Troszkę sobie popracowałem dzisiaj. Wypieliłem bylinowa na tyłach... oj niezłe okazy tam wyhodowałem, ale co ważne, że widać nie było
Rozpoczęła się rewolucja jednej rabaty i chyba dobrze sobie kombinuję, bynajmniej mnie moja wizja zaczyna się podobać Przy okazji oberwałem odrosty z 4 Ice Dance i zrobiłem zaledwie 24 duże sadzonki w litrowych doniczkach... za dwa lata będę wywoził jak chwast w taczce Na razie drugi ogród ma darmowe rośliny.
Rabata pod grujecznikiem tworzona była w czerwcu, po zakupie grujecznika. Tylko tam zmiany ciągłe są
Rosną tam Vanilki, więc chciałam zmałpować od Any i dać rozchodniki i żurawki. Jak rozchodniki zakwitły, to odazało się że nie są rózowe tylko białe i cały plan na marne. W tym momencie to taki przechowalnik trochę wyszedł dałam tam Ice dance, jarzmiankę i żurawki. Sesleria posadzona, aby masy nabrała,a potem się zobaczy Jarzmianki też porażka, bo miały być bladoróżowe, a są bialuśkie. Jak kupię ładne rozchodniki, to chętnie wróce do pierwotnego planu
A grujecznik przypalony, chociaż nie roścnie w pełnym słońcu, ale żyje
pozdrawiam
Mam, Asiu, sześć sztuk. W zeszłym roku późną jesienią kupiłam jedną sadzonkę, w tym roku już mam sześć
Pierwsze zdjęcie z wczesnego lata, teraz (ostatnie zdjęcie) już są grubsze, ale mam nadzieję, że w przyszłym roku jeszcze raz je podzielę i będzie sporo
Piękne zestawienie traw, ja właśnie zrobiłam obwódkę z ice dance i nawet nie wiedziałam że one tak szybko rosną,mam nadzieję,że w przyszłym roku będą już takie jak Twoje
Może też byc tam ale same Ice Dance jakoś mi za smutne, czegos mi tam brak, obejrzę jeszcze raz fotki, które robiłam u ciebie i pomyślę, może coś podpowiem, ale wejście do domu w tej mgiełce, bomba zwłaszcza do pzrebarwiających się Silver Dolar.
Tam mają być same Ice Dance... Jednak muszę przerobić rabatę pod tymi wielkimi tujami, co rosna na niej liliowce, bo teraz wygląda okropnie... Może tam je wcisnę?
Kasiu trawki kupowane w zeszlym roku jescze z serii nn ale dziewczyny z pewnoscia rozszyfruja polecam ładnie przezimowaly , podobna pokrojem do ice dance tylko nie taka sztywna
Rozplenice te bardzo duze kupowalam jako miskanty i nawet jak jeszcze była u mnie Edytka nie kwitly i marudzilam ze chyba je wywale bo nie wiem co to. Edyta stawiala na rozplenice i sa to chyba w nazwie musi miec gigant ...widzialam podobna u Marzenki a ta cickowata rozplenica to ....Pennisetum villosum ...ciekawe czy przezimuje bo miejsce troche wygwizdowo.
kochana jesteś . Zrób fotkę proszę, kurcze łamię się przy tym kolorze biało zielonym bo by wtedy odpadły Ice dance wokół, musiałąbym szukac carex irish green czy jakoś tak a one nie takie dostępne...
hmmm w każdym innym przypadku bym dała miedzy dzrewami bo w razie W np nie trzeba grzebac w korzeniach ale im dłuzej patrze to chyba tym razem zaryzykuje skarpety kostkowe..coś mnie kusi