W ogrodzie dzisiaj można było się opalać Pospacerowałam trochę i cieszyłam się jak dziecko z tej pięknej aury A teraz ślicznie pada deszcz

Dzisiaj była iście letnia pogoda, na termometrze blisko 20 kresek i pełne słońce. Czasami coś powiało, ale to bardzo dobrze bo pranie schło na balkonie błyskawicznie
Oczywiście nie odpuściłam sobie ogrodu. Zaczęłam przesadzanie. Całą zimę spisywałam co mi nie "leży" i co przenieść. Niektóre rośliny mimo opisu okazały się mutantami i musiałam im znaleźć nową miejscówkę.
No i wreszcie zabrałam się za rabatę przed naszym domkiem ogrodnika. Pierwsze musiałam zerwać darń, a potem dopiero kombinowałam co tam zrobić, ma być romantycznie
Rabata dostała obwódkę z czego? Oczywiście z bergenii
Ciut dalej posadziłam trzcinnika ostrokwiatowego i pod ścianą pnącą białą różę. Z drugie strony wsadziłam winobluszcza trójklapowego. Reszty nie mam, ale widzę tam... białe jeżówki, ostróżki i inne białe byliny
Marzy mi się prawdziwa biała rabata Na ścianie zawiśnie lustro, ale jeszcze nie mam pomysłu jakie, chyba chcę w metalowej ramie. Zatem musi poczekać na swoją kolej. Pierwsze brama, potem most i mur w biesiadnym

Póki co efektu nie widać








Mam nadzieję, że jak się rozrośnie i skończę będzie ładnie

mirkaka napisał(a)

Muszelko, nabrałam się na tę łączkę krokusową, myślałam, że to tegoroczna

Mirko, ostatnie zdjęcia krokusów są z tego tygodnia. Już kwitną! Również te, które posadziłam jesienią

Magleska napisał(a)

Czy wiśnie royal burgundy da się utrzymać na wysokości ok 3-max 4 m .....( wiem ,że po ilus tam latach dorastają do 10 m ) .......czy szkoda zachodu i od razu lepiej ich się pozbyć
Zaznaczam ,że mam maleństwa 2 letnie i co roku obcinam je bardzo krótko .....
I wiem ,że Ty też obcinasz wszystko ,aby rosło ,tak jak Ty chcesz
Da się nad nimi zapanować ?

Madziu - taki post widziałam u Danusi, pozwól że i ja Ci powiem,.
mam ta wiśnię od ok 4 lata, rosnie bardzo szybko odwrotnie stożkowato. Ma duże liscie i jest dosć rosochata (nie jest kompaktowa). Mnie kwitnie co roku i jest taka (daj znac to ci usune forty)
To w 2016

Kwiaty ma jak migdałki - pełne, piekne, różowe, ale z powodu dużej ilości bordowych liści nie są tak widoczne jak u wczesnych gatunków.

Basilikum napisał(a)

zaczelam od bajki

Podrzucam kolejną

"Brzydkie kaczątko zewsząd odpędzano, nawet własne rodzeństwo stroniło od niego i życzyło mu nieraz, żeby je kot porwał. Matka zaczęła wstydzić się go także. (...) Było mu bardzo smutno, że jest takie brzydkie, lecz cóż na to poradzi?"

„Brzydkie kaczątko”

U mnie wiosna na całego. Na termometrach 16 i 17 stopni. Wszystko z ziemi wychodzi. Sprzątania w ogrodzie dużo. Ale właśnie na to każdy ogrodnik czeka całą zimę.

I błagam sprzatajcie śmieci i upominajcie innych

Dwie budki na pewno mają lokatorów

i w jednej jak przystało trawkami wyścielone

a w drugiej pewnie z pól przyniesione, musiał rolnik zostawić po podwiązywaniu papryki lub ogórków i taki smutny efekt

Kociamama napisał(a)

Mus odkopać lustrzankę

Powodzenia! Daj znać, gdy ją odkopiesz i użyjesz. Ja nie mam lustrzanki, fotografuję aparatem cyfrowym, więc tym bardziej jestem ciekawa efektów.

Kobea
Tulipany
Śmiałki darniowe, małe hortensje, żagwin
Bób

Podjęłam to ryzyko i ścięłam carexy.
Wóz albo przewóz. Najwyżej przyjdzie mi kupować nowe trawki .

Magleska napisał(a)

ale podziałałaś super Ci robota idzie
i różyczki -bardzo ładne sadzonki -gdzie one mają być ,bo chyba przeoczyłam

Niestety nie tak szybko jak bym chciała. Wykopałam znów górę kamieni, cegieł. Nie ma lekko. Już tak jest, że gdzie nie kopnę to niespodzianki.
Różanka wzdłuż domu, na pomarańczowo

Usiłowałam trochę wykulkować boulevarda ale coś mi takie kopnięte koło wyszło .

Cięta w sobotę kostrzewa sina ma już takie przyrosty.

Parapety

Anda napisał(a)

54 sztuki, wow, nieźle

Dobrą mam wyciskarkę, niech nie leży w szafie
Moje róże przycięłam na 20 cm od ziemi, wzruszyłam ziemię wokół krzaczków. Mam nadzieję, że to ostatni krok do wygranej w walce z bruzdownicą.
Olivia i Queen Elizabeth przed cięciem.

I po cięciu i grabkowaniu.

Nallar napisał(a)

Biedne selery
Wstawiłam fotkę Twojej/mojej ogrodówki, ona już się obudziła.

Zdały sobie sprawę, że życie jest krótkie i nieprzewidywalne. Wzięły sobie do serca i wypuściły listki


Tak się składa, że moje staruszeczki ogrodówki dziś obcinałam.
Fotki co było a co jest. Pięć sztuk tak załatwiłam



Róże i berberys też obcięłam bardzo krótko.

JoannaP napisał(a)

Listopadowo

Dziekuje za wizyte u mnie
Piekny masz ogrod, murki mnie urzekly. Z jakiej cegly robiliscie ten murek (poprosze na priv)?