Ja bym chciała żeby nie odrastał choć nie wszystko wycięte jeszcze .
Nie podnoś mi ciśnienia - o tym samym myślałam czy nie przegryzą siatki. Tak to taka plastikowa - może trzeba było wzmocnioną jakaś.
Ja miałam rządek selerów wyjedzony od spodu a góra stała.
Mam nadzieję że już bratki masz
Ja mam w 34 doniczkach
Tak dostałam Bylinowe piękne karpy, drzewiaste w doniczkach ale nie za wielkie bo jedna 1 pęd a druga dwa pędy i marniutkie floksy - oby się zebrały.
tu są te floksy
karp piwonii nie zrobiłam fotki ale tą o której pisałam że z worka za 16 zł to jest taka
oczywiście te kopane z gruntu większe, teraz czekam na te jesienią - w sumie to drogi interes te piwonie - a takie niby babcine kwiatulki a tu proszę jaka moda no i fajnie
Jana dzięki, z pewnością by się udało gdybym sobie pobrała sadzonki - Ty sobie nie wyobrażasz ile tego było - całe ogrodowisko mogłoby mieć sadzonki
jak nie ma to nie ma trudno
No i super, mam nadzieję że będziesz sadzić dalie i pomyślisz o mnie mile
Zaraz Ci napiszę. Ale co Ty wymyśliłaś że pozbędziesz się piwonii? No chyba że miejsca nie masz, może je odmłódź ale nie wywalaj. No z pomyłkami to jest problem jak z wszystkim chyba
Składam spóźnione, ale szczere życzenia
Niech Ci się wiedzie w życiu i spełniają marzenia, szczególnie ogrodowe
Kwitnący ciemiernik dla Ciebie, Twój też będzie taki
Przedwiośnie pomyka w kierunku wiosny - przebiśniegi u mnie przekwitły i jakoś mi się wydaje że albo się nie nacieszyłam albo mam ich za mało - mus rozsadzić.
Mój eksperyment z przebiśniegami sadzonymi jesienią z cebul potwierdza, że cebulek przebiśniegów nie należy kupować i już.
Posadziłam je świadomie, opisałam, wybrałam bardzo ładne cebulki i tak: podwójne - nie ma nic, a odmiana woronowii z 30 cebulek wyrosło 9.
Jestem wyleczona z polowania na ciekawe cebulowe odmiany. Mus rozsadzić co mam i tyle.
Krokusy wystartowały bardzo wcześnie i bardzo różnie się sprawują. Te co miały prawdopodobnie więcej wody jakoś takoś a inne chyba kiepsko - ubolewam a za to oskarżam suszę ub roku.
Moja krokusowa łączka jest byle jaka w tym roku - w ub roku krokusy ukradła zima i śnieg bo o tej porze leżał - to takie ryzyko trudno
Z kolei inna łączka krokusowa dosadzona jesienią kwitnie dość obficie
Iryski jeszcze są bo późno wystartowały te co sadziłam jesienią - z pewnością będę je sadziła ale na miejscach słonecznych!
Witam serdecznie. Proszę o poradę. Mój trawnik ma dokładnie 1 rok to będzie drugi sezon nasiona barenburg universal, po zimie w słońcu wygląda fajnie a w brzydką pogodę średnio, ale nie o to mi chodzi. Zbadałem ph ziemii i jest pomiędzy 5 a 6. Pojawił się mech - który wcześniej zajmował taką powierzchnię że zrywałem trawnik (a raczej mech) i siałem na nowo trawę. Proszę o poradę bo jutro zamierzam zrobić werykulację i areację, a co do nawozu nie wiem czy powinienem i koedy jeśli już. Jaki wybrać?. Mam złe doświadczenia z nawozami i płynami na mech i dwuliścienne, zawsze paliłemm trawnik. Proszę o poradę koedy i jaki nawóz, i czy będzie to konieczne. W trawniku zrobiłem nawodnienie automatyczne rozprowadzające wodę równomiernie w sezonie.
Było słonecznie, dziś też pięknie
Kręgosłup o dziwo ok, ale ręce bolą.
wkoło muru już wszystkie hortensje pocięte, ogrodowe wyczyszczone, byliny przycięte, ketmie skrócone, część lasku wygrabiłam, no i zebrinusy też wycięte
teraz oprysk rodków i pozostałych kwasolubów i nawóz, choć rododendrony w dobrej kondycji
a ja robiłam środkową część ogrodu i lewą, do lasku
taki sajgon był
cięłąm ogromne hakonki, miskanty Morning Light, podcięłam 2 cyprysiki nutkajskie, ciut ogoliłam buka, cięłam turzyce, plewiłam, usuwałam mech i slimaki, cięłam hortensje i bukszpany i cisy
, potem od groma grabienia
trawa wydeptana przez psy i ubiegłoroczna suszę, trzeba dosiać