Kindzia polecam osteopatę, czynią cuda, mimo że to lekarze lub rehabilitanci Nie doceniami stej specjalnosci w Polsce.
I nie szalej w ogrodzie bo jak cię połamie to nie wstaniesz!!!
Dzieki za róże, oczy zachwyciłam, uwielbiam róże. Mam ich za mało!!!
Basiu czy mogę prosić o zdjęcia róż z dalszej perspektywy? Zależy mi na widoku pokroju krzaka.
Czy masz jakiś sposób aby ostróżki miałay sztywne kwiaty i się nie pokładały? Kiedy je palikujesz i czy w ogóle?
Donia z pewnością masz opuchlaki. Przeczytaj wątek Opuchlaki na naszym forum, tam jest kompendium wiedzy i zmagań się z tymi robalami.
W ubiegłym roku stosowałam Dursban ale nie prawidłowo. (W zbyt wysokiej temp) W tym roku zastosowalam nicienie, teraz będę lać wywarem z wrotyczy a póznym latem powtórzę nicieniami. Boje się tej cięzkiej chemi... Jeśli jednak latem znów będzie inwazja to się nie będę przed nią wzbraniać
Witaj Iwonko
Mi sie również podobają obłości. Bryła domu wymusiła jednak kwadratowe rabaty i jestem z tego bardzo zadowolona. Dla geometrii do kwadratów dodaję stale kulki
Czasu dużo nie mam, gdybym tego nie lubiła pewnie byłoby to dla mnie udręką. Ale że jestem nożycoręka to mnie cięcie relaksuje
A ja cierpliwie poczekam kolejny rok na moje piwonie.....
W moim ogrodzie coraz więcej patków. Może ilość gatunków nie powala na kolana ale liczba sztuk zachwyca. Wreszcie znajdują schronienie w moich drzewkach i w żywopłocie grabowym. W przyszłym roku musze pomyśleć o budkach lęgowych.