia na świat. Co też zaczynają czynić teraz - parę ma z 1-2cm szpikulce wystające nad ziemię. Czyli idą na dwór. Patrząc na prognozę noce mają być 1-2 st na plusie. Czy to ich nie zabije? Mogę okryć na noc włókniną. Dadzą radę czy jednak wnosić [a mam tego sporo, duże pudła z ikea i marne plecy bo pewna roczna panienka mi je dobrze wykancza.... więc wolałabym uniknąć wnoszenia]

2. czyli walnęłam sporego babola Oby mi nie padły bo trochę kasy w nie włożyłam, a co ważniejsze - napaliłam się jak szczerbaty na suchary na choć trochę kwiatów z dalii!
Czy mogę coś zrobić/coś dodać, żeby tą sól zniwelować? Czy już za późno?

Pytanie dodatkowe 1 - czy mogę teraz wsadzić parę dalii do ziemi w ogródku i jak będą zapowiadać noce z przymrozkiem to czy okrycie flizeliną na noc wystarczy? Koleżance w Belgii trochę dalii przezimowało w lekkim piaszczystym podłożu.


Pytanie dodatkowe 2 - czy dalie dadzą radę na działce, bez podlewania na dość lekkiej piaszczystej ziemi zmieszanej z kompostem czy lepiej zostawić je w donicach w kompoście?

3. Nadal zapraszam w temacie potencjalnego odmłodzenia brzozy


O kurczę, zapomniałam o brzozie Poprawię się zaraz.

1. jeśli nie będzie przymrozków to okrycie powinno pomóc; najlepiej żeby stały gdzieś przy ciepłej ścianie

2. zakładam, że masz dobry drenaż, wtedy podlewanie powinno pomóc, ale jeśli dasz radę, to najlepiej byłoby trochę tego kompostu usunąć i dać normalnej ziemi

dodatkowe 2. na piasku bez podlewania nawet z dodatkiem kompostu wątpię, ale wiesz, warto eksperymentować u koleżanki pewnie miały jednak podlewanie i nawożenie

3. teraz idę od razu do Ciebie
Ogród z koroną w tle 09:35, 15 kwi 2021


Dołączył: 05 wrz 2019
Posty: 276
Do góry
Basieksp napisał(a)
Zobacz jak tuje miały korzenie pod matą, na samym wierzchu, dobrze, że ją wyrzuciliście ładny kolorek tej jeżówki, no i rabata z brzozami, ja mam u siebie jedną brzozę i szukam dla nie miejsca, może coś podpatrzę od Ciebie, mam taką rabatkę z trawami i może by tam się wpasowała


Basiu ja wprost nie mogłam uwierzyć że te korzenie tak rosną płytko... Po tym co wtedy zobaczyłam usunęłam co mogłam w innych częściach ogordu.. kupiłam tekturę falistą plus kartony z wysyłek internetowych i do dzieła..

Co do rabaty...w tym roku będzie tu więcej stipy więc te jeżówki będą się fajnie przebijały kolorem. Polecam Ci odmianę bo jest super odporna i już ładnie odija w glebie a kolor jak to winoo

Brzozy u mnie królują.... będę wrzucać zdjęcia pomały to będzie ich więcej
Ptasi gaj 00:41, 15 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14803
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Tak bażanty piękne, ale robią bajzel i szkody, u mnie np. siadają na czubkach młodych drzew wieczorami i zdarza się, że złamią Ostatnio połamały nam brzozy i przewodnik cyprysika nutkajskiego



Kto nie ma z nimi styczności nie uwierzy co wyprawiają,a szczególnie pod wieczór. Sąkrzeczą, lataja, fruwaja po drzewach na drzewa. Np idziesz, wieczorem i nagle fru..fru.. zawału można dostać. To samo nad ranem. Ja nie mam małych drzew, ale za to na rabatach mam taki kipisz rozgrzebana każda z kora.

Jest w stadzie piękny samiec, pióra w ogonie długie kolorowe, siedzi na drzewie i obserwuje co się dzieje.

Doświadczalnia bylinowo-różana 22:49, 14 kwi 2021


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11114
Do góry
Anda napisał(a)


Hej obszarniczko

1. w ciemnym garażu ich raczej nie podpędzisz, teraz warto je trzymać na dworze w dzień, najlepiej na słońcu, a na noc do domu; u mnie w ten sposób szybciej zakwitły; jak nocą będzie cieplej to mogą zostać na zewnątrz

2. najlepiej kompost już dobrze przerobiony wymieszać z ziemią do kwiatów balkonowych; ja dodaję jeszcze takie granulki gliniaste Seramis trzymające wilgoć i nawóz
sam kompost może mieć po prostu za duże stężenie soli

3. zaraz wpadnę do Ciebie


Hey
obszarniczko - nono! prawie hektary nic tylko traktor jeszcze kupić i jest bosko!

1. Nie chciałam ich podpędzać zbytnio na wierzchu, tylko żeby sobie tam nawigły, przygotowały się do wyjścia na świat. Co też zaczynają czynić teraz - parę ma z 1-2cm szpikulce wystające nad ziemię. Czyli idą na dwór. Patrząc na prognozę noce mają być 1-2 st na plusie. Czy to ich nie zabije? Mogę okryć na noc włókniną. Dadzą radę czy jednak wnosić [a mam tego sporo, duże pudła z ikea i marne plecy bo pewna roczna panienka mi je dobrze wykancza.... więc wolałabym uniknąć wnoszenia]

2. czyli walnęłam sporego babola Oby mi nie padły bo trochę kasy w nie włożyłam, a co ważniejsze - napaliłam się jak szczerbaty na suchary na choć trochę kwiatów z dalii!
Czy mogę coś zrobić/coś dodać, żeby tą sól zniwelować? Czy już za późno?

Pytanie dodatkowe 1 - czy mogę teraz wsadzić parę dalii do ziemi w ogródku i jak będą zapowiadać noce z przymrozkiem to czy okrycie flizeliną na noc wystarczy? Koleżance w Belgii trochę dalii przezimowało w lekkim piaszczystym podłożu.


Pytanie dodatkowe 2 - czy dalie dadzą radę na działce, bez podlewania na dość lekkiej piaszczystej ziemi zmieszanej z kompostem czy lepiej zostawić je w donicach w kompoście?

3. Nadal zapraszam w temacie potencjalnego odmłodzenia brzozy
Ogród z koroną w tle 22:11, 14 kwi 2021


Dołączył: 05 wrz 2019
Posty: 276
Do góry
No więc tak sobie dziś myślę nad tą nową nazwą... a może "ogród z koroną"
muszę to przemyśleć aby nie popełnić kolejne gafy....

Wracając do ogrodu... dokładnie 16 marca 2020 ruszyła łopata...


Zupełnie spokojnie rosły sobie tu 3 brzozy... jedna przywieziona z małopolskich pagórków.. zwykła biała dama (ta najgrubsza)... i dwie szczupłe koleżanki kupione w internetach, wzrost 90cm przy zakupie Kocham brzozy... mieliśmy w ogrodzie jedną piękną brzozę myślę 30 paro letnią. Wraz z nią mieszkały dzięcioły i inne rudziki, wróbelki, etc i było tak pięknie...Niestety podczas budowy zakłóciliśmy jej spokój i zwyczajnie uschła... Ubolewałam bardzo.... naradzałam się z dendrologiem jak ją ocalić i na nic to było... umierała 3 lata.... ponoć u brzóz to proces... zatem ta z krakowskich przedmieści przyjechała symbolicznie, trochę na wymianę.... szybko się zabrała za wzrost... a ja początkowy ogrodnik który za czasów sprzed ogrodowiska sadził bez opamiętania postanowiłam i ją przesadzić, jak zresztą wiele innych moich roślin (oj dużo by o tym pisać)... i tak znalazła się tu
I tak oto 16 marca zablokowana w domu z rodziną zaczęłam proces porządkowania bałaganu ogrodowego i zaczęłam od tej rabatki, wtedy jeszcze rabatki, malutkiej brzozowej
Ptasi gaj 19:54, 14 kwi 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86674
Do góry
Tak bażanty piękne, ale robią bajzel i szkody, u mnie np. siadają na czubkach młodych drzew wieczorami i zdarza się, że złamią Ostatnio połamały nam brzozy i przewodnik cyprysika nutkajskiego
W samym słońcu 16:48, 14 kwi 2021


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Do góry
Cofnęłam się u ciebie do dyskusji o drzewach na rabatach z zeszłego roku i widzę że masz trudność w ograniczeniu się do kilku gatunków co było by spójne z rabatami pod linijkę.

Wzdłuż jednej strony podjazdu masz amangawy i po drugiej stronie też bym się tego trzymała.
Jeśli nie chcesz się ograniczać to spoko, rozumiem. U mnie tylko brzozy mam sztuk sześć reszta również to co w planach jest pojedyncza. Ale jeśli ma być różnogatunkowo to zaprojektowanie tego w połączeniu z liniowymi nasadzeniami będzie bardzo trudne. Może jeszcze wstrzymaj się z przesadzankami. Myślę że warto było by skupić się na drzewach w całym ogrodzie. Co pod nimi to już inna rzecz. To zawsze można poprzesadzać a drzewa jednak nie lubią zmieniać miejsca i jak podrosną będzie to bardzo trudne.
W moim małym ogródeczku - Dorota 19:07, 13 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14803
Do góry
Dorota123 napisał(a)
Dziś mam piękną pogodę, nawet już popracowałam w ogrodzie. W ramach odpoczynku odpisuję na wpisy odwiedzających.
Kwiatuszki pojawiają się co dzień nowe, nawet magnolia ma popękane pączki. Oby tylko nie przemarzła.








Dorotko piękne fotki. Już na dobre wszystko u ciebie rozkwita.
Jak masz wszystko obrobione i czysto jest. U mnie te liście brzozy przykrywają rabaty. Ale mam to w nosie nie będę wybierać samo się rozłoży.
U mnie daleko do takich widokow
Doświadczalnia bylinowo-różana 18:38, 13 kwi 2021


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
nicol21 napisał(a)
Ewo, przyszłam z zapytaniem jak do encyklopedii
w zasadzie więcej niż jedno
1. Dalie - w tym roku po raz pierwszy kupiłam dalie i posadziłam je w dużych pojemnikach bo tylko w ten sposób mogę je latem polewać, w obecnym ogródku nie ma miejsca w ziemi żeby cokolwiek posadzić.
Pytanie - czy mogę je trzymać w ciemnym garażu aż temperatury będą wyższe czy może lepiej wystawić je na dwór i tylko znosić jak temperatura będzie miała spaść poniżej 1-2st C?

2. Dalie wsadziłam do kompostu, ale zaczęłam się zastanawiać czy nie przesadziłam i nie zmarnuję ich. Obserwację czynię na podstawie pikowanych pomidorów, które w tym komposcie chyba nie mają się rewelacyjnie, parę mi padło. Mają mokro, ale z dziurami w dnie i brak stojącej wody, a jakoś tak usychają.

3. Odmłodzenie brzozy - w jaki sposób można odmłodzić 30+ letnią brzozę? Był na niej bluszcz i zielen jest głównie na koncach dość długich gałęzi. Chiałabym aby była bardziej zwarta, choć utrzymała naturalny pokrój. Teraz idą soki, więc pora nie jest dobra na cięcie. Brzoza widoczna tu https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/217/2178975/original.jpeg i tu z bliska https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/217/2179437/original.jpg

Dzięki Ewa!
pozdrawiam


Hej obszarniczko

1. w ciemnym garażu ich raczej nie podpędzisz, teraz warto je trzymać na dworze w dzień, najlepiej na słońcu, a na noc do domu; u mnie w ten sposób szybciej zakwitły; jak nocą będzie cieplej to mogą zostać na zewnątrz

2. najlepiej kompost już dobrze przerobiony wymieszać z ziemią do kwiatów balkonowych; ja dodaję jeszcze takie granulki gliniaste Seramis trzymające wilgoć i nawóz
sam kompost może mieć po prostu za duże stężenie soli

3. zaraz wpadnę do Ciebie
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 14:39, 13 kwi 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86674
Do góry
Urszulla napisał(a)


Uw mojej okolicy też są ale nie tak blisko

U nas jak nie było ogrodzenia na dużym ogrodzie to nam zjadły nad rowem wszystkie brzozy do samego korzenia. Tak blisko podchodzą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies