Dzięki za odwiedziny. Ja też byłam u Ciebie. Masz fajne floksy szydlaste, ja miałam niezłą kolekcję ale nie chcą się u mnie trzymać. Fajnie brzozowo u Ciebie. Pozdrawiam
Czy z tego będą nasiona?
Astry mają główki ale to sierpniowe więc bardzo przyspieszonej wegetacji nie ma u mnie - tak ok 2 tygodnie...
dzielżany jeszcze małe, floksy też śpią...
Tak, pisałam czekam na odpowiedź.
ależ piękna seria kolorowych roślin i kwitnień
Na żywo to dopiero musi wyglądać przepięknie.
Chyba szybko nie wyszyłabym z takiego ogrodu
Ja oglądam z buzią uśmiechnięta.A mąż mnie pyta co tam widzisz takiego radosnego ??
I weź tu człowieku wytłumacz,że znowu ogród i kwiatki.
Ale jakie piękne!!
Oj Wiolu, chyba z tobą miałabym o czym i to duzo rozmawiać na żywo
I te słoneczne rudbekie
Lilie piękne.I też masz dużo .Sadzisz je po kilka sztuk ??zy tak ci się ładnie rozrosły ??
Dalie piękne, liliowce, floksy, lilie,,piękne
Tego miejsca chyba nie pokazywałaś, a takie piękne.
Jeżówki i floksy zachwycające, moje floksy od lat łapią szarą pleśń. Bardzo je lubię, ale nie wiem, czy się z nimi nie pożegnam.
Wszystko, wszystko u ciebie mi się podoba.
I nie wiem co bardziej chwalić.
Bo i hortensje ogrodowe piękne, wyjątkowe.
A i bukietowe bardzo urodziwe.
Jeżówki śliczności, trawy.. i te floksy..A co to za trawa między tymi pięknymi różowymi trawami.??
Ten ciemny rozchodnik, jest ładniutki.A co to za odmiana ??
Świetne te przegorzany!
Ja już żadnych wiadomości nie oglądam i nie czytam, bo tylko mnie nerwy biorą (to odnośnie bardzo mądrego pana ministra). A nie mamy ministra ochrony środowiska? Czy mamy, ale nie ma on nic do powiedzenia? Ręce opadają
Sadźce już kwitną?. To chyba jeszcze nie czas na nie?
Fakt wszystko poupychane po kątach a kto by patrzył wiosna na liscie jak tyle kolorów na rh.Czytałam kiedys artykuł jakiegos profesora że rzadko na floksach jest grzyb a to ze dolne liście usychaja to dlatego ze mają za mało słońca tak samo jest z innymi roślinami np tujami , bukszpanami , gdzie nie dochodzi światło liscie żółkna.Posadz cos przed nimi wystarczy jak bedziesz kwiaty widziała i nie denerwuj się takim drobiazgiem .
Bożenko gdzie Ty to wszystko miałaś upchane,te floksy ,lilipwce. Wiosną nic nie było widać . Pewnie jest tak że rh w porze kwitnienia są tak pierwszoplanowe że tego co obok już się nie widzi. U mnie floksy non stop mają grzyba i choć lubię je bardzo to już mi ręce opadają i mam ochotę je wywalić. Jeszcze spróbuję nowe miejsce im dać bo ewidentnie coś im nie pasuje ale chyba muszę kupić nowe bo tych starych zagrzybionych chyba nie ma sensu trzymać. Pozdrówka Bożenko
Floksy bardzo lubię choc jak były w ogrodzie mojej mamy to niezbyt mi się podobałySą bezproblemowe, nie ma przy nich pracy i pięknie w masie wyglądaja.Konik jak wszystko w przyrodzie fajny ale przyroda bywa okrutna , u mnie dzieżba siadała na przewodach nad kwitnacymi kwiatami i czekała , jak owady siadały na kwiatach to zgarniała je jak ze stołu, sliczne motylki równiez , przykro było patrzec.