Nie Danusiu, takim, jaki miałam na składzie. Cienki biały na rolce. Ciekawe jak się sprawdzi, bo w zeszłym roku powiązałam takim z plastikowego włosia i mi popękał, chyba się przepiłował na ostrych źdźbłach.
Danusiu, u mnie wszystko w porządku, odpukać. Tylko pracy co niemiara i nie wyrabiam na zakrętach. Planowany koniec tego maratonu na połowę stycznia, ale od czasu do czasu wpadam na ogrodowisko, żeby w miarę być u Was na bieżąco i , żeby się trochę odstresować . Chociaż to co u Ciebie się dzieje to jakieś Pendolino jest
Myślę, że pora pokazać inne ogrody Pięknych nie brakuje ....
U mnie musieliby siedzieć non stop, bo co chwila coś innego zachwyca (przynajmniej mnie)... a na gości non stop to się nie zgadzam Jestem towarzyska, ale nie aż tak
A swój ogród będę pokazywać na wątku.... i myślę, że wystarczy.. nawet z nawiązką.
Przywrotniki rosną jak sobie chcą. Jak się pokładają to wycinam praktycznie do zera (czasem młode listki zostawię). Bez przycinania jest potem strasznie brzydki.
Od tego roku testuję odmianę niższą ze sklepu u naszej Finki.. za rok coś o niej napiszę.
To Ci się spodobało Niestety piękna jest rabata jak kwitnie baptysta i piwonie.. ale potem też da się wytrzymać Przywrotnik po cięciu ok. 2-3 tygodnie jest brzydki.. ale ten układ mi sie bardzooo podoba
Violka forum duzo czasu pochłania. Ale czasami są ważniejsze sprawy do ogarnięcie.
Mam nadzieję, że nie złego się nie dzieje, tylko zwykłe przeciążenie codziennymi obowiązkami
Danusiu, trawa to miskant Mornight Light, a lilie to; My Weeding, Sweet Rosy, Blushing Girl, Magic Star i Lilac Cloud, mam je tu wymieszane naprawdę je polecam